|  26.12.2008, 20:17 | #10 | 
|  |   
			
			Colorado nie poleca nawet sprzedawca w garminie. Po pierwsze: wodoodporność jest mocno dyskusyjna. Po drugie: bateria dość szybko pada. Przynajmniej w stosunku do takiego 60csx'a noo ale to już takie uroki dużego wyświetlacza. Po trzecie i wg mnie najważniejsze: Pokrętło nawigacji szybko się zapycha pyłem i colorado przestaje reagować na wszelkie prośby i groźby. Z podobnym problemem miałem do czynienia w telefonach Sony Ericsson co doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Z tym, że w tel można było w zastępstwie joysticka użyć klawiszy a w przypadku Colorado takiej opcji nie ma. | 
|   |   |