A zaczelo sie to wszystko tak...

[Robertbed]

Witam, postanowilem zaczac od poczatku...
Stworzyc jakis taki dziennik, w ktorym chce opisywac etapy prac nad Krolowa.Taki guide "Przez gowno do gwiazd"
Moze kogos zainteresuje
Kupilem to stworzenie po dluzszym przestoju, koles wrocil z trasy po Europie postawil ja sobie w ogrodku pod przykryciem nie konserwujac jej wcale.
Wyobrazacie sobie jak dziecina wyglada.Kazda srubka,kazda czesc wymaga gruntownego czyszczenia,smarowania i renowacji...
tak wiec siedze i dlubie przy mojej afri.nie wiem kiedy skoncze, kiedy wyjade na droge.nie bardzo wiem jak sie zabrac za pewne rzeczy, wiec czytam, czytam, pytam i wiecie co...daje jakos rade.
mysle o dalszej podrozy, a skoro chcialbym gdzies sobie dalej skoczyc to musze afri poznac.
Tu fotka "warsztatu"

Mam to szczescie ze wszystkie czesci sa zdublowane, hehe
Dzisiaj zdejmowalem hamulce,wymienialem plyn hamulcowy, potem odpowietrzanie, zajelo mi to jakies 3h! no ale o hamulcach w afri chyba juz wiem duzo.
tu fotka tych zasniedzialych,zardzewialych malenstw

Pieknie, prawda.
Tu podziekowania dla tegoz forum, rady pomogly,szczegolnie przy wypychaniu tloczkow.
Tak wiec hamulce zrobione, ciagle na starych klockach, ale nie wszystko naraz
CDN... nie tak szybko ale nastapi, brak czasu po prostu
Gracias