|   | 
 | |||||||
| Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. | 
|  | 
|  | Narzędzia wątku | Wygląd | 
|  07.02.2012, 16:10 | #51 | 
|  |   
			
			Brać    | 
|   |   | 
|  07.02.2012, 18:10 | #52 | 
| kapłan maryjan  Zarejestrowany: Nov 2009 Miasto: Krakuff 
					Posty: 203
				 Motocykl: Super Penera Przebieg: 667   Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 23 min 14 s |   
			
			Tylko policz sobie obecną cenę x2 żeby doprowadzić go do ładnego stanu    | 
|   |   | 
|  07.02.2012, 18:28 | #53 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Dabrowa G. 
					Posty: 690
				 Motocykl: RD07a  DRZ 400E   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 10 godz 31 min 23 s |   
			
			Ciekawe jaką cenę minimalną gość wystawił bo pisze że rozważy najwyższą propozycje...
		 | 
|   |   | 
|  07.02.2012, 18:32 | #54 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2011 
					Posty: 64
				 Motocykl: RD03   Online: 1 miesiąc 3 dni 18 godz 17 min 37 s |   
			
			Słuchać Sołtysa i BRAĆ ! Kolor oryginał zostawić ! bo rzadkość ! Sekator wygarnął parę nagród,na poważnych spotkaniach Junaczych za oryginalność. Powodzenia Dwugłowy ! Ty juz wiesz o czym mówię   | 
|   |   | 
|  07.02.2012, 22:27 | #55 | |
|  Zarejestrowany: Nov 2011 Miasto: Kurowice 
					Posty: 544
				 Motocykl: Transalp 600   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 5 godz 58 min 0 |   
			
			Cena idzie jak oszalała w górę wiec tego muszę odpuścić...  Cytat: 
 No właśnie nie bardzo, możesz wyjaśnić   | |
|   |   | 
|  07.02.2012, 22:51 | #56 | 
| dziad barowy  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: bielsk podlaski 
					Posty: 1,994
				 Motocykl: RD07a   Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 3 godz 10 min 54 s |   
			
			Panie kolego nie mówię, że jasiek to szajs, bo gdyby nim był to bym go nie kupił. Chciałem powiedzieć przez to, że my Polacy mamy do niego szczególny sentyment bo to nasza rodzima produkcja jedyna czterosuwowa, którą można w miarę jeździć i jest osiągalna dla przeciętnego śmiertelnika. Jest jeszcze sokół ale to inna półka cenowa i raczej nie mamy o czym gadać ;D Co do bezawaryjności to 7 lat jeździłem MZ Trophy. Zrobiłem tym ponad 50 tyś km. z remontów jeden szlif i jedna regeneracja wału. W trasie nigdy mnie nie zawiódł. Co do komfortu to miałem osłony na nogi i szybę. Z wygodami junaka mozesz się porównać  Z tego też powodu poradzilem już wcześniej koledze, aby zastanowił się na początek nad dwusuwem. Co do człowieka z Hajnówki to nie wiem o kim mowa. Swojego junaka kupiłem kilka lat temu od człowieka, który też jest na tym forum. 
				__________________ Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje. rolnik-kaskader RD 07A '96 na starym forum w szóstej linijce   | 
|   |   | 
|  12.02.2012, 13:01 | #57 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2011 Miasto: mazowiecka wieś 
					Posty: 1,453
				 Motocykl: 5 szt Przebieg: znośny   Online: 3 miesiące 3 tygodni 2 dni 18 godz 38 min 50 s |   
			
			Trophy to prawdziwy poduszkowiec i silnik o charakterystyce " elektrycznej". Na twardym wymiata. Oczywiście mechanicznie i materiałowo przewyższa polskie powojenne produkty. Spuścizna DKW. W temacie MZ z rodzinnego archiwum takie cuś wygrzebałem. CCF20120212_00000.jpg Ojciec miał nieprzyjemne wydarzenie na polnej drodze z tym motorem i go sprzedał... I tu się niewielka przewaga Junaka ujawnia  Sokół marzenie - moja pierwsza przejażdżka jako pasażer kosza odbyła się w gondoli błękitnego tysiąca. Szacunek Wasilczuk, bez nerw i napinki - każda sroczka swój ogonek chwali, będzie okazja to chętnie przy  pogadam o starociach. Szerokości | 
|   |   | 
|  12.02.2012, 13:07 | #58 | 
|  |   
			
			2 miesiące temu sprzedałem taką jaskółkę. był to mój pierwszy motocykl, jazdę nim wspominam nieszczególnie - do bujania się po twardym była ok ale prowadzenie i osiągi mojego egzemplarza były kiepskie.
		 
				__________________ Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. | 
|   |   |