ID.3 1st

[matjas]

pewnie jeszcze długo nie będzie mi dane posiadać auta na baterie ale muszę powiedzieć, że zaglądając tutaj mega jest ten Twój pamiętnik z ID3 w roli głównej. no i wynik km też naprawdę jest niezły.

[pawel_sz]

Marku bardziej mi chodziło o taka informacje jak analogicznie to wyglada w przypadku pojazdów na benzynę czyli jeden pali 6 litrów na 100 i to jest mało a drugi 18 i to już sporo. Dlatego nie wiem jaka jest skala porównawcza przy e.
Jednakże w wypowiedzi powyżej wynika iz jest to dobry wynik
p.

[consigliero]

Biorąc pod uwagę ten aspekt przyjąłbym że do 20 kWh to dobry wynik a w zimie nawet bardzo dobry. Nasza Dacia paliła 8 litrów co daje koszt przejechania 100 km na poziomie 50 PLN a licząc kWh za 2 PLN to mamy Max 40. Być może mediana zużycia prądu w różnych autach jest mniejsza niż w przypadku benzynowych gdzie możemy mieć na jednym krańcu przykładowe 6 litrów a na drugim biegunie przykładowe 18 litrów

[Melon]

Jak już liczysz to poproszę o przelicznik zakupu dacii i folkswagena podzielone na kilometry, jak to wychodzi ? Czy taki zwykły szaraczek może zyskać na takiej przesiadce ?

[aadamuss]

Jest Dacia w automacie i 200 koni ?

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[Melon]

Chodzi jak to wygląda z kieszeniowego punktu. Dwieście koni wolę w motorze.
Puszka to przyrząd do przemieszczania a nie robienia mokrych gaci . No chyba, że to jakieś V8 szesnaście litrów pojemności to może.

[consigliero]

Napisał Melon

Jak już liczysz to poproszę o przelicznik zakupu dacii i folkswagena podzielone na kilometry, jak to wychodzi ? Czy taki zwykły szaraczek może zyskać na takiej przesiadce ?

Tak naprawdę to nigdy nikomu staram się do portfela nie zaglądać, a temat powstał aby pokazać jak wygląda realne życie z samochodem elektrycznym. No chyba że czytelnicy wolą opisy w stylu, dostaliśmy samochód na pięć dni i zrobiliśmy trasę Warszawa Jelenia Góra, Jelenia Góra Warszawa. Samochód w opisie jest super bo sponsor oczekuje takiego tekstu. Kwestia cen zakupu była wałkowana w tym wątku pewnie już kilka razy i można sobie wątek przeglądnąć znajdując odpowiedź na nurtujące nas pytanie. Skoro mowa o pieniądzach to pewnie będzie drożej w kwestii ładowania na wycieczkach. Kończy mi się umowa na ładowanie WeCharge a nowe warunki już takie atrakcyjne nie są. Gwoli przypomnienia, streszczę że ładowanie komercyjne to nieduży procent całości ładowania i jako taki nie stanowi on głównej kwestii, jak dalej żyć. Jest jednak pozytywna zmiana, nowe warunki jak już się oswoimy z kwotami, można podpisać tylko na 3 miesiące. Ten fakt powoduje że można mieć umowę głównie w okresie gdy będziemy planować jakąś wycieczkę zagraniczną. Kwestię 200 koni przemilczę, bo na ostatnim wyjeździe dużą przyjemność czerpaliśmy z jazdy pojazdami o znikomej mocy.

[consigliero]

Kiedyś po pierwszej wycieczce na południe TA, po powrocie zapadła szybka decyzja o zmianie na BMW. Teraz po powrocie z wycieczki rowerowej, po wykonaniu dodatkowego przeglądu dostępnych rowerów, zapadła decyzja aby nabyć rower drogą kupna. Zaliczka zrobiona, sprawa zamknięta, teraz pozostaje tylko kwestia wyboru roweru dla mnie. Na razie rozmiar jest taki że śmiało można korzystać w dwie osoby. Żona nie chciała żółtego tylko smoke/transparent

https://electricbikereview.com/speci...o-como-sl-5-0/

[consigliero]

Całkiem niezły wynik po naładowaniu do 100% oraz po przebiegu ponad 100 kkm, aż się boję co będzie jak dostanie w końcu nowe oprogramowanie

[consigliero]

Wróciły ciepłe dni i powrócił dźwięk uśpiony od wycieczki do Hiszpanii. Raczej nic groźnego ale wkurzające źe nikt nie powie że to z powodu ciasno upakowanych kabli w kierownicy.