Fotowoltaika - ktoś jest na bieżąco?

[krakus]

Napisał fassi

Gregory, jaki sens ma stawianie w Polsce fW która produkuje prąd w lato, a Polska potrzebuje prąd w zimę. ....

W lato prąd jest jak najbardziej potrzebny. Przy upałach i niskich poziomach wód elektrownie nie wyrabiają. Tak oto kilka lat temu ograniczono moc zakładom powyżej 300kW

https://www.ure.gov.pl/pl/urzad/info...Prezesa-U.html

No ale teraz za sprawa ogromnego rozwoju rozproszonej fotowoltaiki powinny zacząć wyrabiać.
Cokolwiek tutaj wykoncypujecie, fachowcy mówią mniej więcej jednym glosem. Odświeżyłem sobie przy bieganiu (polecam podkast EkoŚwirski) i wg nich:

1. Dekarbonizujemy, najpierw węgiel, potem gaz, do 2040 musimy skończyć palić węglem, do 2050 mamy mieć zerowy bilans CO2.

2. Wytwarzanie energii idzie w stronę rozproszenia produkcji. Wiodące technologie to fotowoltaika i wiatraki, jako element przejściowy atom i turbiny gazowe (te ostatnie szczególnie ze względu na pkt. 3 poniżej)

3. Jeśli chodzi o magazynowanie, najbardziej prawdopodobnym kandydatem jest zielony wodor (szary wodor to ten uzyskiwany z metanu, który generuje CO2). Rozwinięte kraje (Korea, Chiny, Niemcy) inwestują w tę technologię. Niech zgadnę, od kogo my ja kupimy za 10 lat, pomyślmy... ale i tak durnie będą wypisywać, że to spisek, układ i destabilizacja hydrosfery poprzez emisję ditlenku wodoru

4. Prądu brakuje. Już dziś zuzywamy w 9 miesięcy tyle, ile Ziemia jest w stanie wyprodukować w 1 rok (chociaż tego akurat nie zrozumiałem, muszę doczytać o co chodzi, w każdym razie padło to z ust prezesa Siemensa) Banki i duże firmy wycofują. się całkowicie z nowych inwestycji w instalacje węglowe, ograniczają zaangażowanie w gaz.



Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[fassi]

Powyżej jest przepis na zlikwidowanie przemysłu i powrót do kołowrotu z końmi bo maszyna parowa daje CO2.. Banki w gejropie wycofują się z inwestycji bo reszta świata buduje atom i węgiel na potęgę. Gdzieś miałem listę zaczętych inwestycji na świecie, jak znajdę to dam.

Szwedzi już mają efekty źródeł energii nieprzewidywalnej i Polska ma dalej się w to pchac wedle Bukowskiego. Bo tak "muwio". Moja logika =}

[nabrU]

Napisał fassi

Gregory, jaki sens ma stawianie w Polsce fW która produkuje prąd w lato, a Polska potrzebuje prąd w zimę. Tym oto sposobem trzeba będzie na zimę albo kupić prąd albo mieć w rezerwie węgiel.

Faziku,
Dam Ci przykład ponownie z mojego podwórka.
Każdy chyba zna określenie "angielska pogoda" i jak zapewne wiesz nie chodzi tu o słonko. A mimo to "głupi" Brytole postawili na dwa rodzaje OZE: elektrownie wiatrowe i nomen-omen solary!

Jak już gdzieś pisałem w 2020 roku ok. 47% energii elektrycznej w UK pochodziło z OZE.
30% z tych 47 to energia uzyskana z elektrowni wiatrowych, głównie zainstalowanych na morzach otaczających Wyspy Brytyjskie.

Jeśli chodzi o solary to sumaryczna ich moc (mowa o farmach solarnych, nie domowej FV) wynosiła w 2019 roku 13,1 GW co plasowało UK na 3 miejscu w UE (za Niemcami i Włochami). Dla porównania maksymalna moc największej polskiej elektrowni (Bełchatów) to 5472 MW a na początku stycznia 2021 roku łączna moc elektryczna zainstalowana wszystkich polskich elektrowni wynosiła niewiele ponad 45 GW.



I żeby tej energii nie brakło, bo to słonko w UK to kiepsko świeci, rozwija się również banki energii (czy jak to się tam po polsku będzie nazywało) coby przechowywać, gdy tej energii jest nadmiar i oddawać do sieci, gdy solary nie dają rady albo kiedy trzeba balansować sieć energetyczną. Parę linków jak to wygląda tutaj:

https://www.gridserve.com/grid-power-overview/
https://www.powerengineeringint.com/...w-operational/
https://www.energy-storage.news/news...rom-government

Energia wcale nie koniecznie jest przechowywana w bankach baterii. Hydroelektrownie szczytowo-pompowe, akumulatory termalne (poprawcie mnie jak piszę głupoty bo sobie tłumacze z angielskiego) to też banki energii.
Jakby się ktoś chciał ciutkę bliżej zapoznać się z tym tematem w UK to link poniżej (co prawda z 2016 roku i po angielsku, ale zawsze to coś):

https://www.r-e-a.net/wp-content/upl...age-FINAL6.pdf

Tak więc da się i słonkiem w PL jak sądzę, tylko ktoś musi nad tym kompleksowo pomyśleć i zacząć działać, aby nie znaleźć się kiedyś z ręką w nocniku.

Nabru, nie poradzisz nic na chłopski rozum. Dlatego próbowałem cytować profesora i gościa siedzącego w biznesie energetycznym od lat. To są zagadnienia skomplikowane, bo nie ma prostych rozwiązań przy tej skali, a zmiany musza być rozłożone na dekady. Elektrownia ma okres zwrotu rzędu 25 lat, dowolna technologia energetyczna to minimum 5 lat na politechnice, następne 5 rozwoju, testów i wdrożenia u producenta. Tak, w Chinach też. Tęgie mózgi z uczelni i biznesu mówią "to może wyglądać tak i tak, musi się stać to i tamto, jeśli A to B, a jeśli nie, to C."

Po drugiej stronie siedzi na kiblu agroman czy inny technolog żywności i klepie w telefon mądrości, co mu do głowy przyszły. Dorzuci spisek i trochę frustracji i wychodzi, co wychodzi.

Gdyby komuś się zechciało, polecam.
https://open.spotify.com/show/3mS91yrqhF1PTKRSLRohzi?si=4_gkOwkITvOhG-1FebN9BA&utm_source=copy-link

[fassi]

No dobra dobra. A ile będzie kosztować kWh z tych waszych OZE? W germanii place już 1pln/kWh i nawet jakbym chciał produkować waciki dla świata to i nikt mi nie kupi. Cały świat idzie na węglu i atomie a tylko w Ewropie profesor wypisuje jakieś kocopoly za państwowe pieniądze a my za to wszystko płacimy i zapłacimy.

Bukowski, jeszcze raz. Ile będzie kosztować wacik z Twojej zielonej kilowatogodziny?

Ps. Co z tzw Grundlast. Czyli z elektrownia która daje takt 50hz. W germanii mieliśmy w zeszłym roku 49,1 Hz , poniżej 49 częściowo wyłączają a poniżej 48 hz jest blackout. Energetyc mówią że sieć rozchwiewaja fv i wiatraki. Tak więc kto utrzyma takt w sieci?

Ps.2 nie po to Niemcy budowali Nordstream 2 aby teraz ludzie montowali pompy ciepła

[nabrU]

Napisał fassi

No dobra dobra. A ile będzie kosztować kWh z tych waszych OZE? W germanii place już 1pln/kWh

Proszę bardzo np. w UK u 100% odnawialnego operatora Octopus:



I nie pisz Faziku, że kWh w Germanii to 1zł, tylko ile to eurocentów i odnieś to np. do minimalnej płacy w DE.

[Novy]

Napisał fassi

(...)

Ps. Co z tzw Grundlast. Czyli z elektrownia która daje takt 50hz. W germanii mieliśmy w zeszłym roku 49,1 Hz , poniżej 49 częściowo wyłączają a poniżej 48 hz jest blackout. Energetyc mówią że sieć rozchwiewaja fv i wiatraki. Tak więc kto utrzyma takt w sieci?

(...)

Fassi - z tego, co mi wiadomo to maksymalne odchylenie wynosi 0,2 Hz (w górę lub dół).
Większe odchylenie to blackout.

[stopa-uć]

Nordstream2 jest budowany NIE DLA ROPY
docelowo wodór ma być z Rosji.

[nabrU]

Panowie z Germanii (Fazik przede wszystkim): ja tam niemiecki znam na poziomie Guten Tag itp: ale googlać potrafię i wytłumaczcie mi co ma ten Grundlast do częstotliwości prądu w sieci, bo chyba kto tu myli pojęcia.

Niemiecka Wiki nawet nie użyła hertzów ani razu w opisie Grundlastu: https://de.wikipedia.org/wiki/Grundlast

Mnie ten grundlast to brzmi jak balansowanie sieci o cym już była mowa.