Proste GPS'y

[rambo]

wiec, reasumując kupujemy mio 200 za 299zł. tubke silikonu za 5zł.

uśmiechamy sie do Neo i mamy tak

porządnie wykonany markowy GPS niemalże 100% wodoszczelny. dokupujemy karte za 40~80zł SD i wbudowany 40MHz procek pozwoli nam po uśmiechnięciu sie do Neo cieszyć się wszystkimi dostępnymi nawigacjami na naszym urządząku MIO można sobie od razy wykasować bo zastępujemy go Igo 8.3.1. na latanie po krzokach w PL mamy Automape 5.2. Na Europe calą bardzo dobre i ciagle aktualizowane mapy z w/w Igo. i na dokładke interfeks Garmin Mobile XT gdzie możemy wsadzic każdą niemal dowolną mapke od Mołdawi czy Albanii ( 50~300kb) do najnowszej mapy Europy ( 2giga bajtów)


mysle ze to samo da sie zrobic nawet w tych navi z biedronki

[szwedzkikucharz]

Napisał rambo

wiec, reasumując kupujemy mio 200 za 299zł. tubke silikonu za 5zł

Rozważania powórciły zatem do pierwotnego pytania wiecznego o proste GPS-y

chinol - jak to daje radę w pełnym slońcu, widać coś?
rambo - o co chodzi z tym uśmiechaniem się do Neo? Czy w tym wszystkim będą punkty z fotoradarami? jakoś tak ten problem mnie szczególnie zaczął nurtować.....

[rambo]

Napisał szwedzkikucharz

Rozważania powórciły zatem do pierwotnego pytania wiecznego o proste GPS-y

chinol - jak to daje radę w pełnym slońcu, widać coś?
rambo - o co chodzi z tym uśmiechaniem się do Neo? Czy w tym wszystkim będą punkty z fotoradarami? jakoś tak ten problem mnie szczególnie zaczął nurtować.....

mam tez mio 200. i ma antyrefleksyjny LCD, i daje rade

idziesz za białym królikiem i oprócz pkt z fotoradami mogą być również pkt z kebabami albo salony fryzjerskie. co tam sobie marysia kce

ale tylko na bo tu publicznie cii