Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26.08.2008, 21:55   #1
myku
 
myku's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,896
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
myku will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 52 min 29 s
Domyślnie

zaczalem ten watek gdyz juz od dawna mam w planie wiekszy wyjazd.moj wymazony bajkal jednak ciagle musi na mnie czekac.a nie chodzi mi tylko i wylacznie o jak najszybsze dotarcie do niego i powrot.jestem w tej komfortowej sytuacji ze jestem na swoim .tak wiec moge miec wiecej czasu niz ktos kto jest na stale zatrudniony.jednak jak wszystko i moj wolny czas ma swoje granice i nie jestem w stanie wziasc sobie np 2-3 miesieczny urlop.kazdy moj wypad tlumacze moim klijentom(branza budowlana),ze wlasnie mam cos super waznego do zalatwienia w polsce(mieszkam w niemczech) i ze odrobie wszystko w weekendy po powrocie.jednak repertuar wymowek pomalu sie konczy.nigdy nie mialem problemow po powrocie ale nie byl to czas dluzszy niz miesiac.jednak polowe urlopu towazysza mi mysli i obawy co bedzie jak juz wroce.taki charakter.do tego dochodza dosc wysokie koszty ktore co miesiac mnie doja,a jak wiadomo urlop kosztuje potrojnie,wydatki na urlopie,niezarobione pieniadze w jego trakcie no i comiesieczne oplaty.dlatego ciekawilo mnie jak inni sobie z tym radza.aha,zupelnie bym zapomnial o mojej przyjaciolce,ktora ma na tyle cierpliwosci,zaufania i zrozumienia dla mojej pasii ze nie robi mi problemu i zawsze mnie puszcza.alleluja!
myku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27.08.2008, 23:53   #2
Michasso
 
Michasso's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 182
Motocykl: RD07a
Michasso jest na dystyngowanej drodze
Online: 20 godz 54 min 14 s
Domyślnie

Jak dla mnie jeden z ciekawszych wątków na forum . Szacunek dla wszystkich, którzy z przygryzioną wargą do krwi szukają kompromisów i nie odpuszczają pasji.Super komentarze, dzięki.
Jeśli chodzi o życie osobiste, to uważam, że najważniejsze w moim wypadku to powolne psychiczne przygotowanie żony, by w końcu zrozumiała, że ten wspomniany big one to sprawa niemalże życiowa. I chyba to rozumie..Obecnie dostałem 3 tygodnie urlopu (z możliwością naciągnięcia tego do 4 wraz z wyciągiem nerwów pracodawcy) i jadę z żoną. Potem, kiedy uda się przygotować dobry grunt (przede wszystkim urlopowy), nadejdzie czas Mongolii albo RPA w pojedynkę (tzn jeśli chodzi o siedzisko AT.
Podziwiam Pborus za długi staż. Podobnie męczy mnie ten dłuższy wyjazd i to nie wtedy gdy zacznę skrzypieć. Może kiedyś razem..Kto wie. Najpierw małe kroki ale jak się kiedyś wkurzę...
__________________
Pozdrawiam, Michał
Michasso jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dluższe linki. Tymon Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki 11 07.12.2013 12:07
Wyjazdy na WRC World Rally Championships Africa Umawianie i propozycje wyjazdów 6 07.03.2011 17:49


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:25.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.