jak to zrobić - ocena uszkodzeń motocykla

[wasilczuk]

Rafalski- współczuję. Niewiele pomogę ale zastanawiam się jak motocykl doznał takich obrażeń na postoju. Opisz jak do tego doszło.

[jorge]

Chłopie ogarnij się i napisz po kolei co się stało? Czy masz dane sprawcy i nr jego polisy? Czy pytasz wyłącznie o naprawę? Czy wzywałeś policję? Czy masz świadków ? W TU będzie to "całka", więc warto walczyć - za odszkodowanie powinno Ci starczyć na ramę i lagi. W sumie ciekawy przypadek (nie dla Ciebie).

[rafalski]

motorek stał na bocznej stopce w pewnej odległości od budynku, w pewnej chwili wpadł kierownik i powiedział że chyba mam po motocyklu. Wyglądając przez okno motocykl nie stał w miejscu w którym go zostawiłem. Po wyjściu na miejsce zdarzenia okazało się że moto po uderzeniu przez auto uderzył jeszcze w ścianę budynku, jak się okazało w miejscu oddalonym o około 10 m od miejsca w którym był zaparkowany. Motorek dostał w stelaż od kufrów(lewy tył siedząc na motocyklu) a w ścianę budynku prawym przodem.

[rafalski]

Policji nie wzywałem, oświadczenie spisaliśmy, świadków brak. zastanawiam się jak ocenić ramę

[mishieck]

Zawieźć do warsztatu który się tym zajmuje, obciążyć kosztami sprawcę (z jego OC).

[Cibor klv]

Napisał mishieck

Zawieźć do warsztatu który się tym zajmuje, obciążyć kosztami sprawcę (z jego OC).

Nie takie to proste znaleźć taki warsztat. Najprościej to mieć drugą 100% prostą ramę i porobić dokładne pomiary czego się tylko da. Nawet nie ramę a całą afrykę tylko pościągać zbiornik owiewki, siedzenie. Jeśli lagi i koła proste to może przejechać się i zobaczyć jak sie prowadzi i czy nie zostawia dwóch śladów. A tak wogóle to współczuję, ja to chyba wpadłbym w szał i gościa zagryzł. A zdaje się widziałem Cię na Legionowej jak wiozłem małą do żłobka z rana tego feralnego dnia.

[Janas_WaWa]

ja jak miałem stłuczke kombinowałem tak że wpisywałem wszystko co mogłem kurtke kask itp Ty możesz powpisywać wszystkie akcesoryjne rzeczy manetki itp ze nie działaja, lagi olejem oblać ze ciekną ale i tak myślę że szkoda całkowita będzię

a tak naprawdę to współczuje

[zombi]

Ramę możesz pomierzyć tylko specjalnym sprzętem - koszt usługi 400-800 PLN. NIe wiem kto w twoich okolicach rabi takie pomiary. Ale nie jest to sztuka tajemna.
Ja mierzyłem u siebie w Gdańsku, ale rozmawiałem też z kolesiem z Buska Zdrój (ma dobre opinie w necie - zawsze możesz do niego wysłać tylko to są dodatkowe koszty.

Pewnie dostaniesz szkodę całkowitą - bierz szmal i wtedy pomierz ramę i na tej podstawie decyzja czy opłaca się naprawa. Przy takim uderzeniu rama wcale nie musiała się pokrzywić.

[jorge]

Rama motocykla to część nienaprawialna. W teorii kwalifikuje się do szkody całkowitej. Stwierdzić to może autoryzowany serwis lub rzeczoznawca. W Twoim przypadku wystarczy jak podjedziesz do mechanika (motocyklowego) i ten wydrukuje Ci kosztorys przed naprawczy. Z tym kosztorysem składasz roszczenie do TU (jakiego?). Ale to już było opisane na forum.