| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#11 | |
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Jak jeździ? W porównaniu do współczesnych to nie jeździ ale.... ale godzinka wieczorem po okolicznych polach i lubianych miejscówkach daje większego banana niż pół dnia latania współczesnym moto. Tak to widzę pomimo tego, że to nie MZ.  
		 | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#12 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
No właśnie nie jestem pewny jak u mnie będzie…jednak fun z CRF1100 jest dla mnie obłędny…. Znowu subiektywnie, jedynie w mieście to moto jest dla mnie mało komfortowe. Stąd rozważania o Speed Twinie, nowym Monsterze czy dużej Rebelce (która okazała się być absolutnie nie dla mnie). Na ten moment Speed Twin jest na topie.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2019 
				Miasto: Leśna Dzicz 
					
				
				
					Posty: 745
				 
Motocykl: KTM R 
Przebieg: jest 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 11 godz 43 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Niestety teraz jest benzyna bezołowiowa , zapach z tamtych czasów jest obecnie nie do podrobienia   . Jeździłem  przez dwa sezony ETZ 150  , bardzo miło wspominam zwłaszcza że były to czasy kawalerskie  ,tanie wina dyskoteki , telewizja miała dwa kanały a Canal+  nazywał się Top-Canal i dopiero raczkował. Na zabawy nie jeździliśmy bo zawsze kończyło się srogą awanturą z miejscowymi  ,brak umiejętności nadrabiali liczebnością - 
		
		
		
		
		
		
		
		
			    było nas czterech jeźdźców  , dwie 250 ts , jawa 350 sport no i ja MZ 150 ETZ   .Nie pamiętam sytuacji żebyśmy chociaż raz  po imprezie wrócili do domu na trzeźwo -   o dziwo wszyscy jeszcze żyją i nadal razem często jeździmy   , oczywiście już innymi motkami  i głównie terenowo wraz ze swoimi szkodnikami   . Z chociaż każdy z nas mógł by pozwolić sobie no nowy motocykl bez rujnowania budżetu to ciągnie nas do starych  kapci . Może dlatego że lubimy ciągle przy nich dłubać -   i kto wie może kiedyś padnie hasło i wrócimy do MZ i JAW Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka Ostatnio edytowane przez Brzeszczot : 15.12.2022 o 01:22  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2018 
				Miasto: okolice Warszawy 
					
				
				
					Posty: 1,446
				 
Motocykl: CRF250L * T7 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 15 godz 24 min 42 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jest dobry hicior do tego wątku. Smacznego  
		
		
		
		
		
		
		
	![]()  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2014 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 1,440
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 14 godz 31 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			@Brzeszczot, ja używam do mojego złomka zabytka dodatku ołowiowego do paliwa, właśnie specjalnego dla takich złomków  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 3,074
				 
Motocykl: Pomarańczowy 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 tydzień 3 dni 1 godz 35 min 2 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Kiedyś miałem etz150 -ale zamieniłem na czarną Jawe 350 ( bo mi kuple na Jawach odchodzili 
		
		
		
		
		
		
		
	  )  .Dla mnie temat dla miłośników tylko - ja pewnie bym się tylko rozczarował - dlatego nie wsiadam   I nie rozumiem trochę tych cen obecnie motocykli PRL- bo w większości ani to jakiś unikat , ani nie wiadomo jaki motocykl. Ja w dużo mniejszej cenie nabyłem RC36 II a pod każdym względem nie ma co porównać - a one też latami jest klasykiem  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2014 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 1,440
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 14 godz 31 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			A czym tu się rozczarowywać? Starocie z czasów socjalizmu, większość pamięta z dzieciństwa i ma sentyment. Do jazdy latem po okolicy na wycieczki rzecz doskonała. I do mania i patrzenia sobie  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#18 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Dec 2017 
				
					
				
				
					Posty: 848
				 
Motocykl: Jeżeli będę miał AT, to RD04 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 57 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			MZ ES 250/2 był mój pierwszy i ostatni ofrołd... Złamana podnóżka (choć to kawał rury) i lewarek biegów pionowo - jak w Simsonie SR50  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Innym razem na zakręcie zgubiłem siostrę (i dobrze), bo za zakrętem ściąłem stojące na poboczu dwie WSKi kumpli. Jedną pół dnia składaliśmy, a MZ wróciłem do domu - nie było śladu po zdarzeniu. A ile razy ją pchałem... po górach ![]() Dwa remonty silnika. Było tego trochę...  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			ten ersatz czteroetylku ołowiu to do czterosuwów był - w dwusyfie wielkiej rewolucji nie będzie. współczesne paliwa również mają dodatki przeciwdetonacyjne  
		
		
		
		
		
		
			![]() a mi chodzi po głowie od wielu lat Jawa353 - może nawet jako 350. Stoją teraz na OLX dwie z wózkiem - SAJDA po czesku   no i tak mi chodzi aż doszły sztuki do remontu do dychy... ojćjec mieli piękną sztukę i oddał ją za darmo jakimś łebkom byleby się pozbyć. do tej pory mu wypominam... sobie wypominam sprzedanie SHLM04... i paru innych zabytków również. Ale nie da się mieć wszystkiego. Nawet nie powinno się mieć ![]() co do porównań ze współczesnymi motocyklami to unikałbym tego. tego NIE DA się porównać. czy 350tka z wózkiem do lekkiego   remontu za dychę to dużo? nie wiem... może i tak, może i nie. te motocykle już znikają z rynku. tylko będą drożeć. to sprzęt do jazdy w weekend, z żoną, dzieckiem... na łąkę. inna jakość dnia. 
				__________________ 
		
		
		
		
	'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2010 
				
					
				
				
					Posty: 576
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 dni 18 godz 24 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Z MZ wspólnego wiele nie miałem, ale inne Józki jeździły (150, 250, 251). W tamtych czasach (dzieciństwo) był to motocykl nowoczesny w stosunku do mojej 1/2 wsk3 + 1/2 wfm. Jeden znajomy, który nabył ode mnie pierwsza tenere 3aj, złamał taka mz150 jak skakał "wyczynowo". 
		
		
		
		
		
		
			Pamiętam jak ku mojemu zaskoczeniu dostrzegłem napis IFA na tabliczce znamionowej i na drzwiach ROBURA, a wcześniej na baku w emzecie. Połapałem że to ta sama fabryka klepała z różną jakością ![]() IFA to skrót od Industrieverband Fahrzeugbau, a więc Zjednoczenie Przemysłowe Zakładów Budowy Pojazdów. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Kto prędko daje, ten dwa razy daje.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |