światła przód

[bartek]

dzięx, ale weź nie strasz z tym przekaźnikiem Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że przyczyna tkwi w braku uruchomienia silnika i boleję nad koniecznością orki w robocie do 3.30pm, co uniemożliwia empiryczne przekonanie się o trafności teoretycznej diagnozy. W poprzednim sprzęcie mogłem świecić czym dusza zapragnie w każdym czasie, ale afra, jak powszechnie wiadomo, jest konstrukcją wysoce przemyślaną, niemal idealną Przekaźnik... cholera

[newrom]

Napisał bartek

dzięx, ale weź nie strasz z tym przekaźnikiem Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że przyczyna tkwi w braku uruchomienia silnika

Przekaźnika się nie bój kosztuje od 6 do 25zł w sklepie (wczoraj kupilem 2szt z kabelkami i gniazdkami za 20zł - przekazniki swiateł malucha).
Przekaźnik świateł niema nic wspólnego z uruchamianiem silnika, po prostu żeby duży prąd nie płynął przez włącznik na kierownicy jest zastosowany przekaźnik którym sterujesz za pomocą małego prądu (w maluchu własnie w celu przedłużenia żywotności "włącznika zespolonego świateł.." stosuje się zestaw który zanabyłem drogą kupna.).

Pozdr
newrom

[Vooytas]

Jak oba ślepia nie świecą to obstawiam brak masy. Podaj mu sztucznie mase na oprawke lub styk z jakiejś pewnej śruby z mocowania koła lub przy ramie.

[PUFF]

Ja bym na poczatek sprawdzil woltomierzem jakie jest napiecie na wyjsciu na zarowke. Skoro mowisz, ze ostatnio nie masz czasu zejsc do motocykla (i nie odpalales go dawno), to moze padl akumulator i stad zarowki tylko zarza. Jesli nie, to przelec jakims kontaktorem wszystkie styki od instalacji swiatel.