XTZ 660 - ta z lat 90-tych, opinie.

[pawel_kielce]

Witaj

Marcinie, miałem kilka lat xtz660 (95 r.)



Akurat ja przesiadłem się z BMW f650 (rotax-a). Dla mnie to w porównaniu z poprzednikiem (jeśli chodzi o silnik) to był inny świat kultury pracy. Bardzo fajnie wspominam motocykl do SOLOWYCH wyjazdów. Kiedyś z żoną pojechałem nim na Ukrainę. Po dwustu kilku km., małżonka "odmówiła współpracy" ze względu na kanapę - ale tą możesz przerobić. Gorzej że motocykl BARDZO MOCNO odczuwa zmiany obciążenia. Jest dość wysoki, czułem się "na styku" kiedy nie było twardo pod stopami lub nierówno (ja mam 174 cm wzrostu). Wbrew pozorom dość ciężki w odczuciu jazdy - dla mnie.
Natomiast bardzo wdzięczny, skrzynia, silnik - dla mnie wzorcowo (jak na tamte czasy i fundusze). Przez 3 lata właściwie poza porządnym przygotowaniem - żadnych historii z nim nie miałem. Zmieniłem na trampka 650 (którego potem Ty ode mnie nabyłeś drogą zamiany).
Odczucia po zmianie - trampkiem wygodniej we dwoje, niżej środek ciężkości, podobna moc ale silnik V, i (niestety) podobna waga. XTZ660. Na korzyść yamahy - prostota i ...wygląd - do dziś mi się ten motocykl podoba!
120 km/h możesz w trasie spokojnie bez wysiłku trzymać, powyżej owszem - ale będzie już czuł, na łączkę czy polne drogi super, pomimo wieku - zawieszenia dają do rekreacji radę - ale czy warto dziś
Chętnie na niego popatrzę - ale już bym chyba nie kupił..

[Franz]

Dajcie Zimnemu kupić, trochę go podpuscie
On kupi , dopicuje i tylko szybko ustawić się w kolejce jako pierwszy , bo bedzie za moment sprzedawał

Zimny , to fajny byłby motocykl gdybyś jeździł na dalekie wyprawy solo. Starsza wersja XTZ 660 jest lżejsza
Zamiast Xtz na wyprawy wybralbym Baghire skrojona
na wersję Motomaniaka. Addagio tym jeździ ( ł)? sporo

Pawle z Jasła. Uszczelnienie przewodu wysokiego napiecia i fajki
Teraz - wymienilem fajke na nową i przewód. Wszystko oprocz tego w koszulkach termokurczliwych z klejem - podwójnie
Można już wodować .

Edit . Sprawdź na szczelność cewke w/n
W swoim życiorysie raz mialem pęknięta w 100 GS
i raz TT 600. Wystarczyl deszcz i koniec jazdy.
Uszczelnione pozniej żywicą czy klejem ?

[zimny]

Oj Franku, już nie te czasy. Choć zmiany nadal bywają, to już nie jak kiedyś a dalekie wyprawy, to już się pogodzilem że to najwcześniej za kilka lat. Najwcześniej. No ja nic nie kupuje, tylko pytam. Mam dobry motocykl a stare enduro to tak na kiedyś tam hobbystycznie, jak będę miał czas. Generalnie chciałem trochę ustalić czy xtz 660 jest tak fajna jak wygląda. Bo wygląda świetnie mimo lat jak dla mnie.
Ale wychodzi na to, że mimo zalet, to aż taka fajna nie jest. Jeśli przypomina trampka, tylko ma wyżej środek ciężkości to jest to coś jak mój trampek z zawiechami AT.

Pawel_kielce, posiadaczu mojej pierwszej Afryki dzięki za opis, właśnie o takie sprawy mi chodziło. Widzę, że to jest motocykl charakterem nawiązujący dużo bardziej do takiego Trampka niż np do dr-se.

Pozdrawiam
Zimny