Pierwsze koty za płoty.

[michoo]

Rówież powitam, diverek w avatarze to żona jest

[Brunetka]

Napisał pałeł

witamy na forum źle zrobiłeś diverek zona będzie wiedzieć już o wszystkim

Hmmm
Z tym to nie będzie problemu jestem dość wyrozumiała na różne sprawy i w drugą stronę

Bo jak ładnie wieczorem to na wszystko pozwalam



A na drugie pytanie odpowiem osobiście

Napisał michoo

Rówież powitam, diverek w avatarze to żona jest

Tak to jestem ja , zdjęcie mojej prywatnej produkcji ...

[diverek]

Napisał michoo

Rówież powitam, diverek w avatarze to żona jest

Ona we własnej osobie.

[puntek]

nie ma to jak avatarem pobudzić ciekawość
witaj

[diverek]

Napisał puntek

nie ma to jak avatarem pobudzić ciekawość
witaj

Puntek, ona jest fotografem. A w obecnych czasach photoshopowych można zrobić cuda.

[Brunetka]

Napisał diverek

Puntek, ona jest fotografem. A w obecnych czasach photoshopowych można zrobić cuda.

Oj przepraszam, to zdjęcie nigdy nie widziało Photoshopa.
Zdjęcie zrobione jakiś czas temu gdzie? podczas kąpieli Dlatego tak światła padają, jak się ma wannę podświetlaną

[yuris76]

No diverek nic tylko zazdrościć takiej "prywatnej własnośi zwana potocznie żoną" nic tylko życzyć żonie zdania egzaminu za pierwszym razem no czekać aż sie zlecimy znaczy się na zlocie się spotkamy

[diverek]

Napisał yuris76

No diverek nic tylko zazdrościć takiej "prywatnej własnośi zwana potocznie żoną" nic tylko życzyć żonie zdania egzaminu za pierwszym razem no czekać aż sie zlecimy znaczy się na zlocie się spotkamy

A jesteś pewien że Cię żona puści? Z tego co słyszałem może być z tym różnie
Ja jestem otwarty na spotkania. Na razie ze względu na niemanie prawka tylko w bliskiej okolicy. A później nieco dalej też mogę się wybrać. Z mojej strony 3 propozycje są otwarte.
1. MRU w nieco szerszym gronie. To jak widzę będzie na weekend zaraz po Bożym Ciele.
2. Ognisko na Jeziorze Wielkim (Gross wśród lokalesów)
3. Zwiedzanie Twierdzy Kostrzyn i okolicznych fortów (myślę że można zaprosić ludzi z Polski bo jest co zwiedzać.
4. Przystanek Woodstock.
5. I ostatnio przyszła mi do głowy jeszcze jedna propozycja. Los chciał że mam żonę fotografa i owa Brunetka, ma całkiem zacny sprzęt i czasami uda jej się jakaś fajna fota. Więc można by się wybrać w jakieś sympatyczne miejsce. I w tych okolicznościach przyrody można by sprawić jakąś zbiorową sesję fotograficzną. Widzę to oczywiście w jakimś terenie umożliwiającym pokazanie co nasze motory potrafią. Jakaś górka umożliwiajaca jakiś, choćby krótki, lot wskazana.

[puntek]

fajno by w końcu ktoś zrobił zdjęcie jak pykam ...

[diverek]

Napisał puntek

fajno by w końcu ktoś zrobił zdjęcie jak pykam ...

Pisząc o tej sesji zdjęciowej myślałem raczej o bliższej okolicy. Ale w sumie w XXI wieku wszędzie jest blisko. Kwestia tylko zsynchronizowania się czasowo.