Prostownik 6/12 V

[zimny]

I jeszcze do zorientowanych... Czym zasadniczo różni się CTEK MXS5 od NOCO 5 lub 10?

Tzn poza tym że NOCO ogarnia li jon.

Jeśli kiedyś będę się decydował na taki prostownik to mój użytek to dwie zwykle osobówki i motocykl z normalnym Aku. Jak kiedyś przybyłby jakiś drugi motorek to nie wiem, ale też raczej z normalnym aku. Więc czy dla mnie jest jakaś różnica między ww CTEK a NOCO?

Pozdrawiam
Zimny

[pałeł]

Na zdjęciu ładuje liona 18v ba w wątku o ładowaniu opisane wam co i jak lepszego rozwiązania i tnaszego nie ma.
Dla każdego akumulatora ale jak ktoś ma potrzebę to wolno mu wydawać na co chce i ile chce

[Melon]

Zimny bawisz się elektryką to posłuchaj nie mnie a Pałeła , cetek to tylko ładowanie.
Ale pamiętaj bemwe wyprowadż z garage jak byś takim chinolem chciał ładować cuś.

[zimny]

Spoko Melon. Ojciec ma i zasilacz laboratoryjny, i prostownik niemiecki ale dość profesjonalny - jak trzeba było podratować coś. Nawet aku w jego dawnym samolocie jak pamiętam Tylko to są duże klamoty.

Dlatego jak to brzeszczot złośliwie napisał, wiele lat temu kupiłem sobie "badziewie" Oxforda Optimiser 900 bo mnie stać mnie było na takie zabawki jak ten NOCO10 za 6 stów czy choćby Ctek za 300. Zresztą wtedy miałem trochę w dupie takie tematy jak dbanie o baterię Dbałem to ja o regulator i wtyczkę wszyscy wiedzą którą w trampku czy afryczce A i ratunkowo to zaplecze u ojca było. Sporadycznie używałem, potem z ciekawości kupiłem ten Lidlowy w promocji, przerobiłem kablownię po swojemu żeby nie musieć aku z moto wyciągać tylko przez gniazdo zapalniczki ładować, i tak sobie już to zostało na dłużej.

A teraz, zainteresowałem się wątkiem w kontekście małego kompaktowego urządzenia które umie wszystko i robi to dobrze. No i w sumie już wiem co kupić jak będę miał taką zachciankę lub potrzebę, rzecz tylko idzie o to czy przewiduję u siebie w jakimś przyszłym sprzęcie li-ion czy nie.

Pozdrawiam
zimny

[Melon]

Mój ojcowy to nawet 200Ah ładował, taka samoróba i nic się nie zfajczyło. Rozumiem, lubię mieć coś chcę sprawdzić ile amper silnik np. lodówki mi pobiera, a nie tylko ładowanie.

[jabolos]

@zimny one głównie różnią się maksymalnym prądem ładowania, a co za tym idzie te z większym amperażem obsłużą większe akumulatory i naładują je szybciej. Ważne, aby akumulatora nie ładować za dużym prądem i dobierać go do pojemności aku. (przyjmuje się, że maksymalny prąd ładowania nie powinien przekroczyć 1/10 pojemności, czyli np. akumulator 100 Ah nie powinien był ładowany prądem większym niż 10 A).

[zimny]

Napisał jabolos

@zimny one głównie różnią się maksymalnym prądem ładowania, a co za tym idzie te z większym amperażem obsłużą większe akumulatory i naładują je szybciej. Ważne, aby akumulatora nie ładować za dużym prądem i dobierać go do pojemności aku. (przyjmuje się, że maksymalny prąd ładowania nie powinien przekroczyć 1/10 pojemności, czyli np. akumulator 100 Ah nie powinien był ładowany prądem większym niż 10 A).

Dzięki - to wiem. Ja mam osobowe auta, takie zwykłe i motocykl. Więc nic więcej niż 5A mi nie potrzeba.

CTEK 5.0 - wszystko ma i umie, poza gęstością elektrolitu i obsługi li-ion. Tańszy, tańsze akcesoria.

NOCO 5 - też wszystko ma i umie, ma gęstość elektrolitu, obsługę li-jon. Droższy, droższe akcesoria.

Jeśli mnie najdzie na coś takiego to fakt, chciałbym to kupować 1 raz. Ale też nie chcę dopłacać za funkcje które zupełnie mi się nie przydadzą, tylko po to aby je mieć.

Czy dla kogoś kto miał stosunek do aku w stylu: kręci i odpala, kur.... nie kręci to ta gęstość elektrolitu i to żeby prostownik to robił to jest istotne?

Nurtuje mnie dlaczego tak wypasione sprzęty nie mają nawet prostego wyświetlacza który mają marketówki za 60zł czy mój Oxford 900... Tak żeby wiedzieć co się dzieje.

Mam dość drogą Yuasę w motorku, która ma 1,5 roku - to może coś jej podłączę. Póki co podpiąłęm oxforda, doładował i podaje jakieś 200mAh. Czyli takie podtrzymanie.

Pozdrawiam
zimny

Napisał zimny

Nurtuje mnie dlaczego tak wypasione sprzęty nie mają nawet prostego wyświetlacza który mają marketówki za 60zł czy mój Oxford 900... Tak żeby wiedzieć co się dzieje.

Przypuszam że nie jest wkładany wyświetlacz z prostego powodu, nic nie daje a łatwo go uszkodzić. Uprzedzenia są proste w obsłudze i mają przetrwać wiele lat.

[herni]

Napisał zimny

Dzięki - to wiem. Ja mam osobowe auta, takie zwykłe i motocykl. Więc nic więcej niż 5A mi nie potrzeba.

CTEK 5.0 - wszystko ma i umie, poza gęstością elektrolitu i obsługi li-ion. Tańszy, tańsze akcesoria.

NOCO 5 - też wszystko ma i umie, ma gęstość elektrolitu, obsługę li-jon. Droższy, droższe akcesoria.

Jeśli mnie najdzie na coś takiego to fakt, chciałbym to kupować 1 raz. Ale też nie chcę dopłacać za funkcje które zupełnie mi się nie przydadzą, tylko po to aby je mieć.

Czy dla kogoś kto miał stosunek do aku w stylu: kręci i odpala, kur.... nie kręci to ta gęstość elektrolitu i to żeby prostownik to robił to jest istotne?

Nurtuje mnie dlaczego tak wypasione sprzęty nie mają nawet prostego wyświetlacza który mają marketówki za 60zł czy mój Oxford 900... Tak żeby wiedzieć co się dzieje.

Mam dość drogą Yuasę w motorku, która ma 1,5 roku - to może coś jej podłączę. Póki co podpiąłęm oxforda, doładował i podaje jakieś 200mAh. Czyli takie podtrzymanie.

Pozdrawiam
zimny

tu masz CTEK vs NOCO https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3602587.html

[ŁukaszBIA]

Kierując się trochę netem, trochę Waszymi opiniami, no i trochę ceną, zamówiłem sobie CTEK MXS5. Mam dwa AGMy do pielęgnowania i żel w Super Tenere. Jestem przekonany że to dobry wybór, na razie nie planuję baterii litowych więc piątka w zupełności wystarczy.