Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 24.04.2020, 12:14   #1
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,784
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 14 min 30 s
Domyślnie BN, znaczy, bliżej nieznane

Taki mam pomysł aby się urwać w tamte rejony. Namiot mam, miejsce myślę że jakieś znajdę.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Ostatnio edytowane przez consigliero : 07.06.2020 o 09:42 Powód: Nie pomyślałem o tytule,
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.04.2020, 16:57   #2
Brzeszczot
 
Brzeszczot's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2019
Miasto: Leśna Dzicz
Posty: 536
Motocykl: KTM R
Przebieg: jest
Brzeszczot jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 22 godz 42 min 6 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał consigliero Zobacz post
Taki mam pomysł aby się urwać w tamte rejony. Namiot mam, miejsce myślę że jakieś znajdę.
Po co ci namiot w Bibliotece Narodowej ?
Brzeszczot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.04.2020, 19:44   #3
nabrU
Stary nick: Radarman
 
nabrU's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 2,772
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
nabrU jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 43 min 47 s
Domyślnie

Może ja jakiś nie kumaty jestem, ale co to jest BN. Autentyczne pytanie
nabrU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.04.2020, 19:46   #4
Lolex

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Łomianki
Posty: 389
Motocykl: tymczasem przerwa
Przebieg: stały
Lolex jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 19 godz 29 min 50 s
Domyślnie

...Beskid Niski...?
Lolex jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.04.2020, 19:55   #5
nabrU
Stary nick: Radarman
 
nabrU's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 2,772
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
nabrU jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 43 min 47 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lolex Zobacz post
...Beskid Niski...?
Dzięki. Trochę daleko, nie przyjadę jednak
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg BN.jpg (91.7 KB, 31 wyświetleń)
nabrU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.04.2020, 21:02   #6
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,784
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 14 min 30 s
Domyślnie

BN skrót który na forum ma już swoją historię. Przyznam że gdy pierwszy raz go zobaczyłem to też mi zabił ćwieka w głowie, ale go chyba rozszyfrowałem. Kolega który też przeczytał ten skrót napisał pytająco , bliżej nieznane? Przyznam że spodobał mi się ten sposób rozszyfrowania.
Tak BN to Beskid Niski, mam naczynie na ser i mam nadzieję że będzie, oscypków będę brał mało, nie wiadomo czy będę. Najważniejsze to że będę mógł się przewieźć motocyklem.
Zobaczymy jak się uda pogoda, najwyżej spędzę noc pod jakąś wiatą, jak mi się nie będzie chciało rozkładać namiotu.
Przypominam sobie też sytuację gdy namiot został rozbity może nie w bibliotece narodowej, ale w naszym pokoju freskowym, da się.
Reasumując wyjazd z Rataj Słupskich a powrót raczej do Krakowa
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpeg CCFB18CB-6FF4-461B-9551-F00ABF2FFAE1.jpeg (669.8 KB, 38 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg 58D031A9-6E9F-4FE5-BBBA-59510DF0C8CD.jpeg (717.8 KB, 35 wyświetleń)
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.04.2020, 00:03   #7
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,784
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 14 min 30 s
Domyślnie

Bliżej Nieznane



Zawsze widząc kierunkowskaz, kusiło mnie aby zobaczyć to ponownie, dziś się skusiłem, całkiem fajna droga dojazdowa. W bacówce niby jest epidemia ale relacje socjalne pozostały po staremu. Miałem zostać na noc, kupiłem chleb, 2 puszki konserw, ser, oscypki ale jak zaczął padać śnieg z deszczem to przeniosłem nocleg o tydzień. Znalazłem też św graala na stacji benzynowej, pełne opakowanie 5 litrowe ale nie miałem gdzie zapakować
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpeg C6A4E0B6-3BB3-4BB7-92B7-2CB79177C503.jpeg (366.6 KB, 26 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg 057855D8-4652-425C-AB84-E01AE109C3FB.jpeg (391.5 KB, 28 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg C25C93A5-4304-46D1-9BF7-1C814F9C3644.jpeg (789.2 KB, 33 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg C8DEB3E4-E9D2-42DD-B118-CA656A64FBFC.jpeg (571.3 KB, 33 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg 6D11179A-F817-4985-9E08-E2295EC1E118.jpeg (489.5 KB, 27 wyświetleń)
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.04.2020, 00:21   #8
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,784
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 14 min 30 s
Domyślnie

Jeszcze z przerażeniem zauważyłem że siedzenie się mocno posunęło
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpeg 2341BCA3-A640-4ED7-936A-ACF6BDDD051D.jpeg (642.7 KB, 29 wyświetleń)
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.04.2020, 10:52   #9
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

Zrobiłem w piątek po pracy blitzwypad w BN do zawadki rymanowskiej - wczoraj już wróciłem.
Dupa zabolała, oczy nacieszyły się drogą. Niestety pogoda na powrót była himeryczna - bardzo wiało i padało przelotnie.
Pierwszy raz podarowałem sobie 1000km w pierwszy dzień sezonu.
NC na autostradzie z kuframi spaliła 5,5l a nawet więcej. Załamka.

M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.04.2020, 12:22   #10
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,784
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 14 min 30 s
Domyślnie

Jednak GS ma pewną przewagę, zwłaszcza w takiej kofiguracji. Spalanie średnie to 4,7-4,8. Plan miałem taki aby zrobić sobie biwak nad Wisłokiem. Ze wsi zabrałem przybory do mycia, bo toaleta poranna miała się odbyć w rzecze, ale zapomniałem wziąć chlebuś, ten zakupiłem w Sękowej wraz z dwoma konserwami rybnymi. Jadąc w Bliżej Nieznane okolice nawet się cieszyłem z temperatury, bo zacząłem w 16 stopniach i moja kofiguracja ubraniowa świetnie się sprawdziła, o niebo lepiej niż podczas jazdy na wieś gdzie było mi duszno przy 22 stopniach. Już w będąc w Wapiennym widać było że pogoda jest frontowa, wiatr taki że gałęzie z drzew spadały niebezpiecznie blisko. Jadąc na przełęcz Małastowską każdy zakręt był usiany grubo gałęziami co psychicznie źle nastawiało do ich pokonywania, mimo to na 3 w górę już poszło normalnie, nie było znaku że może to źle wpływać na założony kierunek jazdy. Do Radocyny poleciałem przez Zdynię, już wcześniej miałem próby terenowe bo chciałem z Wapiennego przejechać na Pstrążne i zawróciłem mimo że chyba Lasy zbudowały coś w rodzaju szutrowej autostrady ale z oznakowanie zakaz ruchu, a mój GPS zaczął się gubić we wskazówkach dojazdu. Za to na owej drodze go Radocyny przypomniałem sobie że jak byłem młodszy to nawet potrafiłem trochę pogonić po szutrach, no ale to znów dzięki LP że trzymają tą drogę w odpowiedniej kondycji. Od hotelu do bacówki za to trzeba bardziej uważać bo dziur więcej. Z początku miałem zamiar po ser przyjechać rano ale kręcąc się na miejscu nadjechał baca i jak już był to wypadało się przywitać, a jak już człowiek się przywitał to i został na dłuższą chwilę. Co i rusz któs przyjeżdżał po ser, po oscypki a to sprzyjało rozmowom. Pogoda była zmienna, nawet tęcza była widoczna nad okolicznymi pagórkami w kierunku na Nieznajową. Jednak gdy przez moment zaczął padać śnieg z deszczem a miejscowy leśniczy stwierdził że rano to u nich jeszcze siwo jest, podjąłem decyzję o zmianie decyzji. Wiadomo nie od dziś że zmiana decyzji świadczy o ciągłości dowodzenia. Wracam do Krakowa, w końcu na pokładzie mam 4 kg sera i 2 duże oscypki a biwak i kąpiel mogę przesunąć na weekend majowy. Od tego momentu to już była walka z czasem aby jak najszybciej dotrzeć do domu. Deszcz oraz temperatura nie sprzyjały temu zadaniu, Małastowska pokonana ostrożnie ale z godnością. Znowu te ostre porywy wiatru, dobrze że motocykl ciężki to i prowadził się w miarę, miałem tylko wrażenie że tył mam stanowczo za miękki, chyba powinienem podkręcić trochę spręzynę. Od Gorlic temperatura wzrosła do 10 stopni i na tym poziomie się ustabilizowała. Po raz pierwszy od lat pojechałem tzw szybką drogą, w Tyliczu zamiast na Wieliczkę pojechałem na Brzesko i tam do autostrady aby lekko przekraczając dozwoloną prędkość dotrzeć do domu, oszczędzając pół godziny. Gorąca kąpiel pobudziła mnie do życia, rodzina sobie przypomniała oraz mnie też przypomniano o imieninach, dostałem dwa drinki smaczne były ale nie wiem co w nich było, jeszcze tylko kanapka z oscypkiem i dość szybko znalazłem się w objęciach Morfeusza. Teraz szykuję się do następnej wyprawy w Bliżej Nieznane, najprawdopodobniej będzie to wyprawa do DNE
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.