|  | #131 | 
|  | 
			
			Dzieju - trzeba tydzień pojeździć żeby stwierdzić ze nie takie to głupie. Na pewno szybciej się do tego przyzwyczaisz niż do tych nowych kierunków i klaksonu w Hondzie! Mi w sumie po 20tys km się nie udało i o ile kierunki jako tako tak klakson wciąż musiałem szukać. Wał w BMW nigdy nie był wieczny - w końcu to pojęli i zaczęli mówić o tym. Consigliero - ty wymieniałeś krzyżaki wału u siebie? Jeśli tak to przy jakim przebiegu? W R2V szacuje się ze to około 60tys km ale moce tam są mizerne. W R4V było już lepiej ale na dwoje babka wróżyła: byli tacy co bez problemu i 200kkm a byli tacy co już po 80kkm wał miał dość. W moim 1100 przy 140tys wał był w bdb stanie. W serii 1200 nie wiem. Pamietam tylko brak korka spustowego z przekładni głównej przez jakiś czas  Na pewno na niekorzyść BMW przemawia oszczędnościowy brak kalamitek w krzyzakach wału. Gdyby można było tam wejść raz na powiedzmy 50kkm i zrobić weryfikacje i smarowanie byłoby znacznie lepiej, tu jednak znowu: kogo obecnie kupując nowe, interesuje to co będzie przy 60kkm. Promil kupujących. Przypatrywałem się ostatnio koledze podczas jazdy i muszę powiedzieć ze R1200GSa to dla mnie ostatnie sensowne BMW - ma to wszystko co trzeba, minus za diagnostykę choć z tym również obecnie bym sobie poradził. Obecna seria jest mocno zniewieściała. Oczywiście nie trzeba się z tym zgadzać. @Raviking - bardzo dobre   
				__________________ 'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa | 
|  |   | 
|  | #132 | 
|  Zarejestrowany: May 2015 Miasto: Kraków 
					Posty: 3,271
				 Motocykl: ATAS 2024 Przebieg: 8000   Online: 1 miesiąc 4 dni 14 godz 7 min 59 s | 
			
			Był wieczny, dopóki ktoś nie nakładł bzdur kupującym, że to świetny motocykl do topienia w błocie . Ten kto słuchał rad np Gołowicza smarował i robił odprowadzenie wody , kto nie był świadomy i jeździł po błocie , miał wal skorodowany i do wymiany. Podobnie jest z innymi markami , przykładowo w Subaru w pierwszej wersji oleju w czy się nie zmienia, po iluś latach stwierdzili , że jednak się zmienia
		 | 
|  |   | 
|  | #133 | 
| Zakonserwowany  | 
			
			Nie istnieje olej, który się nie zużywa i nie wymaga wymiany, nawet w bmw takiego nie ma   . 
				__________________ Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni . | 
|  |   | 
|  | #134 | |
| Ajde Jano  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Rataje Słupskie 
					Posty: 6,904
				 Motocykl: Raczej nie będę miał AT Galeria: Zdjęcia   Online: 9 miesiące 3 tygodni 3 dni 3 godz 59 min 14 s | Cytat: 
 
				__________________ BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. | |
|  |   | 
|  | #135 | |
|  Zarejestrowany: Sep 2013 Miasto: Lubelskie 
					Posty: 2,614
				 Motocykl: CRF1000 Przebieg: 149 000   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 4 godz 54 min 46 s | Cytat: 
  zlewany zawsze jest czarny od wytarcia przekładni....., do tego warto stosować 75W90 a nie ten zalecany. Nie wiem z czego są koła zębate w tych przekładniach ale może to być odkryty w ostatnich latach materiał "gównolit"   | |
|  |   | 
|  | #136 | 
|  | 
			
			Nie wiem jak to jest możliwe ze po 5k w wasserbokserach jest czarny olej z przekładni. Mój w k1100 jest czarny a w zasadzie szarawy jak doleje MOS2 - gdyby nie to po 6k zlewam miód plus jakiś tam meszek na korku. W Deauville było to samo. W poprzedniej cegle również. W gs80 tez.  Nie miałem nigdy takiego motocykla jak 1250 i nie wiem o czym piszesz. Brzmi to, wybacz, niewiarygodnie. A jaki jest zalecany olej? Inny niż 80w90? W cegle mam 80/90 a w R2V 75/140, zawsze stosuje MOS2 LM. Niezależnie od tego jaki to jest olej MUSI być klasa GL5. Przy następnej wymianie cegła dostanie również 75/140 - w moim odczuciu po nagrzaniu się skrzyni ten olej skutecznie uciszy jej prace - mówię o przełączaniu biegów. W r80 była duza poprawa. Ogólnie serwisując samodzielnie motocykl nie widzę jakichś, jakichkolwiek, problemów z wymiana oleju w skrzyni czy przekładni głównej raz w sezonie przy okazji oleju silnikowego. Koszt jest żaden, biorąc poprawkę na globalne koszty tego ekskluzywnego hobby :/ 
				__________________ 'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa | 
|  |   | 
|  | #137 | |
|  Zarejestrowany: Sep 2013 Miasto: Lubelskie 
					Posty: 2,614
				 Motocykl: CRF1000 Przebieg: 149 000   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 4 godz 54 min 46 s | Cytat: 
 | |
|  |   | 
|  | #138 | 
|  | 
			
			Spoko - będą z rozbitków czy po ubezpieczalniach itd. Kwestia czasu.  No ale nie jest to wymarzona sytuacja. Z trzeciej strony KTO dzisiaj chce naprawiać taka przekładnię  ? Kto umie to zrobić i czy są kwity z danymi na naprawę w serwisowce?  A z czwartej - nie czytuje w tym temacie ale czy są doniesienia o jakichś bardzo częstych awariach  ? 
				__________________ 'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa | 
|  |   | 
|  | #139 | 
|  |  | 
|  |   | 
|  | #140 | 
|  | 
			
			fuuuuu... pompa Nissin?!?!?!
		 
				__________________ buziaki   | 
|  |   |