|  01.07.2012, 05:36 | #11 | |
| majsterkowicz amator  Zarejestrowany: Aug 2008 Miasto: Galway/Wyrzysk 
					Posty: 2,242
				 Motocykl: XR650r & XRV750 Przebieg: ~50kkm+ Galeria: Zdjęcia   Online: 3 miesiące 4 tygodni 21 godz 41 min 42 s |   Cytat: 
 Tymczasem... Schodząc - jakieś 30min od szczytu minął nas klient który biegł na szczyt... - TAK birgł - i nie był to trucht - to był bieg - sam pewnie na płaskim nie był bym w stanie się za facetem utrzymać... Po następnych 30 minutach: Miny nasze były podobne: Na szczęście znalazła się dziewczyna która odwróciła naszą uwagę - bardzo się prężyła  Pełne słońce i szum wodospadu... Piękne widoki  Koniec!! - dotarliśmy na kemping, prysznic i kima... Po 2godzinach kimania - zerwałem się, i poczułem - pieczenie na twarzy, ramionach i klacie... - pomysł schodzenia bez t-shirt'a nie był dobrym pomysłem... - czas kupić coś na poparzenia słoneczne... - następny hit wyjazdu... - rozchwytywany przez całą naszą paczkę... Co wieczorem? "Na Konia" i do miasta - w ten wieczór zjedliśmy w restauracji... Na przystawkę zamówiłem sobie Haggis'a - jeden ze specjałów szkockiej kuchni... I zamówiłem steak'a - niestety nie było Sirloin Steak - więc zamówiłem Ribeye Steak - błąd!! - przed wyjazdem kilka tygodni śliniłem się na steak'a - ale postanowiłem, że zjem sztejka dopiero w Szkocji... - zawiodłem się... :/ pojedli, popili, wsiedli na Kuńe, nalali wachy, pobłądzili w drodze powrotnej na kemping, - po powrocie KIMA - na następny dzień - powrót na trase... Dokąd? - tego jeszcze nie wiedzieliśmy... Podsumowanie: Zrobionych kilometrów (na motocyklach) tego dnia: ok.30km Straty: - Zakwasy, poparzenia słoneczne, kilka kilogramów ciała - wypoconych podczas wspinaczki...Wypita woda (na osobę): ok.6litrów... Oddane płyny: ok. 2litrów... Zmęczony byłem strasznie po tej wspinaczce, - zadawałem sobie pytanie PO CO  Jednak wczoraj (30 czerwca 2012) pojechałem się wspinać na Binn Chaonaigh - jedną z większych gór w okolicy... - spodobało mi się to chyba...  Schodząc ze szczytu w Szkocji jak i wczoraj odczuwałem taką pozytywną energię, radość z obcowania z naturą... - bardzo pozytywnie to na mnie wpływa... W planach już następne szczyty i szczytowania   
				__________________  -=TyMoN=- _______________________________________ Moje spalanie:  Mój kanał YouTube Moja "TwarzoKsiążka" | |
|   |   | 
| Tags | 
| scotland , szkocja | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Szkocja - koniec maja 2012 | Tymon | Umawianie i propozycje wyjazdów | 9 | 27.12.2011 12:19 |