28.01.2014, 12:11 | #11 |
Warto też pamiętać, że jeśli jest sól na drogach to postój na mrozie jest dużo korzystniejszy od stania w ocieplanym garażu, gdzie sól reaguje dużo mocniej
|
|
28.01.2014, 19:20 | #12 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Frankfurt/M
Posty: 987
Motocykl: Elefant 944ie
Przebieg: 54420
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 2 dni 12 godz 4 min 21 s
|
Wszystko maluje spec farbą Hamerajt - niby prosto na rdzę. Jak się wyczyści ładnie i potem tym pomaluje to ładnie trzyma. Bardzo estetycznie wygląda i cenowo nie jest to jakieś straszne.
Inną opcją jest Bitex - ale tego to nie za dużo, bo poodpada z czasem lub - jeśli przyjdzie taki przymus - trzeba będzie się pierd. z pomalowanymi tym specyfikiem śrubami przy odkręcaniu. Jeszcze inną opcją jest przepalony olej, ale co do tego nie mam potwierdzonych danych jaka to skuteczność jest. No, chyba że smarowanie olejem z silnika jest cały czas "automatyczne".. W dużym Fiacie przy remoncie przodu darmo mi było szukać rdzy
__________________
Cagiva Elefant 944ie - jedyne co się może popsuć podczas jazdy to pogoda! |
28.01.2014, 19:50 | #13 |
Zarejestrowany: May 2012
Miasto: Giżycko
Posty: 71
Motocykl: RD04
Przebieg: 71377
Online: 5 dni 14 godz 32 min 3 s
|
zamaluj farba antykorozyjną a potem preparatem bodajże sikka do podwozi - trzyma jak wściekły ale jest jedno ale...jak będziesz to robić to musi być ok 20 stopni na plusie
|
28.01.2014, 23:32 | #14 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,685
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 godz 48 min 8 s
|
A ja muszę to zrobić teraz i temperatury nie wyczaruję.
Fura stoi na kołkach, bez resorów. Zaznaczam, że chwilowo maluję tylko zewnętrzną część ramy. Malował ktoś Hamerajtem na mrozie?! |
28.01.2014, 23:42 | #15 |
Na stronie producenta piszą, że temp stosowania to +10 do +25. Co prawda nie hammeritem, ale innymi farbami malowałem w niższej temperaturze. Puszka musi być w domu, żeby szło farbe dobrze rozmieszać i żeby dało rade ją wycisnąć z puszki (spray). Nie licz na szybkie odparowanie, więc można się pobawić opalarką ustawioną na 50st lub suszarką do włosów i efekt jest jako taki. Ale proponowałbym dobrze oczyścić podłoże, bo na odpadającą rdze ta farba nie zadziała.
|
|
28.01.2014, 23:48 | #16 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: zarzyca/strzelin
Posty: 1,659
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 2 dni 10 godz 20 min 43 s
|
moje auto z 95r. nie konserwowane , to co fabryka dala tylko
zero rdzy , jedynie nalot , ktory naturalnie sie sciera w czasie uzytkowania nie bede kryl niczym , nigdy nie wyczysci sie dokladnie i za kiklka lat bedzie juz dziura pod tym co nalozysz a tak , myc trzeba czesto i bedzie git
__________________
BMW r100gs suzuki dr750big |
29.01.2014, 00:48 | #17 |
Poncki jeśli fura w garażu, a malować trzeba to ja bym kombinował jakiś piecyk pożyczyć. Nagrzać w garażu chociaż do tych 10 stopni i położyć podkład. Bo przy temp około zera to za duża wilgoć na malowanie.
|
|
29.01.2014, 07:30 | #18 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 44 min 51 s
|
Kulka ma rację... najlepsze jest po prostu fabryczne malowanie, a jak już go nie ma to malowanie "jak fabrycznie" czyli prysnąłbym dobrym reaktywnym podkładem a później dobrą farbą, poźniej mogę ci wrzucić nazwy specyfików... a jak mają łatki dotrwać do lata kiedy będzie możliwe malowanie to bym uzył przepracowanego oleju. Zrobiłem tak w Terrano bo miałem w niektórych miejscach rdzawy nalot i się nie powiekszało ani nie wychodziło nowe. Miałem w bardzo niewielu miejscach także piaskowanie i malowanie w ogóle nie miało sensu. W nowym terrano mam bardzo ładne fabryczne malowanie i też w kilku miejscach rdzawe, powierzchowne naloty to zrobię tak samo.
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
29.01.2014, 10:02 | #19 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,685
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 godz 48 min 8 s
|
Podłoże mam przygotowane, z tym nie ma problemu.
Z piecykiem nie jest tak prosto, bo "garaż" jest dosyć spory. Temperatura musi być tylko podczas malowania, czy także kiedy farba schnie? Czas odparowania nie ma dla mnie znaczenia. |
29.01.2014, 11:20 | #20 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: zarzyca/strzelin
Posty: 1,659
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 2 dni 10 godz 20 min 43 s
|
jesli juz sie pchasz w to , to lepiej zaczekaj do wiosny , konserwacji nie robi sie przed zima , czy w zimie. na wiosne oczyszczasz dokladnie auto i zabezpieczasz , do zimy sie wszystko "ulozy" i masz czas na ew. poprawki
swieze zabezpieczenie zrobione przed zima , czesto obfitujace w niedorobki , powoduje tworzenie sie takich "kompresow rdzawych" w miejscach gdzie slabiej konserwacja nalozona lub jej brak , tam rdza ma idealne warunki do jedzenia twojej puszki
__________________
BMW r100gs suzuki dr750big |