SHOEI MULTITEC vs. SCHUBERTH C3

[sajmonwww]

Napisał baggins

Wybacz kolego, ale odpowiedz mi proszę, bo nie kumam — jaka jest wartość merytoryczna Twojej wypowiedzi? Nie miałeś, bo nie chcialeś żadnego z nich, a piszesz w wątku, który ma konkretny tytuł i dotyczy porównania tych dwóch, których nie masz, nie miałeś i mieć nie chcesz? Gdzie tu sens?
Pozdrawiam serdecznie

tłumacze i objaśniam...
1.wartość merytoryczna - znalazłem dużą wadę obu zacytowanych w temacie kasków - cena... to jest moja subiektywna ocena i mam do niej prawo...
2.nie miałeś, nie chciałeś żadnego z nich - jakaś jak by to powiedział klasyk nadinterpretacja, nie miałem a i owszem nie chciałem - bzdura...
miałem na łebie oba - a jednak nie znalazłem powodu dla którego mógłbym wydać na niego tyle kasy... prestiż? leeee nie jeździł bym trampkiem tylko BMW 1200 ADV

[KML]

czysty marketing , też miałem oba kaski na bani i uważam że nie są warte tych kwot.
Ogólnie uważam że kask nie powinien kosztować aż takich pieniędzy, nie ma tam kosmicznych technologii, zawsze jeździłem w kaskach tańszych do ok 500 zł.
Obecnie mam kask za ok ponad 1 tyś. i ciesze się że nie kupiłem takiego za 2 czy więcej tysi.
Może się nie znam, różnica jest oczywiście odczuwalna ale nie aż tak aby płacić takie kwoty.

Co nie wyklucza tego że Shoei świetnie mi leżał na bani i pewnie kiedy będę miał nadmiar niepotrzebnej gotówki to go kupie od tak aby mieć, bo czemu nie, wszystko jest dla ludzi
Skoro kogoś stać to czemu nie.

[wlodar]

[QUOTE=KML;202234]
Ogólnie uważam że kask nie powinien kosztować aż takich pieniędzy, nie ma tam kosmicznych technologii[QUOTE]

Powiedz... kupujesz kas dla "bajerów" czy bezpieczeństwa?
Polecam CI w miarę dokładną analizę budowy kasków "tanich" i tych z wyższej półki.
Ja osobiście jeżdżę w Araiach, bo uważam je za najbezpieczniejsze kaski świata
A przed kupnem zadaj sobie tylko jedno pytanie....

"Na ile wyceniasz swoją głowę?" wtedy zdecyduj jaki kask jest wart swych pieniędzy.

[KML]

Napisał wlodar

Powiedz... kupujesz kas dla "bajerów" czy bezpieczeństwa?
Polecam CI w miarę dokładną analizę budowy kasków "tanich" i tych z wyższej półki.
Ja osobiście jeżdżę w Araiach, bo uważam je za najbezpieczniejsze kaski świata
A przed kupnem zadaj sobie tylko jedno pytanie....

"Na ile wyceniasz swoją głowę?" wtedy zdecyduj jaki kask jest wart swych pieniędzy.

To oczywiste o czym piszesz i całkowicie się z tym zgadzam, tylko nie wydaje mi się że w dzisiejszych czasach technologia wykonania dobrego kasku jest tak skomplikowana aby krzyczeć sobie za niego 2,5-3 tyś zł

Jak wd60 pokazał, Marco jako zawodnik tej klasy na pewno miał na głowie kask z wysokiej półki i co z tego jak zabrakło mu szczęścia, więc proszę nie pisz że jak będziemy wszyscy jeździć w Araiach to o głowę możemy być spokojni.

[wlodar]

Napisał KML

To oczywiste o czym piszesz i całkowicie się z tym zgadzam, tylko nie wydaje mi się że w dzisiejszych czasach technologia wykonania dobrego kasku jest tak skomplikowana aby krzyczeć sobie za niego 2,5-3 tyś zł

Jak wd60 pokazał, Marco jako zawodnik tej klasy na pewno miał na głowie kask z wysokiej półki i co z tego jak zabrakło mu szczęścia, więc proszę nie pisz że jak będziemy wszyscy jeździć w Araiach to o głowę możemy być spokojni.

Widzialem osobiscie jak sie te kaski robi i jedyna czynnoscia wykonywana maszynowo bylo wyciecie laserem otworow w skorupie, wszystko inne to reczna praca, druga sprawa to materialy.Jezdzij w czym chcesz.Twoja sprawa twoja glowa
sorki za brak polskich znakow ale pisze z telefonu ;-)

[sajmonwww]

Napisał wlodar

ciach
Powiedz... kupujesz kas dla "bajerów" czy bezpieczeństwa?
ciach

"Na ile wyceniasz swoją głowę?" wtedy zdecyduj jaki kask jest wart swych pieniędzy.

yyy co do tematu to podeprę się testami "Mot... 6/11" - jeden z tych kasków za super kasę to kiepsko ma się w kwestii bezpieczeństwa... za co dostał dosyć mało pkt... więc jak by chodziło o bezpieczeństwo to najlepiej wypadał chyba jak pamiętam - Airoh, ale nie chcę siać jakiejś lewej propagandy...
czymś trzeba zapłacić za niewielką masę...

[kacper]

Od 2 miesięcy smigam w C3.Uważam,że jest wart swojej ceny.Jest jak na szczękowca bardzo cichy,lekki łatwy w obsłudze. Ale jest pare "ALE". Po pierwsze Pinlock nie wyrabia tak jak zachwala producent,więc zdarza się parowanie. Poza tym trochę lipa z serwisem. W mojej sztuce lekko nie dociska szyba do uszczelki co wymagałoby regulacji za która nie chcę sie zabierać sam dopóki kask jest na gwarancji. Nie mogę jej zrobić na miejscu w motoakcesoriach, ponieważ sami nie wiedzą jak.Muszę czekać do końca sezonu wtedy schubert zostanie wysłany do serwisu. Poza tym NIE WIDZĘ WAD tego kasku

[Waldek]

Napisał kacper

Po pierwsze Pinlock nie wyrabia tak jak zachwala producent,więc zdarza się parowanie.

Ja jeżdżę od trzech tygodni i co prawda, nie zdarzyło mi się w deszczu, ale ze względu na porę roku przy dosyć niskich temperaturach i wszystko jest ok. W sobotę z rana było 5st. i przy całkowicie zamkniętej szybie nic nie parowało.

Próbowałeś przekręcić kołki mocujące dodatkowa szybkę? Tak mimośrodami bardziej do środka szyby?

[wd60]

Jak się kask rozpada na pół widać w 30. sekundzie na tym filmie.
http://www.youtube.com/watch?v=IDILx...eature=related

[nagar]

ostatnio kupiłem C3. Na razie jestem lekko rozczarowany jakością wykonania - pasowanie, blenda, nadlewki. Jak za 1750zł niedoróba. Żyję nadzieją że w trasie okaże się zaj..y. pozdro 4 all