|
![]() |
#1 | |
Kierowca bombowca
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,570
Motocykl: RD07a
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 52 min 22 s
|
![]() Cytat:
![]()
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 681
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
![]() Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
|
![]()
Ups..powinnam napisać; z Jochenem ściskaliśmy się wszyscy
![]() Nie mi wprawdzie nie wiadomo o ochronnej roli alkoholu w prewencji zakażenia wirusem Ebola ale stopień nasączenia tkanek alkoholem był wówczas z pewnością na poziomie wyższym stanów średnich ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: TYCHY
Posty: 430
Motocykl: SD02
Przebieg: 000000
![]() Online: 2 miesiące 18 godz 9 min 8 s
|
![]()
Tak sobie mysle co jest gorsze, wirus Ebola czy Jabola
![]()
__________________
Kiedyś Tygrysek |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Kierowca bombowca
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,570
Motocykl: RD07a
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 52 min 22 s
|
![]()
Oj nie wiem, nie wiem, z wirusem Jabola już się nauczyłem żyć, odpowiednio traktowany jest wyleczalny. Wirus Ebola to dla mnie nowość i szczerze powiedziawszy wolałbym go nie musiec rozpracowywać...
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rosja 2009, czyli 8500 km wakacji | hans | Trochę dalej | 13 | 08.08.2009 22:43 |