Dom na emeryturę

[aadamuss]

U mnie inny licznik i niewiele mogę odczytać

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[stopa-uć]

Bo masz plomby.
(znajdź 1 różnicę między zdjęciami)

U Cosigliero: : DWA DOMY, PIEKARNIA, ELEKTROAUTO, HELIKOPTER
i prawie żadne zużycie.

ciał

[consigliero]

Napisał aadamuss

U mnie inny licznik i niewiele mogę odczytać

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Ja po okresie euforii po założeniu wszystkiego co możliwe kompletnie zbagatelizowałem co tam się w liczniku dzieje. Myślę że ze swojego też możesz dużo informacji wyciągnąć. Ostatnio posiłkując się internetem w celu zorientowania się czy moje zużycie to duże zużycie, wpadłem na informację o energii biernej, a za nią okazuje sie tez trzeba płacić w przypadku gdy zużywamy ją nadmiernie. Liczy się ja podobno stosunkiem 8.8.0 do 1.8.0 w moim wypadku to 0.16 co chyba nie kwalifikuje mnie do opłaty za nadmierne wykorzystanie. Dzisiejszy pomiar wskazuje dużo niższe zużycie podczas 24 godzin i są dwa czynniki które zmieniłem. Pierwszy to samochód nie był ładowany, a drugie to odłączyłem kabel do ładowania. Może jest tak, że po zakończeniu ładowania w jakiś cudowny sposób następuje mimo wszystko upływ energii, auto w stanie tzw na ludzie zużywa 1kwh do 2kwh gdy włączymy ogrzewanie. Trzeba mieć na uwadze że software w aucie to nadal wersja beta i może coś tam nie do końca działa. Mimo wszystko podejrzewam że największy wpływ na duży wynik ma domek mamy ale na dzień dzisiejszy nie mam tego jak sprawdzić.
Trzeba też pamiętać że nie jestem oszczędnym gościem i ładowarki są w gniazdkach nawet jak nie mają co ładować, może powinienem zwrócić tez uwagę na te rzeczy. Wzmacniacz w salonie praktycznie nigdy nie jest wyłączany, czyli albo gra albo w gotowości

472CBF98-67AF-4C8B-9B73-CB06846DE064.jpg

A4CDDB59-9E97-478E-B6F9-B2220CEF2730.jpg

FA11321A-519E-45EA-A22C-C2060E7EFA79.jpg

Pamiętajcie że staram się być rzetelny w swoich opisach, nawet jak są one dla mnie niekorzystne, bo mogą świadczyć o mojej lekkomyślności, głupocie itp, ale na pewno są robione rzetelnie w oparciu o rzeczywiste wartości właściwie udokumentowane. Pomiary widoczne na zdjęciach są robione o 10.36 plus minus 2 minuty

[lotnik]

Ile zużywa domek babci możesz sprawdzić montując podlicznik lub nawet małe proste podliczniki podłączane do gniazdka na urządzenia najbardziej prądożerne, np grzejnik elektryczny. Możesz to kupić za kilkadziesiąt złotych

[ArtiZet]

Urzadzenia na czuwaniu czy ładowarki pomiń bo to pikuś w stosunku do grzejników...jesli coś prądem grzejesz to tam szukaj głównych źródeł zużycia.

P.S. Jakiej pojemnosci masz aku w tym aucie na praď lub inaczej czy wiesz ile kWh pobieraja te aku w aucie na pełny cykl ładowania

[consigliero]

Policzyłem sobie to z grubsza, mam nadzieję że metodologia obliczenia jest właściwa. Ilość kilometrów 5700 zużycie długoterminowe (tak to przetłumaczone na polski ) 20kwh czyli jakieś 1040 kWh nie rozdrabniając się na te cztery ładowania orlenowskie, nie wiem jaka jest strata na ładowarce.

[nabrU]

Jeśli to ma coś pomóc to mamy w PL dom o pow. 130m2 plus 20m2 garaż. Ogrzewanie pompa ciepła 11kW (DZ poziome 4x150mb), wentylacja grawitacyjna, w domu wszystko na prąd, od czasu do czasu kominek.
Ogrzewanie to 142m2 podłogówki + 2 drabinki w górnej łazience + 10 żeberek w garażu.
Mamy taryfę G12 (czyli szczyt i poza szczytem) w PGE wraz z podlicznikiem na pompie ciepła (więc wiemy ile nasz największy pożeracz prądu bierze). Nasze roczne zużycia prądu oscylują w granicach 9000 - 10000kWh w tym pompa zużywa z tego zazwyczaj ok 50%.

[magneto]

Napisał aadamuss

U mnie inny licznik i niewiele mogę odczytać

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Na obrazku jest ekran "testowanie segmentów", osobiście nie widziałem licznika "elektronicznego", który nie umożliwiałby odczytu na wyświetlaczu poszczególnych pozycji (a mamy w firmie ponad 100 szt.).
Albo jest przycisk (dostępny, nieplombowany) do przełączania poszczególnych odczytów, albo - odczyty pokazują się same co parę / kilka sekund (można zrobić fotkę, bo czasem za szybko, żeby spisać).
Nie wykluczam, że jednak istnieją takie "inne"...

Napisał consigliero

(...) Ostatnio posiłkując się internetem w celu zorientowania się czy moje zużycie to duże zużycie, wpadłem na informację o energii biernej, a za nią okazuje sie tez trzeba płacić w przypadku gdy zużywamy ją nadmiernie. Liczy się ja podobno stosunkiem 8.8.0 do 1.8.0 w moim wypadku to 0.16 co chyba nie kwalifikuje mnie do opłaty za nadmierne wykorzystanie. (...)

Załącznik 102946

Załącznik 102947

Załącznik 102948

(...)

Co do energii biernej, to tak - powinieneś mieć zapisane w umowie, jaki tzw. tg fi (właśnie ten stosunek en. biernej do czynnej) możesz mieć. Jak więcej, to dopłata. ale jest małe ALE:
na zdjęciach Twojego licznika jest takie wskazanie (przed pierwszym zerem wskazania): taki mały kąt prosty z opisami P+ i Q-...
A to oznacza, że energię bierną (w momencie robienia zdjęcia) nie pobierasz, a "produkujesz"/ "oddajesz". Jest to tzw. energia bierna pojemnościowa / oddana, a za to "od zawsze" były opłaty i to większe. I to za każdą kVArh, a nie tylko po przekroczeniu wymaganego tg fi (stosunku bierna / czynna).
W firmie po ostatnich zmianach liczników mamy (na 2-3 obiektach) z tym taki problem, że za czynną pobraną (kWh +) płaci się 600-700, a za bierną oddaną (kVArh -) .... dodatkowe 300-350. Nie mamy tam kondensatorów, tylko falowniki "tak sobie" produkują

[consigliero]

Napisał nabrU

Jeśli to ma coś pomóc to mamy w PL dom o pow. 130m2 plus 20m2 garaż. Ogrzewanie pompa ciepła 11kW (DZ poziome 4x150mb), wentylacja grawitacyjna, w domu wszystko na prąd, od czasu do czasu kominek.
Ogrzewanie to 142m2 podłogówki + 2 drabinki w górnej łazience + 10 żeberek w garażu.
Mamy taryfę G12 (czyli szczyt i poza szczytem) w PGE wraz z podlicznikiem na pompie ciepła (więc wiemy ile nasz największy pożeracz prądu bierze). Nasze roczne zużycia prądu oscylują w granicach 9000 - 10000kWh w tym pompa zużywa z tego zazwyczaj ok 50%.

To już jest jakiś punkt odniesienia, może nie jest tak tragicznie jak to na początku wyglądało

Napisał magneto

Na obrazku jest ekran "testowanie segmentów", osobiście nie widziałem licznika "elektronicznego", który nie umożliwiałby odczytu na wyświetlaczu poszczególnych pozycji (a mamy w firmie ponad 100 szt.).
Albo jest przycisk (dostępny, nieplombowany) do przełączania poszczególnych odczytów, albo - odczyty pokazują się same co parę / kilka sekund (można zrobić fotkę, bo czasem za szybko, żeby spisać).
Nie wykluczam, że jednak istnieją takie "inne"...



Co do energii biernej, to tak - powinieneś mieć zapisane w umowie, jaki tzw. tg fi (właśnie ten stosunek en. biernej do czynnej) możesz mieć. Jak więcej, to dopłata. ale jest małe ALE:
na zdjęciach Twojego licznika jest takie wskazanie (przed pierwszym zerem wskazania): taki mały kąt prosty z opisami P+ i Q-...
A to oznacza, że energię bierną (w momencie robienia zdjęcia) nie pobierasz, a "produkujesz"/ "oddajesz". Jest to tzw. energia bierna pojemnościowa / oddana, a za to "od zawsze" były opłaty i to większe. I to za każdą kVArh, a nie tylko po przekroczeniu wymaganego tg fi (stosunku bierna / czynna).
W firmie po ostatnich zmianach liczników mamy (na 2-3 obiektach) z tym taki problem, że za czynną pobraną (kWh +) płaci się 600-700, a za bierną oddaną (kVArh -) .... dodatkowe 300-350. Nie mamy tam kondensatorów, tylko falowniki "tak sobie" produkują

Czyli jest pole do ewentualnych poprawek aby minimalizować rachunek, który kiedyś się pewnie pojawi. W przyszłym tygodniu spróbuję rozwikłać tą łamigłówkę bezpośrednio u źródła, znaczy w PGE

[consigliero]

Chyba jest w stanie, nie jestem tego pewien na 100%, odczytać z licznika wartości archiwalne, jeżeli chodzi o zużycie. Gwoli wyjaśnienia to intensywność zamieszkania to pewnie okres po powrocie z Korsyki na pewno Listopad i Grudzień to 2 + 2 osoby no i pewnie intensywność ogrzewania wzrosła w domku oraz w domu plus samochód elektryczny.

D9A55BF0-268A-4F8F-9AAA-4623B186D50B.jpg

To jest chyba stan licznika na koniec 6 okresu wstecz w moim przypadku wychodzi na koniec lipca, tak przyjmę na potrzeby tej analizy. Jak widać na obrazku zużyliśmy 253.7 kWh

B8FB2522-E5AE-4833-8809-268D349B7498.jpg

Ten obrazek, moim zdaniem to wartość zużycia na koniec sierpnia, odejmując wskazanie z lipca mamy 323,3 kWh

54C92CB7-A317-4D5B-B90C-3552D3E3F8BB.jpg

Tak zakończyliśmy miesiąc wrzesień, co daje nam wynik miesięczny 343,8 kWh

18512443-9D50-4676-B459-FFB52209A6C9.jpg

Miesiąc październik to już wyraźny wzrost na 847,2 kWh

76D90B7D-DB82-425C-890C-D8BBD4AD4184.jpg

Listopad 2010,3 kWh

D91EF20A-6208-4E18-9F3B-1B95A82AC1EA.jpg

No i grudzień 2620,9 kWh

Wydaje się że tendencja zależna od warunków zewnętrznych oraz włączenia samochodu w użycie jest wyraźnie zaznaczona. Oczywiście dalej nie mam pewności czy to normalne zużycie czy marnotrawienie energii. W przypadku domku mojej mamy jest to oczywiste, pozostaje odpowiedzieć sobie na resztę pytań. Jutro postaram się opomiarować dom mamy bo nawet jest miejsce na to przygotowane, pozostałość po starym liczniku. Czy uda się wprowadzić opomiarowanie złącza do samochodu i pompy zobaczymy. Myślę że pompa jest na to nawet przygotowana bo na wyświetlaczu jest pozycja mówiąca o liczniku energii. Co do samochodu, jeżeli jest to do zrealizowania w rozdzielni to też nie powinno być problemu.