31.05.2017, 10:32 | #1 |
Kto może obejrzeć DR-kę w Jarocinie?
Hej!
Czy ktoś z okolicy mógłby rzucić okiem z bliska na DR-kę 350 w Jarocinie Motocykl od handlarza, który oczywiście przez telefon zapewnia, że wszystko tip-top. Jakoś długo wisi na olx, jak na taki cukierek, więc wolę zapytać? Może znacie klienta, bo twierdzi, że motocyklami handluje już hoo,hoo i zęby na tym zjadł https://www.olx.pl/oferta/suzuki-dr-...5-IDmr436.html Forma podziękowania do ustalenia- tradycyjnie przelewem, lub zwrot kosztów paliwa i wycieczki. Przy okazji pytanie- jak to jest z pojazdami sprowadzanymi z Francji Klient twierdzi, że nie może wystawić faktury, bo nie ma umowy ze sprzedającym Francuzem. Zostaje tylko opcja umowy "na Niemca", no tu "na Francuza", czyli napisanie jej samemu i podrobienie podpisu. Nie podoba mi się to i wolałbym tą sprawę załatwić w 100% legalnie, nawet jak ma być kilka stów drożej. |
|
31.05.2017, 11:11 | #2 |
Boże kopsnij troche rozumu.
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Iwonicz/Mielec
Posty: 235
Motocykl: nie mam AT i nie będę miał
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 6 dni 12 godz 4 min 7 s
|
Nie lepiej dołożyć ciut i kupić DRZ?
Młodsze, mocniejsze, lepszy zawias, sporo części? No chyba że ma być dr to sorry za off top. |
31.05.2017, 11:22 | #3 |
Stary (P)iernik
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 8 godz 59 min 56 s
|
Za dobrą drz trzeba wyłożyć prawie dwa razy tyle i jest trochę klockowate do drz - wersja S
Na zachodzie z reguły nie pisze się umów kupna sprzedaży - chyba że na specjalne życzenie. Płacisz dostajesz papiery i na tym się kończy. Przy rejestracji nie potrzebujesz też tego świstka U nas postrzegane jest to jak jakieś wykroczenie. Z Francji najczęściej motocykle są po kradzieżach z ubezpieczalni , z policji itp Jak kupisz nawet z legalnie z usterką i nie ma wad prawnych - najczęściej możesz w dupę sprzedającego pocałować jak się uprze. W każdej z reguły umowie masz wpisane że stan motocykla jest Ci znany
__________________
Ostatnio edytowane przez Franz : 31.05.2017 o 12:43 |
31.05.2017, 11:28 | #4 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,521
Motocykl: RD04
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 16 godz 29 min 47 s
|
cudak. Ty masz podrobic podpis a On nie moze? szukacie chlopcy cukru w dupie widze. konsekwentnie.
https://www.youtube.com/watch?v=zb9Obfsfhrw
__________________
buziaki |
31.05.2017, 11:42 | #5 |
Boże kopsnij troche rozumu.
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Iwonicz/Mielec
Posty: 235
Motocykl: nie mam AT i nie będę miał
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 6 dni 12 godz 4 min 7 s
|
Dwa razy tyle to chyba lekka przesada.
Mam drz e, jeździłem na drz s, dr 350 i 650 i uważam że zdecydowanie drz czy to s czy e wypada najkorzystniej na tle pozostałych. |
31.05.2017, 11:43 | #6 |
Chcę DR350, a nie DRZ.Tak jak pisze Franek, budżet na DRZ to 2x tyle.
Po co mi faktura od handlarza- a no po to, że jak coś wyjdzie po tygodniu od zakupu, to mam jakiś papier, że od niego kupiłem motocykl. A jak sobie sam na kolanie napiszę umowę z Francuzem- o którym nawet nie wiem, czy istnieje, - to w razie problemów jestem w czarnej D... Szynszyllu o co CI tak konkretnie chodzi |
|
31.05.2017, 12:10 | #7 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,521
Motocykl: RD04
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 16 godz 29 min 47 s
|
o to ze rozmawiacie z oszustem. chce Was oszukac. macie falszowac podpis zeby on byl 'niewidzialny' a Wy zamiast zabic go smiechem wogole wchodzicie w takie interesy 400 km od domu. powodzenia.
__________________
buziaki |
31.05.2017, 12:31 | #8 |
Stary (P)iernik
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 8 godz 59 min 56 s
|
szynszyl - wychodzi na to że tej jestem wielokrotnym oszustem
choć niewielu ma co mi do zarzucenia. Nie każdy handlarz pracuje na biało na zachodzie też . czasem ludzie po prostu dorabiają. W cichych warsztatach motocyklowych też . Pracuję w dobrej firmie jako mechanik i umiem coś dłubnąć - nawet lepiej jak inni. Mam się rejestrować. Ok. Usługi wzrosną do poziomu ogólnego i kto na tym traci ?
__________________
|
31.05.2017, 12:34 | #9 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,521
Motocykl: RD04
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 16 godz 29 min 47 s
|
franz jestes na forum od 2008 i masz 2500 postow. to chyba zmienia nieco postac rzeczy? kupujac od firmy masz wachlarz zupelnie innych praw niz gdy kupujesz od slupa. to dziwne ze kupujac wole miec taki 'bufor'?
__________________
buziaki |
31.05.2017, 12:46 | #10 |
880220111
Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: Malawa k/Rzeszowa
Posty: 1,050
Motocykl: XR 250R,XR 650R
Online: 3 tygodni 16 godz 39 min 35 s
|
Na zachodzie żadnych umów nie ma,włoch jak dostał umowe do podpisu to powiedział że nic nie bedzie podpisywał i nie sprzedaje motocykla..
Franz dobrze prawi... Co do oszusta,nie był bym pochopny w takich stwierdzeniach.. To że sprzedaje bez umowy czy faktury nie zawsze jest znamionami oszustwa,nie każdy sprzedając bedzie zakładał działalność i karmił państwo podatkami Ale to indywidualna sprawa każdego sprzedającego... Myśle że zaproponowanie odrębnej umowy w razie w jest dobrym rozwiązaniem,jesli sprzedający wie że motocykl jest w dobrym stanie nie będzie sie wykręcał od podpisania zabezpieczenia dla kupującego. Generalnie poproś go o zdjęcie pokrywy i dokładne zdjęcia wałka i dzwigienek W tym modelu to najbardziej istotne Procedura prywatnie czy firma to zawsze droga sądowa.... koszta i czas... Sprawiedliwości nie ma,na nowe części elektroniczne nie ma gwarancji,a ja na uzywane muszę dawać bo ustawa mnie do tego zobowiązuje..
__________________
Honda XR-oholik Doświadczalny Warsztat Enduro ADV https://www.facebook.com/Team-XR-Pol...4380265706363/ |