11 lat na lc8, generalnie zawsze w terenie.. rzeźniłem
teraz mam NAT z DCT.. i dalej zamierzam tym w Offie ciorać..
ostatnie 6 mc przelatałem nią ok 8 tys. km. 
z tego sporo w krzakach..
jak dla mnie rewelacja.. polecam wszelkim sceptykom 

 Fakt tej skrzyni tzreba się nauczyć, aby mieć z tego FUN.. nie da się tak poprostu wsiąć pojechać i już mieć zdanie.. w temacie.
trzeba co najmniej kilku godzin  a wręcz dni.   DCT pozwala na dużo sprawniejszą jazdę w offie i na szosie.. dodatkowo daje wiecej frajdy.. 

. 
dla testujących od razu odradzam Tryb D, nie do końca rozumiem po co i dla kogo on jest. od razu S1 zapodajcie   w Piachach S2 i S3.. tryb manualny też się.bardzo przydaje na podjazdach.... DCT świetnie się sprawdza w trudniejszych traialowych sekcjach, ale i w szybkich przelotach...  w tym motocyku po raz pierwszy zacząłem używać tak czesto tylnego hamuca bez obaw o zdławienie motocykla..  super sprawa.. 

. wiele ułatwia.. 

. Generalnie dostzregam masę zalet.. znikomą ilość wad DCT... Polecam Kazdemu