|
|
|
|
#1 | |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 3,072
Motocykl: Pomarańczowy
Online: 2 miesiące 1 tydzień 2 dni 23 godz 40 min 42 s
|
Cytat:
Ja zrobiłem ze 3 tys - jakoś nic się nie zepsuło a Lezan twierdzi że może jeden w końcu im się udało zrobić poprawnie I z drugiej strony jest sporo wpisów o przebiegach dużych http://www.giantloopmoto.com/giant-l...tm-690-enduro/ I w pełni sie zgadzam z Adagiem -RFS był solidniej wykonany i tęsknie za swoją 400 To samo z opinia na temat serwisu itp - tylko ktos kto ma pojęcie koniecznie z manualem wręku i koniecznie klucz dynanometryczny zawsze
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Łomianki
Posty: 441
Motocykl: tymczasem przerwa
Przebieg: stały
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 36 min 15 s
|
Toteż dlatego wspomniałem o Lyndonie... Bo i zrobił chłop ciężkie kilometry na KTM, i serwisował go tak skrupulatnie jak o tym piszecie, a i tak się wk.. na producenta, co chyba jest jakimś argumentem w dyskusji, że producent daje ciała. Mowa tu jest o tym co wyjeżdża z salonu i co się dzieje "w chwilę" po, a nie o tym co się dzieje w trakcie długiego żywota sprzęta i jego nieskrupulatnego serwisowania.
|
|
|
|