Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Wszystko co chciałbyś wiedzieć o motocyklach innych niż AT > KTM

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22.09.2020, 14:35   #1
Lolex


Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Łomianki
Posty: 441
Motocykl: tymczasem przerwa
Przebieg: stały
Lolex jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 43 min 16 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Babel Zobacz post
Inna rzecz - że nie jeżdzę nim nigdzie dalej i chyba bym nie zaufał jechać na koniec świata
I to jest chyba sedno idei tych motocykli - ready to race, but not for adventure riding.

Taki Lyndon Poskitt może sobie przemierzać świat KTM-em, ale z niego i jeździec dobry, i mechanik ze skillem. A i tak w jednym z odcinków swojej serii sfilmował własną wypowiedź na temat jakiejś wady motocykla - oświadczył, że nie wypowiada się publicznie źle o KTM z szacunku do tej firmy, która w jakimś stopniu go wspiera. Ale ta jedna rzecz go zirytowała. Nie pamiętam który to odcinek której serii, ani jaka usterka, ale było to coś na zasadzie "wyjechało złe już z deski kreślarskiej".

I prywatnie również uważam, że takie akcje jak wspomniana wcześniej należy nagłaśniać, bo siedząc cicho i licząc na to, że paragrafy nam w czymś pomogą, to wysyłanie producentowi sygnału, że może tak robić i psuć ludziom przyjemność (a czasem odbierać możliwość) użytkowania maszyny, za którą trzeba gruby hajs wyłożyć. Wrzawa w internetach może być zarówno skutecznym sposobem na reklamę produktu, jak i na wytknięcie producentowi, że wali w trąbę. Zła opinia, jak już się przyklei, to zostanie, więc mają się czego bać.
Lolex jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.09.2020, 15:28   #2
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Milazzo
Posty: 5,398
Motocykl: XRV 750
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 24 min 15 s
Domyślnie

Panowie nie przekreślajcie marki KTM i równajcie wszystkiego do usterkowego modelu jakim jest 690-tka. Nie mogę sie zgodzić z pewnym stwierdzeniami, ponieważ przejechałem tysiące godzin endurkami kata 450, 500 czy 525 i żaden z nich nie padł mi na żadnym wyjeździe. Kiedyś z Tatą robilismy po 300 godzin rocznie. Miałem 525 z przebiegiem grubo ponad 1000 godzin na fabrycznym tłoku i śmigał jak nowy.

Jest jedna istotna rzecz o której trzaba wiedzieć, jeśli sam nie potrafisz robić przy KTM-ie i nie potrafisz zrobić tego dobrze, to kup inną markę. Bo to są motocykle wymagające skrupulatnego serwisu, rygorystycznych interwałów i nie ma opcji montażu jakiś zamienników. I tylko spełniając takie wymaganie, będą jeździć i dawać frajdę z jazdy ich właścicielowi.

Powiem tak, przez kilkanaście lat wyjazdów w afrykańskie piochy zawsze padały 690-tki czy starsze LC4 i zgadzam się z tym co napisał Sambor, tez były serwisowane przez zajebistych mechaników. Mechanik, który robi czopery, ścigi czy turystyki moze być super fachowcem, ale jak się dotknie KTM-a to jest problem. Choć robi to w dobrej wierze i przykłada się solidnie. To nie jestem stara Japonia na której w większości mechanicy u nas uczyli się roboty, tu trzeba chodzić na kursy, szkolenia i robić na co dzień przy tym. W Polsce znam trzech takich , w Romie kilkunastu .
__________________

Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni .
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.09.2020, 15:50   #3
Babel
 
Babel's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 3,073
Motocykl: Pomarańczowy
Babel jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 3 dni 8 min 23 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lolex Zobacz post
I to jest chyba sedno idei tych motocykli - ready to race, but not for adventure riding.
Wiesz akurat mój ma 71 tys km przebiegu -dużo przypadku było w tym że stałem się jego włascieilem-
Ja zrobiłem ze 3 tys - jakoś nic się nie zepsuło a Lezan twierdzi że może jeden w końcu im się udało zrobić poprawnie

I z drugiej strony jest sporo wpisów o przebiegach dużych
http://www.giantloopmoto.com/giant-l...tm-690-enduro/

I w pełni sie zgadzam z Adagiem -RFS był solidniej wykonany i tęsknie za swoją 400
To samo z opinia na temat serwisu itp - tylko ktos kto ma pojęcie koniecznie z manualem wręku i koniecznie klucz dynanometryczny zawsze
Babel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.09.2020, 18:01   #4
Lolex


Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Łomianki
Posty: 441
Motocykl: tymczasem przerwa
Przebieg: stały
Lolex jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 43 min 16 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Babel Zobacz post
To samo z opinia na temat serwisu itp - tylko ktos kto ma pojęcie koniecznie z manualem wręku i koniecznie klucz dynanometryczny zawsze
Toteż dlatego wspomniałem o Lyndonie... Bo i zrobił chłop ciężkie kilometry na KTM, i serwisował go tak skrupulatnie jak o tym piszecie, a i tak się wk.. na producenta, co chyba jest jakimś argumentem w dyskusji, że producent daje ciała. Mowa tu jest o tym co wyjeżdża z salonu i co się dzieje "w chwilę" po, a nie o tym co się dzieje w trakcie długiego żywota sprzęta i jego nieskrupulatnego serwisowania.
Lolex jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.