....jeśli nie zauważasz różnic albo zmuszasz się do nie zauważania to możesz nic nie robić...
zmienił bym tylko na:
...jeśli nie zauważasz różnic albo zmuszasz się do zauważania to możesz nic nie robić...
Druga wersja jest właściwsza.
Nikt nie neguje nauki , chemii , fizyki ....tylko musi być wymierna, faktycznie odczuwalna, nie tylko papierowo czyli w teorii.
Jak zejdzie powietrze z koła to nie potrzebne naukowe rozważania czy ono tam jest , nie potrzeba ciśnieniomierza.
Ale jak zejdzie o 0,0005 atm , czyli nic się nie dzieje (wystarczy minimalna różnica temperatury) to używanie specjalnych dokładnych przyrządów by udowodnić ubytek takiej wartości to sztuka dla sztuki podczas gdy nie wpływa to na jazdę w żaden sposób.
No i tylko o to mi chodziło , jeśli jeżdżąc nie robi różnicy to nie ma sensu kombinować tylko dlatego że naukowcy coś udowadniają w laboratorium.
Jeśli wsiadasz i jest od razu inaczej , fajniej , lepiej to tak wtedy można pomyśleć co z tym zrobić.
__________________
AT03
|