17.10.2014, 12:47 | #1 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,285
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 20 min 0
|
Fatbike
jak w tytule może ktoś z grona rowerowych fanatyków ma lub miał albo jeździł chodzi mi o opinie użytkowników , na co zwrócić uwagę i czy faktycznie on wszędzie pojedzie bo powiem cenna trochę zaporowa ale może warto
|
20.10.2014, 16:06 | #2 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,285
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 20 min 0
|
zakochałem się , lepsza zabawa niż na enduro ale łatwo nie jest fakt jedzie jak walec i prawie wszędzie POLECAM cenna zabija
20141018_154808 (Kopiowanie).jpg 20141018_154818 (Kopiowanie).jpg 20141018_163429 (Kopiowanie).jpg |
20.10.2014, 19:48 | #3 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Łódź
Posty: 112
Motocykl: RD02
Online: 6 dni 16 godz 58 min 44 s
|
|
20.10.2014, 20:37 | #4 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,630
Motocykl: ktm 640 adventure
Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 7 godz 15 min 30 s
|
Ten bedzie latac po zwirowni ... i chyba tylko tyle:-)
|
20.10.2014, 22:25 | #5 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,285
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 20 min 0
|
jest kolego , nie jestem wirtuozem MTB ale tam gdzie ze zdziwieniem FAT przejeżdżał i podjeżdżał tam natomiast koła 29 (bo też miałem okazję przetestować) zapadały się grubo za obręcz nie mówimy tu o jezdzie po ścieżkach bo to nie jest sprzęt do miasta i na asfalt nie jest to wyścigówka dla mnie jest OK tylko cenna powala i potrafi sprzęt zmęczyć , wiem jedno tam gdzie musiałem nieść rower to tym bym dojechał tak mi się wydaje raptem jeździłem tylko 1,5h ale to zawsze coś i nie jestem pewien czy potrzebny jest amor z przodu przy tych balonach
|
22.10.2014, 10:32 | #6 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,285
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 20 min 0
|
|
22.10.2014, 11:03 | #7 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Gdynia teraz
Posty: 3,426
Motocykl: kryzys.
Przebieg: 48 lat
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 13 godz 46 min 27 s
|
Fatbike to moda. Z fatbikiem trzeba jak z motocyklem do crossu. Dowozisz do miejsca docelowego (żwirownia) i jeździsz.... dla mnie bez sensu... ja wolę jechać gdzieś dalej, coś zobaczyć a jeśli chce się zmęczyć jadę np. na Szyndzielnię, Klimczok, Błatnią....
|
22.10.2014, 14:30 | #8 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,285
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 20 min 0
|
Może i moda ale mnie się podoba kiedyś na motocykle tez krzywo patrzyli , gdzieś dalej to inny rower bo na asfalcie kostka 2.25 to żadna przyjemność tym bardziej duża płyta 42 a teraz trendy nawet mniej co kto lubi to tak ja ze słynnym BMW JEDNI chwała inni nie
|
22.10.2014, 14:37 | #9 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Gdynia teraz
Posty: 3,426
Motocykl: kryzys.
Przebieg: 48 lat
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 13 godz 46 min 27 s
|
A z kolei znajomi sprzedawcy ze sklepu rowerowego po testach mówią że to jest istny czołg który pojedzie po wszystkim i trzyma się wszystkiego Więc trzeba będzie spróbować gdy tylko dostaną testówkę Rower sztywny waży ok 13,5-14 kg Cięnienie w oponach to tylko 0,8 bara (bara?) czyli na miękkiej gumie wrażenie musi być ciekawe
|
22.10.2014, 14:41 | #10 |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Sulejówek
Posty: 1,009
Motocykl: Fiddle
Online: 6 miesiące 1 tydzień 2 dni 16 godz 18 min 23 s
|
dla mnie fajna sprawa. Czasami jeżdżę po pobliskim poligonie i lasach. W kopnym piachu to jest jednak męka. Tak samo w zimę jak śnieg jest nieubity. Z chęcią bym wypróbował. Nie każdy jeździ po asfalcie i utwardzonych ścieżkach.
|