Objaw uszkodzonego modułu?

[Xargo1]

Był to chyba Romet R250, ale głowy za to nie dam - ja miałem sam moduł, od dawnego znajomego (z którym nie utrzymuje już od dłuższego czasu kontaktów), a który handlował częściami do chińskich jeździdełek. Z tego co kiedyś mi wspominał to moduły od jednocylindrowych skuterów też podchodzą, tylko trzeba zmienić rozmieszczenie pinów i zamiast jednej masy podać zasilanie (lub odwrotnie - skleroza nie boli). Przestrzegam jednak przed trwałością tych modułów - znam opowieści, których wynika, że żywotność niektórych egzemplarzy nie przekroczyła 2tyś. km

Tak przy okazji to uważam, że najlepszym rozwiązaniem problemu modułów w RD03 i RD04 jest moduł z NTV 650. Do przeróbki oprócz modułu (używka ok. 150 - 200zł) potrzeba 2 cewki 2 biegunowe (od NTV lub np. od RD07 - ceny od 30 do 100zł sztuka) oraz palec zapłonu. Element ten jest całkowicie inny - w AT jest pojedynczy palec, który przechodząc obok impulsatora daje sygnał do wyzwolenia iskry - w NTV jest wielowypust z wyłamanym jednym zębem (patrz foto) - moduł zlicza czas pomiędzy impulsami i na tej podstawie generuje iskrę (system jak w chyba we wszystkich autach). Sam wieloklin na wale oraz impulsatory są identyczne (mam w domu spalony silnik od NTV i porównywałem te elementy przy okazji zmiany sprzęgła). Cała przeróbka powinna zamknąć się więc w około 300 - 400zł, także jest to kilkakrotnie mniej niż reanimowanie oryginalnego zapłonu bazując na nowych częściach. Co ciekawsze mam sile przypuszczenia, że system z wielowypustem został wprowadzony, by umożliwić dokładne ustalenie prędkości obrotowej wału, a co za tym idzie zmiennego punktu zapłonu - w końcu NTV-ka z tej samej pojemności ma 10 kucy więcej, a wątpię żeby to była zasługa jedynie delikatnie innych dysz (a cały układ korbowy i rozrządu wg. dwa-kola.pl jest ten sam)

NTV.JPG