|  26.09.2008, 14:44 | #41 | 
| Common Rejli  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 3,714
				 Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure Przebieg: dupa   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 44 min 12 s |   
			
			Dzień drugi. Mało rzeczy nam podeschło. W sumie rozwiesiliśmy rzeczy na wszystkim na czym się dało. Drzwi od szafki, brzeg łóżka, umywalka, parapet... Nawet mi trochę głupio, że zostawiliśmy w pokoju taki zapach   ... Rano pakowańsko, prysznic (bo nie wiadomo kiedy będzie szansa na następny), pożegnalna fotka i spadamy. Znów na GG.  Wjazd za 4e. Kufry zaczynają się docierać. Wjeżdżamy na Bikers Nest  oglądamy sobie trzytysięczniki, Isettę na której ktoś się tu wdrapał no i MV Agustę 750, tę z wałem napędowym. GOtujemy Żurek na jednym z łuków GG i jedziemy do Lienz, a tam dalej drogą: http://mapy.google.pl/maps?f=d&saddr...9,2.471924&z=9 Kierujemy się docelowo na Otztal. BARDZO POLECAM TĘ DROGĘ: http://mapy.google.pl/maps?f=d&saddr...54495&t=h&z=13 Jadąc od strony austriackiej, tuż za włoską granicą jest odcinek drogi na którym ruch odbywa się wahadłowo.  Nitka asfaltu wije się ciasno, a widoki pieszczą oczy. Baaardzo mi się podobało. W drodze dojazdowej do granicy jest też bardzo fajne miejsce na nocleg na dziko (na powyższym linku – jeszcze przed jeziorkiem po stronie Austrii). Zjeżdża się po kamieniach w dół z zatoczki parkingowej, można zaparkować pod drzewami chowając motocykl przed ludź jadącymi drogą. Obok rozbić namiot i cieszyć się piękną łąką, czystym strumykiem... Ino bez chamstwa. Śmieci w torebeczkę i do śmietnika  . Wypytałem o legalność takiego biwaku starego Tubylca, który akurat parkował w zatoczce. Na pytanie: „czy jest to legalne?” odpowiedział: „myślę, że nie, ale z drugiej strony – kogo to obchodzi? Ile dni chcecie tu mieszkać?”. Gdy usłyszał, że w grę wchodzi ewentualna nocka machnął ręką i powiedział, że nie ma sprawy. Jakby co mówić, że turyści, nie wiedzieli itd. Austria jest nastawiona na turystów. Wszyscy pomagają i informują z uśmiechem na ustach. Droga na Otztal nam się trochę czasowo przestaje zgrywać. Mamy do celu tyle, że dojedziemy na 20. Nocleg w obecnym miejscu przed granicą nie ma sensu, bo będziemy mieć pół dnia w plecy. Z Otztal wracać tutaj na spanie też mija się z celem. Trudno, najwyżej przytrzodzimy na 2846m npm. Jedziemy dalej. Po drodze pokonujemy przesoczyste, agresywnie cięte zakręty. Poezja wykręcanyej dwójki, nurkującego w hamowaniu przodu i szorowanie aluminuim o asfalt. Wchodzenie w zakręty z hamowaniem przednim kołem urywa motocyklom z 50kg masy, przez co winkle mijają jedne za drugim w takim tempie, że musimy je przejechać jeszcze raz  . Przefantastyczne  . Mówię o tym odcinku: http://mapy.google.pl/maps?f=d&saddr...30899&t=h&z=12 Passo di Giovo (przy miejscowości San Leonardo in Passiria)   jest pięknym zwieńczeniem odcinka zamykającego opony. Tutaj znów widać potworną różnicę między R1100GS a moją AT. Znów by trzymać się na jego ogonie trzeba mieś jeden bieg niżej i okolice czerwonego. No ale taki wyjazd... takie drogi... Mieliśmy jechać na Urdele, ale z obawy dla GS'a wybralim ancfalty  . Kierując się na Belprato chcemy dojechać do granicy włosko-austriackiej, a potem przełęczą Timmelsjoch dojechać do Otztal. Niestety, robi się późno. Zbliża się 20 a my jeszcze nie jesteśmy na granicy. Dojeżdżamy do niej o 20:30 i wita nas szlaban. Droga zamknięta w godzinach 20-7.  Czemu? Jutro zobaczymy... Rezygnujemy z noclegu za 30e od łebka w pobliskim hotelu, zjeżdżamy około kilometra w dół i nocujemy na ławkach na parkingu/zatoczce.  Szybka kolacja z kuchenki Szmel-4 i kima. Nawet nie chce nam się rozbić namiotu. Przed zaśnięciem wysyłam sms'a do ojca z zapytaniem o stan konta. Na razie wydałem niecałe 600pln. Jeden nocleg u siejesta, reszta za darmo, wjazd na GG i Febeltauern Tunnel w sumie z 30e.. Myślę „nie jest źle”. Jak na 1200km dobry wynik. Spokojny idę spać. 
				__________________ BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki  . I stelaże. NIE SPRZEDAM!  Ostatnio edytowane przez wieczny : 27.09.2008 o 00:32 | 
|   |   | 
|  26.09.2008, 15:10 | #42 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: DW 
					Posty: 4,495
				 Motocykl: Pyr pyr Przebieg: dowolny Galeria: Zdjęcia   Online: 5 miesiące 2 dni 19 godz 29 min 28 s |   
			
			dawaj, dawaj   Choć nadal nie ma wklejonych fotek  Ale będę cierpliwie czekał  Można to zrobić o tak   Ja zawsze w tamte rejony wybieram mojego "zapierdalacza", ale chętnie kiedyś wyskoczę tam AT w doborowym towarzystwie     Ostatnio edytowane przez 7Greg : 26.09.2008 o 15:14 | 
|   |   | 
|  26.09.2008, 15:33 | #43 | 
| Common Rejli  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 3,714
				 Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure Przebieg: dupa   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 44 min 12 s |   
			
			Oj wiem, zapierdalacz na trasie dojazdowo-autostradowej mi się marzył...   . Wklejanie fotek z Picasy muszę obczaić bo nie mam ich na dysku. 
				__________________ BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki  . I stelaże. NIE SPRZEDAM!  | 
|   |   | 
|  26.09.2008, 15:42 | #45 | 
| Common Rejli  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 3,714
				 Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure Przebieg: dupa   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 44 min 12 s |   
			
			Ale ja nie widzę żadnej foty, poważnie.
		 
				__________________ BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki  . I stelaże. NIE SPRZEDAM!  | 
|   |   | 
|  26.09.2008, 15:57 | #46 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: DW 
					Posty: 4,495
				 Motocykl: Pyr pyr Przebieg: dowolny Galeria: Zdjęcia   Online: 5 miesiące 2 dni 19 godz 29 min 28 s |   
			
			
jestem po konsultacji z Ramiresem i faktycznie aby skutecznie wkleić taka fotę trzeba być "właścicielem" albumu   Wytłumaczenie jest TU http://archiwum.africatwin.com.pl/in...orum=7&id=2630 Zaczynając od 4 postu Ramiresa  Do walki   a teraz coś jest? edit ....... tak, wielka różowa dupa   Ostatnio edytowane przez 7Greg : 26.09.2008 o 16:12 | 
|   |   | 
|  26.09.2008, 16:06 | #47 | 
| Administrator  Zarejestrowany: Oct 2007 Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił 
					Posty: 5,456
				 Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie Przebieg: ojojoj   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 2 godz 39 min 12 s |   
			
			Greg, pisalem Ci, ze jak nie dasz kodu jaki daje google autorowi to sobie mozesz ...
		 
				__________________ Ramires ...okręt mój płynie dalej... gdzieś tam... | 
|   |   | 
|  26.09.2008, 16:11 | #48 | |
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: DW 
					Posty: 4,495
				 Motocykl: Pyr pyr Przebieg: dowolny Galeria: Zdjęcia   Online: 5 miesiące 2 dni 19 godz 29 min 28 s |   Cytat: 
  choć nadal nie rozumiem czemu kod, który powyciągałem o taki {URL="http://picasaweb.google.com/ciemnowszedzie/Alpy2008#5235828872671500338"] {IMG]http://lh5.ggpht.com/ciemnowszedzie/SKlmnnxRmDI/AAAAAAAAAgU/-M0OweC3i30/s912/Picture%20030%20%28Large%29.jpg[/IMG][/URL} nie działa. Czym on się będzie róznil od tego danego wlaścicielowi? Sorry za dociekliwość ale tak mam. Wieczny! Do roboty! Chcę zobaczyć Twój kod   | |
|   |   | 
|  26.09.2008, 16:18 | #49 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2005 Miasto: Kraków 
					Posty: 3,988
				 Motocykl: RD07a Galeria: Zdjęcia   Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s |   
			
			Ale Ale, bardzo ładne rejony, przebilem sie przez zdjecia z picasami i podoba mi się. Te tereny nie sa mi znane z lata natomiast na nartach w wielu z tych miejsc byłem.  Wieczny - super metoda pokazania trasy za pomocą googla! tak trzymaj! chetnie zobacze na kocu relacji TOP10 z lista tych linkow. 
				__________________ pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) | 
|   |   | 
|  26.09.2008, 16:19 | #50 | 
| Administrator  Zarejestrowany: Oct 2007 Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił 
					Posty: 5,456
				 Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie Przebieg: ojojoj   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 2 godz 39 min 12 s |   
			
			Patrz: Kod jako niezarejestrowany i jako nieautor (czyli sytuacja jak Ty masz teraz ze zdjęciami od Wiecznego), podaje kod z mojej galerii jako przykład Kod jako nieautor Kod PHP: 
			Kod PHP: 
			Kod pierwszy Kod drugi: Znacznik w kodzie s800 w drugim przypadku odpowiada za wielkosc zdjecia, czasem podany jest jednak inaczej, tuz za JPG?maxsize=800 albo jeszcze inaczej 
				__________________ Ramires ...okręt mój płynie dalej... gdzieś tam... | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Koszt przejazdu przez Alpy | yakuzsa | Przygotowania do wyjazdów | 26 | 08.10.2021 21:18 | 
| Alpy od 01/02.08.- 07/08.09 | Kojot | Umawianie i propozycje wyjazdów | 3 | 31.08.2013 09:58 | 
| Alpy koniec sierpnia/ początek września? | Kojot | Przygotowania do wyjazdów | 3 | 30.07.2013 10:28 | 
| Wypad w Alpy - Dolomity | don_Pedro | Trochę dalej | 14 | 02.09.2008 14:35 |