|
![]() |
#1 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
![]() |
![]()
Radek fota nie moja, wrzuciłem poglądowo. Są podobno konektory do których można się wpiąć w zasilanie zamiast bezpośrednio do aku. Serwisy podłączają pod nie grzane manetki, lampy led i jeszcze jeden slot wolny zostaje na gniazdo 12V. To info zasłyszane sam tego nie sprawdzałem. Może Karol z Plazy jakiś tutek by popełnił - jak zdjąć obudowy bez rozwalenia plastików i jak się podpiąć w zasilanie. Byłoby miło. Sam mam ten sam zgryz na razie ale zdecydowałem się przerobić zasilanie do Garmina na wtyk do gniazda zapalniczki. Nie chcę podpinać bezpośrednio do aku choć sprawdzaliśmy że nie ma poboru prądu na postoju przy oryginalnym zasilaniu Garmina. Jednak poprowadzenie przewodów po ludzku wymaga zdjęcia plastików i zbiornika (wszędzie ciasno). Zbiornik ma 3 przewody (zasilanie,powrót i wentylacja) + 2 połączenia elektryczne.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
....OLEJ....
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Pniewy-Londyn
Posty: 1,337
Motocykl: RD07a
Przebieg: 6006 km
![]() Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 47 min 47 s
|
![]()
Pod siedzeniem jest jeszcze jakiaś zaślepiona wtyczka.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: Nov 2015
Miasto: Kraków
Posty: 11
Motocykl: CRF1000
![]() Online: 1 dzień 17 godz 5 min 41 s
|
![]()
Odradzam bezpośrednie mocowanie uchwytu Garmina (z wielopinem ) bezpośrednio do akumulatora. Wystarczy, że na wielopinie pozostanie kropla wody między + i - i robi się ogniwo. W ten sposób załatwiłem uchwyt bo pin uległ elektrolitycznej korozji w czasie dłuższego postoju motocykla i skończyło się na "zapraszamy do sklepu". Zawsze przez przekaźnik. Pzdr
|
![]() |
![]() |