CRF 1000 - Pomocy :) Problem z DCT

[Maciek525]

Napisał motif

a tu na 1 biegu też:

http://www.ctx700forum.com/forum/ctx...ont-start.html

dużo problemów na necie z DCT

Dzięki.
Dokładnie tak samo to wygląda.

sugerują żeby uniknąć tego na przyszłość upewnic się przed zgaszeniem silnika żeby wrzucić na N.

[luk2asz]

Napisał motif

sugerują żeby uniknąć tego na przyszłość upewnic się przed zgaszeniem silnika żeby wrzucić na N.

To nie jest rozwiązanie. Jak mój motocykl miał 1300 km , to podczas jazdy na autostradzie zgasł i po zatrzymaniu został na 3 biegu. Wystarczyło go rzuszyc 20 cm do przodu i się odblokował. Teraz ma 27 tys i nic mu nie jest.

[Maciek525]

Napisał luk2asz

To nie jest rozwiązanie. Jak mój motocykl miał 1300 km , to podczas jazdy na autostradzie zgasł i po zatrzymaniu został na 3 biegu. Wystarczyło go rzuszyc 20 cm do przodu i się odblokował. Teraz ma 27 tys i nic mu nie jest.

Mojemu ruszanie nie pomogło. Machałem nim przód/tył i pchałem ze 200m.

[luk2asz]

Napisał Maciek525

Mojemu ruszanie nie pomogło. Machałem nim przód/tył i pchałem ze 200m.

A czy słyszysz taki dziwny dźwięk z okolic skrzyni biegów, takie stukanie , jakby chciał przełączyć bieg, a nie może? U nie tak było.

[Maciek525]

Problem rozwiązany, przynajmniej cześciowo.
Mianowicie aku miało raptem 11,2V.
Jak gasiłem moto w garażu kill switchem bez przerzucania wcześniej na N i parkowałem to pewnie było na 1 biegu. Teraz po podładowaniu aku do 12,6V i włączeniu zapłonu kill switchem było takie charakterystczne pykniecie i skrzynia zrzuciła na N. Przy słabym aku tego dzwięku nie było wcale, tak jakby coś odcinało ten mechanizm poniżej jakiegoś założonego napięcia.
Jednym słowem jeśli wyłączamy moto kill switchem to DCT zostaje teoretycznie na biegu, chociaż koło się obraca i dopiero przy ponownym włączeniu zapłonu kill switchem coś elektrycznego zrzuca na N ale jeśli w międzyczasie spadnie napięcie w aku to efekt jest taki, że pozostaje na teoretycznym biegu, bo nie ma poweru na zrzucenie do N.

Nie mniej teraz muszę rozkminić co w około tydzien rozładowało mi aku.
Mam podłączony rozdzielacz napięcia i do niego gniazdo zapalniczki po kluczyku więc odpada. Na stałe, bez kluczyka wpięta do rozdzielacza jest przetwornica 12v na 5v USB pod siedzeniem ale nic nie było podłączone i pytanie czy przetwornica sama z siebie pobiera jakiś prąd, żeby rozładować aku w około tydzień? (aku mogło być słabe bo po zimie za dużo nie jezdziłem a moto stało wcześniej długo - nie mniej odpalał normalnie).

Pozdro
Maciek

jak stoi długo moto co aku powinno być doładowywane, szczególnie przez zimę.
Stawiam więc że sie sam aku rozładował.

[Kisiel]

Popularne przetwornice 12/5V USB nie podłączone przez przekaźnik, pobierają minimalny prąd w sposób ciągły i rozładowują akku niestety. Wszystkie dodatkowe odbiorniki przez przekaźnik albo po obwodach załączanych stacyjką, inaczej akku umiera.

[krzysiek_m]

Napisał motif

jak stoi długo moto co aku powinno być doładowywane, szczególnie przez zimę.
Stawiam więc że sie sam aku rozładował.

Powinno owszem, ale w nowym motocyklu / akumulatorze raczej się nie rozładuje. Od października do końca marca byłem kilka razy kontrolować CRFę i RD04 z nowym akumulatorem. W CRF elektroniczny prostownik może raz zaskoczył i coś tam godzinkę poładował, w RD04 (z nowym akumulatorem) ze dwa razy podładował, ale również nie dużo i za każdym razem napięcie było powyżej 12V.

Jeżeli komuś w miesiąc znikły prądy w CRFie to wypadłoby sprawdzić wszystkie swoje halogeny / usb / manetki / gpsy itp, bo raczej tak nie powinno być -> głosuję za diagnozą Kisiela.