|
19.01.2024, 09:09 | #1 |
Dawaj
Schron Himmlera robi wrażenie,do śluz nie dotarłem Jeszcze tam wrócę Jak DL się sprawuje ?
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
20.01.2024, 02:04 | #2 |
Dzięki, bardzo doceniam Wasze dobre słowa
Ogólnie to godny następca Varadero - jeździ mi się bardzo fajnie. Wrzuciłem parę słów do wątku o DL-ach. https://africatwin.com.pl/showpost.p...1&postcount=12
__________________
All you need is love. And motorcycles. |
|
20.01.2024, 08:19 | #3 |
Zarejestrowany: May 2023
Miasto: Ostrołęka
Posty: 156
Motocykl: RD07
Przebieg: Tak
Online: 3 dni 10 godz 28 min 39 s
|
|
21.01.2024, 06:13 | #4 | ||
Administrator
|
Cytat:
Cytat:
Nie rozumiem jak można nie wejść skoro można Policzyłem nawet schody na wierzy ale mi się zapomniało a oszukać nie chcę.
__________________
AT03 |
||
21.01.2024, 10:12 | #5 |
Prawie to zrobiłem. Część schronów ma obcięte drabinki. Część nie ale w niedzielę było mnóstwo zwiedzających, dużo rodziców z dziećmi i nie chciałem przy nich się wspinać - motocyklista musi dawać dobry przykład Rok temu w Bieszczadach miałem taki przypał, wspiąłem się na nieczynną wieżę widokową i mamy swoim dzieciom mnie palcami wskazywały, jak nie należy robić.
__________________
All you need is love. And motorcycles. |
|
22.01.2024, 09:13 | #6 |
trampkarz emeryt
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,755
Motocykl: DL1000A
Przebieg: za mały
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 8 godz 58 min 56 s
|
Norton, bardzo dziękuje za relację - jakże miło się czytało i oglądało. Tak bardzo brakuje takich, wyjazdowych treści ostatnio na forum. I właśnie w formie pisanej i zdjęć - nie filmów. Co ważne, takie zgłębianie naszego kraju czytuje się nie gorzej niż relacje z dalekich krajów. Postaram się też coś dorzucić w dziale relacje
Wiosną 2023 byliśmy m.in. w Mamerkach z małżonką. Po raz pierwszy zresztą w mazurskich okolicznościach - bardzo nam się podobało. Z bunkra do bunkra też podziemiem przechodziliśmy Ogólnie - pierwszy raz tam byłem i w Wilczym Szańcu i w Mamerkach - ogromne wrażenie na mnie te bunkry i całokształt zrobiły. Gdyby nie psujący się (a właściwie nie wciśnięty jak trzeba w gniazdo) przekaźnik rozrusznika w ówczesnym GSie to wyjazd byłby w 101% udany a tak był w hm.. 99,9%. Pozdrawiam! zimny |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
OdjazdoWE wakacjE samolotoWE COVIDoWe kto wiE, kto wiE? (czyli rymowane wakacje 2021) | wojtekk | Kwestie różne, ale podróżne. | 11 | 07.04.2021 09:32 |
Ekspedycja naukowa prof. Knoblaucha, czyli w poszukiwaniu pory deszczowej w Namibii i Botswanie [2013] | kiub | Trochę dalej | 111 | 17.06.2018 12:16 |
Końcowi sezonu stanowczo NIE, czyli w poszukiwaniu SŁOŃCA [Bałkany, 2012] | Rychu72 | Trochę dalej | 60 | 29.11.2012 09:22 |