18.01.2011, 12:06 | #41 |
heu ?
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
|
Bym się podpisał pod postem Pastora, gdyby nie kwestie kulinarne. O ileż byłbym uboższy, a wycieczka byłaby nudniejsza i mniej warta wspomnień gdyby nie te wszystkie bliny, kartacze, bryndzowe haluszki, mamalyguta zu bryndza, slonina marynowana, grzanka w postaci cieplej bulki z zoltym serem, szaszłyki baranie, roladki z kluskami i modrom kapustom oraz te wszystkie dania które wspominam, a ich nazw nie pomne?
__________________
RD07 & DRZ |
18.01.2011, 12:24 | #42 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
|
Pastor-niezle się ubawiłam czytając Twojego posta a już myślałam ,ze tu same samce alfa....
|
18.01.2011, 12:40 | #43 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,013
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
Online: 1 miesiąc 20 godz 59 min 5 s
|
ale przecie napisał że się ubawia jak widzi samce alfa znaczy on też ino mądrzejszy
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa |
18.01.2011, 12:53 | #44 | |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 9 godz 47 min 45 s
|
Cytat:
A i z marnowaniem czasu to nie zawsze prawda. Czasem szybciej się coś kupi niż zagotuje wodę kuchenką . A w Mongolii jak widziałem, że po zamówieniu kawy pani idzie szukać drewna na ogień to wsiadałem na moto i robiłem objazd wioski. Też fajnie.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
|
18.01.2011, 13:13 | #45 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 614
Motocykl: jeszcze będę jeździł XRV...
Online: 5 dni 4 godz 22 min 55 s
|
Jestem ZA samotnym podróżowaniem.
Choć są tego plusy i minusy ale, jeździć samemu to wolność w całym wymiarze, robisz co chcesz, jedziesz, gdzie chcesz, stajesz i podziwiasz co chcesz. Minusem jedynie chyba jest brak pomocy w razie wypadku lub pomoc w rozkładaniu namiotu w 2008r. zaliczyłem samotnie całą Skandynawię i było zajefajnie. Najbliższy wyjazd ( jeżeli dojdzie do skutku ) także spędzę samotnie.
__________________
Jednakowoż wybrałem prawidłowo...Afryczkę na Królową |
18.01.2011, 14:57 | #46 |
|
|
18.01.2011, 15:54 | #47 |
Stary (P)iernik
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 8 godz 59 min 56 s
|
Samotne podróżowanie porównałbym do onanizowania się zamias sexu
Końcowy efekt jest podobny , ale doznania jakże odmienne . W sumie moderator może to wyciąć ,bo niedajBóg jakiś małolat to przeczyta
__________________
Ostatnio edytowane przez Franz : 18.01.2011 o 15:59 |
18.01.2011, 16:00 | #48 | |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
Cytat:
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
|
18.01.2011, 16:13 | #49 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznań
Posty: 254
Motocykl: RD07a
Online: 2 tygodni 2 dni 11 godz 28 min 24 s
|
Gdzieś już kiedyś był taki jeden co koniecznie chciał pomóc
|
18.01.2011, 16:14 | #50 |
lamer miesiąca
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wa-wa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Online: 1 miesiąc 6 dni 21 min 8 s
|
Franc ja bym z Tobą nigdzie nie pojechał! Już wolę się onanizować
__________________
Życie jest podróżą. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Podróżowanie - Couchsurfing | Olek | Inne tematy | 1 | 01.06.2010 11:23 |