Motocyklem (prawie) w kosmos. - Strona 6 - Africa Twin Forum

sebol · 09.10.2017, 13:21

Szkoda, że ja dopiero po jakimś czasie doczytałem, że oryginalna rakieta jest w mieście Bajkonur. My olaliśmy wjazd do miasta robiąc tylko pamiątkowa fotkę przy usypanym wale odgradzającym kosmodrom.
Fajnie się szyta i ogląda. Wracają wspomnienia.

krakus · 09.10.2017, 23:38

Czyta się

sebol · 10.10.2017, 10:14

Grubo, grubo !
Dwa tygodnie przed naszym przyjazdem do kosmodromu był start rakiety. Coś nie wyszło i rakieta eksplodowała krótko po starcie. Trzy dni przed naszym dotarciem na Bajkonur rozmawialiśmy z kierowcami, którzy przejeżdżali koło kosmodromu główną drogą.Podobno było czuć smrodek paliwa rakietowego. Po naszym dojeździe po smrodku nie było już śladu.

Usypanego wału z Adamem nie forsowaliśmy, choć nie było to problemem, wiedząc,że za wałem czeka nas problem.

machoni · 10.10.2017, 10:27

od razu micha mi się ucieszyła z rana

Emek · 10.10.2017, 11:13

Spoko. Rosjanie mają dzierżawę do bodaj 2050 roku

więc masz jeszcze czas specjalnie na start pojechać. Biwak w stepie i start rakiety - bezcenne. W sumie to tylko 4-5 dni jazdy w dobrych warunkach

.

Nynek · 10.10.2017, 11:30

Cytat:

Napisał Emek

Spoko. Rosjanie mają dzierżawę do bodaj 2050 roku

więc masz jeszcze czas specjalnie na start pojechać. Biwak w stepie i start rakiety - bezcenne. W sumie to tylko 4-5 dni jazdy w dobrych warunkach

.

W sam raz na dłuższy weekend

wolly · 10.10.2017, 11:58

Cytat:

Napisał chemik

I tu kryje się kruczek, w słowie "specjalnie". Miałem okazję zobaczyć start jako jedną z atrakcji podróży w nieznaną stronę świata. Teraz musiałbym jechać w rejon, w którym już byłem tylko po to, aby zobaczyć to wydarzenie. A ja niekoniecznie chcę jeździć w miejsca, w których już byłem. Jest tyle innych do odwiedzenia, że zycia nie starczy.

no tak masz rację ale , zostaje to ze gdzie indziej nie będzie tego czegoś , a samo bycie w drodze nawet w to samo miejsce przynosi nowe przygody.

henry · 10.10.2017, 20:32

Łołłł, fajną przygodę sobie zafundowaliście w Bajkonurze

Nie wiem, czy bym się zdecydował na taką akcję.
Szkoda, że już wracacie, czy to był Wasz cel ?

henry · 11.10.2017, 18:56

Już po wszystkim, często dochodzimy do wniosku, że można było zrobić coś inaczej, ale wtedy patrzymy z innej perspektywy.
A powroty ? Nie zawsze muszą być nudne.

Korbol · 11.10.2017, 19:38

Jak w zeszłym roku pisałem Ci, że Kazachstan to nuda, trzeba było ugryźć się w język (klawiaturę?)

Naprawdę super wyjazd

09.10.2017, 13:21	#1
sebol Zarejestrowany: Apr 2010 Miasto: Wlkp Posty: 1,191 Motocykl: Prawdziwa przygoda XRV 750 Przebieg: od nowa Galeria: Zdjęcia Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 11 godz 12 min 13 s	Szkoda, że ja dopiero po jakimś czasie doczytałem, że oryginalna rakieta jest w mieście Bajkonur. My olaliśmy wjazd do miasta robiąc tylko pamiątkowa fotkę przy usypanym wale odgradzającym kosmodrom. Fajnie się szyta i ogląda. Wracają wspomnienia. __________________ Możesz utracić wszystko,ale nikt nie zabierze ci tego co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś

10.10.2017, 10:14	#3
sebol Zarejestrowany: Apr 2010 Miasto: Wlkp Posty: 1,191 Motocykl: Prawdziwa przygoda XRV 750 Przebieg: od nowa Galeria: Zdjęcia Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 11 godz 12 min 13 s	Grubo, grubo ! Dwa tygodnie przed naszym przyjazdem do kosmodromu był start rakiety. Coś nie wyszło i rakieta eksplodowała krótko po starcie. Trzy dni przed naszym dotarciem na Bajkonur rozmawialiśmy z kierowcami, którzy przejeżdżali koło kosmodromu główną drogą.Podobno było czuć smrodek paliwa rakietowego. Po naszym dojeździe po smrodku nie było już śladu. Usypanego wału z Adamem nie forsowaliśmy, choć nie było to problemem, wiedząc,że za wałem czeka nas problem. __________________ Możesz utracić wszystko,ale nikt nie zabierze ci tego co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś

09.10.2017, 23:38	#2
krakus Zarejestrowany: Mar 2010 Miasto: Sulejówek Posty: 1,107 Motocykl: Fiddle Online: 6 miesiące 3 tygodni 4 dni 17 godz 16 min 39 s	Czyta się

10.10.2017, 10:27	#4
machoni Zarejestrowany: Sep 2017 Miasto: Kostrzyn nad Odrą Posty: 312 Motocykl: CRF1100 Online: 2 tygodni 4 dni 12 godz 16 min 8 s	od razu micha mi się ucieszyła z rana

10.10.2017, 11:13	#5
Emek I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24 Zarejestrowany: Aug 2015 Miasto: Scyzortown Posty: 11,662 Motocykl: No Afrika anymore Online: 1 rok 7 miesiące 4 tygodni 1 dzień 3 godz 20 min 35 s	Spoko. Rosjanie mają dzierżawę do bodaj 2050 roku więc masz jeszcze czas specjalnie na start pojechać. Biwak w stepie i start rakiety - bezcenne. W sumie to tylko 4-5 dni jazdy w dobrych warunkach .

10.10.2017, 20:32	#8
henry Zarejestrowany: Mar 2009 Miasto: INOWŁÓDZ tel - 504894578 Posty: 332 Motocykl: RD03 Online: 2 tygodni 2 dni 23 godz 50 min 2 s	Łołłł, fajną przygodę sobie zafundowaliście w Bajkonurze Nie wiem, czy bym się zdecydował na taką akcję. Szkoda, że już wracacie, czy to był Wasz cel ?

11.10.2017, 18:56	#9
henry Zarejestrowany: Mar 2009 Miasto: INOWŁÓDZ tel - 504894578 Posty: 332 Motocykl: RD03 Online: 2 tygodni 2 dni 23 godz 50 min 2 s	Już po wszystkim, często dochodzimy do wniosku, że można było zrobić coś inaczej, ale wtedy patrzymy z innej perspektywy. A powroty ? Nie zawsze muszą być nudne.

11.10.2017, 19:38	#10
Korbol Zarejestrowany: May 2013 Miasto: Koziegłowy / Poznań Posty: 137 Motocykl: nie mam AT jeszcze Przebieg: 72000 Online: 8 miesiące 1 tydzień 13 godz 19 min 43 s	Jak w zeszłym roku pisałem Ci, że Kazachstan to nuda, trzeba było ugryźć się w język (klawiaturę?) Naprawdę super wyjazd