Przegląd techniczny

[Dzieju]

Napisał chomik

Myślę, że dobrym rozwiązaniem jest sprawdzenie diagnosty, czy wszystko wykonał od razu po przeglądzie, poprzez wejście w CEPIK np. przez apkę MObywatel.
Widać od razu czy przesłał dane i co ważne czy poprawne. Mi się zdarzyło, już 2 razy, że był błędny przebieg, i raz po 2 miesiącach przesłał diagnosta dane o przeglądzie - bo zapomniał. Dane w MObywatel są od razu widoczne, jeśli diagnosta je przesłał.

Mogą się zdarzyć problemy z połączeniem z cepikiem i diagnosta ma problem z wpisaniem danych.
Znajomy diagnosta, nie korzystam z jego usług, kiedyś popełnił jakiś błąd w wpisie do cepiku , skończyło się zawieszeniem uprawnień do wyjaśnienia co trwało 3 miesiące.

[Bohun]

No i co? Wczoraj spierałem się z cieciem na przeglądzie trampiszona. Mówię że przebieg jest taki jaki jest na liczniku + 1 z przodu.
Diagnosta: "wpisze taki jaki jest faktycznie". Teraz mam w historii moto z przebiegiem -100tyś.

Co na to smutni panowie jak to zobaczą podczas kontroli drogowej?

[CzarnyEZG]

Bohun - zależy jak im się fusy w kawie ułożą.

Kupowaliśmy Cordobę z przebiegiem 300kkm+, czyli na liczniku miała...
... 12 tyś km, bo w Vagach się zeruje po trzystu.

W zaświadczeniu od diagnosty o wyniku badania przebieg 12 tyś km (w dwudziestoletnim dieselu) no to hyc tyle na umowę.

Z Afryką mam to samo (trzecia steka idzie a w dokumentach 15 kkm przebiegu )

Nikt nie wie jak to poprawnie interpretować i zapisywać. Dziurawy przepis dający pole do nadużyć z jednej i drugiej strony.

[lukasz_vip]

Ciekawe co robię ze starymi VW golf 3 i Vento. Tam kasował się po 300000km i znikał napis TOTAL i liczył od nowa a po 600000km pojawiały się tylko kreski. Jak sprzedawałem swoje Vento 10 lat temu to miało 250000km, czyli 550000km.

[Dzieju]

Co do przebiegu, diagnosta pisze co widzi nie ma możliwości by wymyślał lub decydował na podstawie tego co mówi właściciel.

[Bohun]

Napisał Dzieju

Co do przebiegu, diagnosta pisze co widzi nie ma możliwości by wymyślał lub decydował na podstawie tego co mówi właściciel.

To czy na podstawie przebiegu z ostatniego przeglądu rok temu może tak postąpić?
Mi to nie przeszkadza. Jak kupuje auto czy moto to ilość km nie jest, aż tak istotna dla mnie, ale wiadomo jak cofnięty to kryminał. Z której strony nie patrzeć doopa.

[Dzieju]

Oczywiście logicznym jest by kontynuować wpisy z sensem ale z drugiej strony ktoś mógł sobie licznik zmienić , jeździć bez linki czy napędu itp.
Diagnosta nie będzie dociekał , widzi i pisze.
Podczas kontroli policja spisuje licznik, ma być więcej a nie mniej niż na badaniu i tyle.
Nikt nie wnika czy jest jedynka albo dwójka przed.

[Emek]

Czytasz co piszesz czasem? Robisz przegląd z nalotem 299999 km, licznik się przekręca a policja cię łapie z nalotem 50 km. I co? Nie cofnięty?

[Dzieju]

Tak czytam , a ty się dowiedz jeśli kwestionujesz.
Policja ma wgląd do wszystkich wpisów cepiku i widzi jak przebieg narastał z jakimi datami.
Także się nie podniecaj

[Emek]

Mówiłem o czytaniu ze zrozumieniem. Ale ok.