Lark FreeBird 35AT

[ArturS]

Jutro gnidę rozkręcę i dam znać, czy przelutowanie załatwiło sprawę.

[ArturS]

Sprawa opanowana. Antena się poluzowała i rzeźbiła w obudowie dziurę, przy okazji zewnętrzna część przewodu się przetarła i stąd sygnał się gubił i pojawiał, zależnie choćby od drgań. Dodałem jeden przewód, antenkę wkleiłem na stałe i jak na razie działa bez zarzutu

[renant]

Witam,
Jestem na wyjeździe i mam problem z Larkiem 35 at , nie ma ładowania przez uchwyt na motocyklu. Uchwyt mam podłączony bezpośrednio do akumulatora. Może ktoś miał podobny problem i coś podpowie.
Pozdrawiam,
Zbyszek

[Dren]

Przerabiałem podobny problem. Nie kontaktowała wtyczka na kablu zasilającym pomiędzy stabilizatorem, a uchwytem. Pomijam to, że nie rozumiem, po co tam jest ? Aby zabrać uchwyt do domu ? Bez sensu.

[renant]

Dzięki,
sprawdzę u siebie może to samo się stało.

[ignacd]

Podczas ostatniego wyjazdu padło na mnie.
Larka 35AT kupiłem dokładnie rok temu, przejechałem z nim ponad 10tys. km.
Jakoś miesiąc temu zaczął sie problem z brakiem ładowania baterii. Otóż podczas jazdy szybciej sie rozładowywała niż ładowała. Wymieniłem na drugą z pudełka i to samo.
Dziś posprawdzałem napięcia. Na wył i wł silniku nie ma żadnej różnicy.
Napięcie na pinach 5,26V, natężenie 1,18A. Wychodzi na to, że ładowarka w moto jest dobra,
chociaż w instr. jest napisane, że potrzeba 1,5A do poprawnej pracy. Brak 0,32A robiłby taką różnicę? Dodam, że piny poczyszczone, wszystko styka itp. Wcześniej nie odczuwałem jakiś problemów z pracą tej Navi. Nie chciałbym się z nią przedwcześnie rozstawać ale musi działać.
Przez ładowanie USB wszystko jest ok, ale z ładowarką 2A, z 1A całą noc ładowała i rano nie skończyła.
Nie wiem czy spróbować kupić nową baterię np od nokii BL-5J czy szukac powoli innej Navi?
Uporał się ktoś juz z tym problemem?

[ArturS]

A dokręcasz nawi tym małym pizdrykiem od tylca? U mnie się wytłukł przez jazdę bez nawi, aż w końcu się stracił, dokręcić niema czym i piny co chwilę gubią kontakt ze stykami. Efekt taki, że bateria daje o sobie znać. Wystarczy docisnąć i wszystko gra.

[pajed1]

Ignscd, spróbuj otworzyć navi i przelutować przewody zasilające jak to opisałem we wcześniejszym poście.
Miałem to samo i u mnie ten sposób zadziałał

[ignacd]

Dzisiaj zostawilem ja na caly dzien wlaczona i podpieta do ladowarki 2A i jak wrocilem z pracy to caly czas komunikat ze laduje.
Po odpieciu od ladowarki 100%. Jak wylaczylem navi to nie swiecila sie ta czerwona dioda od ladowania. Pytanie czy jak jest rozladowana i wylaczona, to jak podepne ja wylaczona do ladowarki usb jest jakas sygnalizacja? Nie wiem czy ja rozbierac bo ma jeszcze gwarancje...

[ignacd]

Napisał ArturS

A dokręcasz nawi tym małym pizdrykiem od tylca? U mnie się wytłukł przez jazdę bez nawi, aż w końcu się stracił, dokręcić niema czym i piny co chwilę gubią kontakt ze stykami. Efekt taki, że bateria daje o sobie znać. Wystarczy docisnąć i wszystko gra.

Oczywiscie, ze dokrecam