|
|
|||||||
| Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
|
Łowcy z Łopola
![]() |
Za niewielkie pieniądze polecam 78s. Funkcjonalnie odpowiedni 62s a ze nie jest tak popularny to cena jest sporo niższa.
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
trampkarz emeryt
![]() |
Miałem Oregona 450, 650, 62s a później 64s (ogólnie miałem sporo tych gratów). Nie wymyślono chyba niczego lepszego niż guzikowe 6x Garmina do Offu. Mi sprawdzało się doskonale, oczywiście nie używałem routingu po lasach...
Z oregonem 450 jechałem kiedyś do Włoch po czarnym i autostradami i cóż.... dał radę ale nie było to komfortowe. Mały ekran i bardzo średnie prowadzenie po szybszych drogach. Ale generalnie miałem mapę w tankbagu i po znakach jechałem, nawi to była tylko pomoc. W terenie guzikowe sprzęty są idealne. Jeśli wrócę do terenowo-turystycznej jazdy i potrzebowałbym nawigacji to bez wahania szukam jakiejś 62, 64 z S. Pytanko - używa ktoś nowości takiej jak 66? Porównawczo miałem jeszcze np Magellana explorista i Tritona. To była egzotyka, nie do końca się sprawdzało bo brak map ![]() Na codzień w DLu mam Zumo 390, któe ma swoje plusy ale brakuje mi takiego zapisywania i nawigowania po śladzie. w 390 działa to ułomnie dość. Pozdrawiam zimny |
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,352
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 23 godz 50 min 5 s
|
Te dziadki 60tki są fajne
![]() IMG_20200525_115645.jpg Moje zdanie. Trzeba mieć do tego cierpliwość i brać korektę na to że sprzęt odstaje technologicznie od dzisiejszych czasów. Robi tylko podstawowe rzeczy bez wodotrysków. Pokazuje gdzie jesteś ale ciężko coś znależść Mapy. Ja tylko używam map z http://garmin.openstreetmap.nl/ zarówno do wypadów asfaltowych np na Bałkany i zarówno do latania w PL. Mapy bardzo dokładne bo są nawet polne drogi i inne dziwne miejsca. Na asfalt? Na mapie openstretmap trzeba uważać i sprawdzać czy nawi nie prowadzi dookoła bo gdzieś jakiś węzeł nie dokończony. Ja to użwam na sfalcie do korekt kursów bo generalnie zawsze wiem gdzie jestem Przydaje się do ustalania km do celu. Dobre jest to że w czasie jazdy można nawi obsługiwać w rękawicach ![]() W offa? Robię tak że na kompie rysuję ślad interesującej mnie drogi a później jadę i patrzę czy jestem na lini sladu czy gdzieś zjechałem Nie ma tu opcji aby nawigacja mowila jak masz jechać. Trzeba usiedzieć się w domu nad sladami aby póżniej jezdzić na tym w polach. To jest relikt. W tym roku jeździłem z tym reliktem po Polsce. Jest południe. Stop. Szukam obiadu. Odpalam smartfon. Szukam "obiady domowe" w najbliszym miescie powiatowym. Ok mam adres. Odpalam nawi garmina. Odpalam opcje. Tryb demo. Ekran polnoc. Zooomuje. Znajduje miasto powiatowe. Strzalkami znajduje mniej wiecej lokalizacje taką jak smartfon w drugiej ręce. I znajduje to miejsce z obiadami domowymi. Mijają może 2 minuty. No i nawi już będzie prowadzic do "obiadów domowych" ![]() IMG_20200525_115645.jpg
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
|
|
|