|
![]() |
#1 |
601493080
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 1,404
Motocykl: XL600
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 40 min 26 s
|
![]() https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink Granicę przekraczałem w dawnym Kazbeg, teraz się nazywa Stepantsminda. ogólnie jadąc gruzińską drogą wojenną w górę na Vladikavkaz przekracza się po drodze granicę w górach. Ciekawostką był dla mnie kilkukilometrowy odcinek ziemi niczyjej pomiędzy posterunkami gruzińskim a rosyjskim z zakazem nawet zatrzymania się na nim bo grozi to natychmiastowym ostrzałem... Ogólnie rzeczywiście po wjeździe do Rosji da się odczuć, że jest się w miejscu o silnych napieciach wojennych, wszędzie uzbrojone wojsko, na skrzyżowaniach spec służby uzbrojone po zęby! Jak się człowiek dobrze rozejrzy to zobaczy miejscówki gdzie stacjonują czołgi, helikoptery, transportery opancerzone. Oczywiście w najwyższej gotowości do "obrony" matki Rosji ... |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
wondering soul
![]() Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,346
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
|
![]()
Złom - Tobie równiez gratulacje za przejście. Dobre wieści z pierwszej ręki
![]()
__________________
Ola |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Gdańsk
Posty: 177
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 tydzień 5 dni 12 godz 6 min 9 s
|
![]()
Fotki z promu to przeprawa z Rosji na Krym, w Cieśninie między morzem Czarnym a Morzem Azowskim.
Koszt to 160 rubli od osoby i 334 ruble od motocykla, czyli w sumie niecałe 50 zł Co do przejazdu przez Rosję to faktycznie w tej jednej republice są wzmożone kontrole policji, co jakiś kawałek posterunki kontrolne na których trzeba się zatrzymać, czasem pokazać dokumnty ale bez problemów. Doradzali nam tylko żeby nie rozbijac namiotów na widoku i niechwalić sie zbytnio "cyganom" dokąd jedziemy bo podobno napadają i okradają. Nas jednak nic nieprzyjemnego w Rosji nie spotkało, wręcz przeciwnie jestem pozytywnie zaskoczony. Przemili, serdeczni ludzie. We Władykałkazie nas zagadywali, robili sobie z nami zdjęcia. Dzieci lokalnej maffi albo jakiś miejscowych oligarchów (jeździli BMW i Mercedesami z górnej półki, na pytanie czym się zajmują odpowiadali niczym) zabrali nas na obiad do knajpy i nie było mowy żebyśmy za siebie zapłacili. Drogi szerokie w miare dobre, więc można gnać ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Smak Porto [Wrzesień 2011] | lena | Trochę dalej | 133 | 13.06.2025 18:56 |
Dookoła Morza Czarnego - czerwiec 2014 | MajQ | Umawianie i propozycje wyjazdów | 27 | 13.02.2014 21:00 |
Dookoła Morza Czarnego Motorismo 2012 | Cezary | Trochę dalej | 60 | 17.03.2013 11:29 |
Dookoła morza śródziemnego | sambor1965 | Przygotowania do wyjazdów | 6 | 09.03.2011 18:14 |
Dookoła Morza czarnego | deny1237 | Przygotowania do wyjazdów | 33 | 25.04.2009 22:19 |