|  10.03.2013, 08:21 | #21 | 
|  Zarejestrowany: Nov 2011 Miasto: Kurowice 
					Posty: 544
				 Motocykl: Transalp 600   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 5 godz 58 min 0 |   
			
			Jednocześnie piszesz że ma być lekki, słaby, do nauki dla drobnej kobietki i jednocześnie piszesz że ta sama kobietka ma przejeżdżać 500km w piaszczystym (ciężkim) terenie - fajnie że w nią wierzysz, ale obawiam się że to się nie uda   Chyba że to 500-600 km planujecie robić w tydzień   
				__________________ Tylko Honda -> XL600V + XR400R = :-) | 
|   |   | 
|  10.03.2013, 09:46 | #22 | 
|  Zarejestrowany: Oct 2008 Miasto: Bielsko - Biała 
					Posty: 1,364
				 Motocykl: dr650se Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s |   
			
			Tofel, ja robię w swoich torbach takie specjalne kieszenie, normalnie nieużywane skompresowane paskami. Mocuję je pod sakwami, a na końcu każda ma rolowane zamknięcie. Wchodzą do każdej z nich 2 flachy po coli, po czym dociągam je do właściwych sakw 2 paskami, tak że nie telepią się. W ten sposób uzyskuję dodatkowe 8 l na wodę lub wachę. Sprawdzone w Afryce. rzadko mi się zdarza że nie mogę w okolicach 300 km nie kupić paliwa, zawsze, zresztą wiesz znajdują się jakieś flaszki czy beczki. Możesz też jeśli znajdziesz kogoś z głową dopasować jakiś stary bak Acerbisa (ok 100euro), ale to może potrwać. Ja mam w swojej DRce bak z xt500! i dało się. Pogadaj ze Szparagiem, może ci pomoże, masz blisko? Spróbuj znaleźć taki motek w Niemczech, będzie pewniejszy, chociażby po lekkiej stłuczce. Gdzie się wybieracie i kiedy, może gdzieś w drodze się spotkamy   
				__________________ ...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. | 
|   |   | 
|  10.03.2013, 10:32 | #23 | 
|  |   
			
			Tofel taki motocykl, który by spełnił wszystkie Twoje wymagania nie istnieje.  Można go sobie zrobić samemu, ale to czas i pieniądze. Ja kupiłem dla żony xt 350. Z wad- dla kobiety- to kopka. Ale pali to tak lekko, że nie ma problemu. Odpowiednio wyregulowany i na dobrej świecy można "kopnąć" nawet ręką. Po drugie skoro jedziecie we dwoje to nie widzę problemu- zawsze możesz kobiecie pomóc. Zalety to niska waga (120 kg z paliwem), można dopasować większy bak od xt600, koła 21 i 18" więc bez trudu dobierzesz dobre opony w teren. Prosta budowa i ciężki do zamordowania silniczek z wysoką jak na singla kulturą pracy. Nie znam lepszych singli od yamahy. Oczywiście zawiecha nie umywa się do tej w dr350, ale jako soft enduro wystarczy spokojnie. Moja żona ma niecałe 170 cm wzrostu i przy normalnym ustawieniu zawieszenia sięga nóżkami do ziemi. Jak ciut skręcę na sprężynie to nawet całe stopy oprze na glebie. W Niemcowni jest spory wybór tych motorków. Za 7-8 tyś zł można trafić taką sztukę jak miał w zeszłym roku Franz- 8 tyś przebiegu i stan perfekcyjny. | 
|   |   | 
|  10.03.2013, 11:43 | #24 | 
|  Zarejestrowany: Jul 2010 Miasto: Łaziska Górne 
					Posty: 929
				 Motocykl: 800X Pro, Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie Przebieg: x34tys Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 12 godz 4 min 15 s |   
			
			Marcin, a jak z częściami do XT350? Z czymś prócz korby jest problem? Zrobi się cieplej, to podjadę do was z żoną, przymierzy się. KLE 500 jest dla niej zdecydowanie za ciężki i szukam złotego środka. W tych wszystkich 250/350 boli mnie tylko moc - KLEkotem odkręci i łyka w moment ciężarówkę jadącą 90, w XT600 muszę już się bardziej zastanowić czy wystarczy miejsca, a jak będzie w tych lekkich enduro?
		 | 
|   |   | 
|  10.03.2013, 12:00 | #25 | 
|  Zarejestrowany: Oct 2008 Miasto: Bielsko - Biała 
					Posty: 1,364
				 Motocykl: dr650se Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s |   
			
			http://szukaj.pl.mobile.eu/motocykl-...ue&tabNumber=2 Masz tu od prywatnego, pogadaj z chłopakami, na pewno ktoś się tam kręci   
				__________________ ...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. Ostatnio edytowane przez Lupus : 10.03.2013 o 12:02 | 
|   |   | 
|  10.03.2013, 12:38 | #26 | ||
|  Zarejestrowany: May 2012 Miasto: Warszawa 
					Posty: 62
				 Motocykl: osioł Przebieg: -666 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 dzień 2 godz 36 min 19 s |   Cytat: 
 Cytat: 
 A byłoby miło. Okazji do spotkania pewnie nie zabraknie, bo wybieramy się do Australii przez Afrykę i Azję ze startem na wiosnę 2014. Nie wiem właśnie tylko czy na 1 motocyklu czy na 2. Póki co rozważam różne warianty. Wolałbym opcję 1, ale z 2-gą silnie przemawiają finanse (paliwo + CdP). Z drugiej strony ciężko mi sobie siebie wyobrazić nawet w lekkim terenie na motku ważącym pod 300 kg (przy moich 56kg!), więc myślę i myślę o opcji 2. Jakimś jej wariantem jest zakup nowego chińczyka w Mali, bo to koszt około 2800 zł z papierami (ubezpieczeniem, które robi też za dowód rejestracyjny). Plus taki, że tani, lekki, mało pali, wszyscy na nich tam jeżdżą, więc łatwo naprawić no i legalnie (i bez CdP) można nim dojechać przynajmniej do Kamerunu. Minus taki, że to załatwia tylko część trasy i frajda z jazdy trochę mniejsza niż mocniejszym motocyklu. | ||
|   |   | 
|  10.03.2013, 12:56 | #27 | 
|  Zarejestrowany: Oct 2008 Miasto: Bielsko - Biała 
					Posty: 1,364
				 Motocykl: dr650se Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s |   
			
			CDP, a co to jest? Ja popylam z sakwami i nie ma problemu z ich solidnym anty mocowaniem. Nigdy mi nic nie zginęło. Z kuframi będziesz pewnie miał trochę kłopotów, nie myślał bym o nich
		 
				__________________ ...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. | 
|   |   | 
|  10.03.2013, 13:11 | #28 | 
|  Zarejestrowany: May 2012 Miasto: Warszawa 
					Posty: 62
				 Motocykl: osioł Przebieg: -666 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 dzień 2 godz 36 min 19 s |   
			
			CdP? Carnet de Passage ;-) Jakie problemy z kuframi masz na myśli? Z tego co czytałem/kojarzę to główne wady to cena, waga oraz większy potencjał do uszkodzenia stopy. Zastanawiam się też nad trwałością mocowania kufrów do stelaża - jak szybko puszczą? Bo, że puszczą, to tylko kwestia czasu. | 
|   |   | 
|  10.03.2013, 13:37 | #29 | 
|  Zarejestrowany: Oct 2008 Miasto: Bielsko - Biała 
					Posty: 1,364
				 Motocykl: dr650se Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s |   
			
			Z CDP w Afryce od wschodu to więcej problemów jest jak je masz i musisz obsłużyć te karteluchy. Z tego co wiem dalej na pd też nie ma problemu, być może trzeba będzie wspomóc żony celnika   Nie wiem jak jest gdzieś tam dalej we wszechświecie, ale jęśli nie kombinujesz z Egiptem, to przemyśl to! 
				__________________ ...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. | 
|   |   | 
|  10.03.2013, 13:57 | #30 | 
|  Zarejestrowany: May 2012 Miasto: Warszawa 
					Posty: 62
				 Motocykl: osioł Przebieg: -666 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 dzień 2 godz 36 min 19 s |   
			
			A przemyślę, przemyślę :-) A w Kenii, Tanzanii, Ugandzie, Etiopii i Sudanach rzeczywiście tak łatwo się wywinąć z posiadania CDP?  Z południem to zobaczymy co Mirmil z Neno wykombinują w tym roku i czy z CDP czy bez do tego RPA dojadą. Ale pomijać Egipt to trochę słabo, bo jak zamknąć pętlę? Myślałem nad 2 opcjami: - wjazd przez Maroko, wyjazd przez Egipt (lub na odwrót i oddanie/przedłużenie CDP w PL w drodze do Azji) - wjazd przez Maroko, wyjazd przez Dżibuti/Jemen Patrząc na mapę nie bardzo widzę możliwość ominięcia krajów wymagających CDP. Potrzeba go i w Omanie i w Iranie. Chyba mi nie powiesz żeby płynąć z Jemenu do Iraku ;-) Do Libii człowiek się z Czad nie dostanie, a jeśli nawet, tam CDP też trzeba. Choć kto wie co będzie tam za jakiś czas... | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Ukraina 4 dni od czwartku na lekkie | electro | Umawianie i propozycje wyjazdów | 12 | 08.05.2014 00:34 | 
| Coś na deszcz czyli mała, długa podroż z Krakowa nad morze | Dunia | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 15.05.2013 07:19 | 
| małe,lekkie enduro | BABA | Lejdis | 111 | 19.04.2011 02:09 |