![]() |
#31 |
![]() |
![]()
Kiedyś też uważano, że auta parowe są ok. Postępu nie zatrzymasz. Masz prawo do swojego zdania. Weź sobie jakąś hybrydę na weekend i sam się przekonaj.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wolniej ale dalej Cierpliwości |
![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
![]() Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 1,146
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał
Przebieg: :(
![]() Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s
|
![]()
Jechał ja raz taksówką która okazała się być Priusem.
No i w te pędy wypytuję taksówkarza jak to się na takim Priusie funkcjonuje. Wszak taksiarz robi tym miliardy kilometrów dziennie. I generalnie powiedział mi tak - ludzie głupoty gadają o tych hybrydach, natomiast tylko pierwsze priusy były trochę lipne, a te kolejne to miodzio. I powiedział mi tak - nic się nie psuje, spalanie ma jakieś totalnie symboliczne i na taryfę auto wogóle turbo najlepsze a wogóle to zaraz sobie zmienia na nowszego priusa. Pytalem ile na samym prądzie ujedzie to powiedział że jak z wiatrem to 5 km. Jak dla mnie to samochód musi palić benzynę i mieć rwd. No ale to ja. Na stacjach benzynowych szlocham sobie po cichu bo moja turbocegła pali w mieście 17 litrów a w trasie na tempomacie i delikatnym traktowaniu gazu zejdzie do 10/100.
__________________
------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------ |
![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Michał
![]() |
![]()
Duży chłopcze z Krakowa, widzę że nie zrozumiałeś ogromnej większości tego co napisałem. Oto więc streszczenie:
Jak auta hybrydowe/elektryczne będą ogólnie lepsze, tańsze i bardziej ekologiczne niż konwencjonalne to sobie kupię pierwszy. Smutne jest to, że jak się o czymś nowoczesnym mówi że może niekoniecznie jest najlepsze, to od razu jest się podejrzanym dla różnych "światowych ludzi". ![]() PS. Jeździłem elektrykiem/hybrydą.. |
![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
![]() |
![]() Cytat:
Cytując Ciebie, wierz dalej, że nowe diesle się nie psują i są ok. A taki ton Twojej wypowiedzi zostaw proszę dla kolegów na podwórku, bo obrażanie osób, których nie znasz może do czasami do niczego dobrego nie prowadzić. PS. Mam hybrydę, mam diesla i mam 450KM w benzynie i każde jest ok. Ale z wszystkich aut, które przerabiałem z nowych i używanych w ostatnich latach to tylko hybrydy zapewniają komfort polegający na totalnej bezawaryjności. Tyle i aż tyle.
__________________
Wolniej ale dalej Cierpliwości |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Michał
![]() |
![]() ![]() ![]() Nie muszę wierzyć, ponieważ wiem że nowe diesle bez zyliona km na liczniku są ok. Na razie wolę auta konwencjonalne i jestem w większości zarówno wśród użytkowników aut używanych jak i też nowych. Ciekawe dlaczego? pozdr. |
![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
![]() |
![]()
Nie spinam się. W moim poprzednim poście też nie było nieuprzejmości.
Jesteś w większości użytkowników, bo sensowne hybrydy na rynku sprzedaje Tesla, Lexus i Toyota. Pozostałe to właściwie wynalazki. Nawet BMW eksperymentuje i co model to ma inny pomysł na napęd. Jednym słowem dalej szuka rozwiązania. Tak, wiem, jest i8 ![]() Wśród moich znajomych hybrydy już dawno zyskały i coraz częściej się pojawiają. Przez ostatnie lata przerobiłem auta (osobiście lub moich wspólników z pracy): 1. BMW 740d xDrive - nowy - nieustanne problemy z klimatyzacją. Kilka ASO nie potrafiło sobie poradzić z problemem przez rok. 2. BMW X5 w wersjach 3.0d i 4.0d. Nowe i używane. Problemy ze skrzynią, elektroniką. 3. Audi A6 w wersjach diesel 3.0 i benzyna 3.2 - padało w nich wszystko po kolei. Diesel miał przewagę. Nie znaczył terenu olejem. Oba używane, z polskiego ASO z pełną dokumentacją. 3. Lexus Rx450h - uzywany - oleje i opony. Nigdy nie zepsuło się nic więcej. Przejechane ponad 100 tyś u nas. 4. Lexus GS300h. używany. Jak wyżej. 5. BMW 530xD - od nowości - konwerter skrzyni, wyciek ze skrzyni, uslizgi na skrzyni xDrive, o drobnostkach nawet nie chcę pisać. 6. BMW 528xi F10 - jedno nowe jedno używane. W obu wałki i czujniki tego ichniejszego vanosa czy jak to zwał. w obu padły turbo (po jednym, bo to silniki biturbo) przy przebiegu poniżej 120 tyś km. 6. Wynalazek mojej zony ostatni auris TS HSD - nowy. Najmniejszy przebieg, bo w pół roku raptem 15 tyś km. Bezawaryjne. 7. Volvo V60 D4 nowe - problemy z felgami. Silnik i reszta jeszcze coś tam rokuje, bo ma dopiero 10 tyś przebiegu. Zobaczymy za pół roku. 8. VW Phaeton W12 - znany nam od nowości. Problemy ze skrzynią biegów, elektroniką, zawieszeniem. Sam silnik bezawaryjny. Część problemów nierozwiązana do dziś. Pewnie było tego jeszcze więcej, ale mi nie przychodzi do głowy. Z powyższych właściwie tylko hybrydy są bezproblemowe. Można w nie wsiadać i jechać bez zastanawiania się, czy dojadą ![]() Jeśli mamy kupić teraz nowe auta to w grę wchodzą właściwie tylko toyoty (na ta chwilę przoduje Rav4 w hybrydzie), lexusy (NX, IS, GS) i ewentualnie bmw x6 lub 7 activ hybrid. Nie przekonam Cię, że hybrydy są najlepsze, bo nie ma czegoś takiego jak najlepsze auto. One po prostu są niezawodne a współczesna technologia pozwala konstruować takie auta tak, żeby ich codzienna eksploatacja i walory użytkowe nie odbiegały od tych z silnikami spalinowymi. Nie ma tam ograniczonej przestrzeni użytkowej, osiągi są porównywalne lub czasami lepsze od tych z tradycyjnymi silnikami.
__________________
Wolniej ale dalej Cierpliwości |
![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Ajde Jano
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,893
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 8 miesiące 3 tygodni 6 dni 2 godz 9 min 50 s
|
![]() Cytat:
Tesla to nie jest hybryda
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
![]() |
![]()
Tak, Tesla to nie hybryda. Oczywiście. Jednakże przy jej zasięgu można już myśleć o normalnym jej użytkowaniu. Co w przypadku innych elektryków nie jest takie oczywiste.
__________________
Wolniej ale dalej Cierpliwości |
![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Michał
![]() |
![]()
Dobrze, nie mieszajmy różnych spraw.
Sprawdziłem ceny Aurisa - i rzeczywiście ceny diesla i hybryd są podobne..ale to benzyna (pali więcej to prawda) jest konkurencją użytkową dla hybrydy (jazda w mieście, krótkie dystanse). I różnica w cenie tych samych wersji to ok. 15000zł, czyli ok 20% ceny auta, 70 to nie 85 tys..ceny z cennika, lekka ekstrawagancja. Jeśli już chcemy porównywać bezawaryjność to chyba uczciwie porównywać auta tej samej marki z różnym napędem? Nie chce mi się wymieniać kogo ja znam i co ma, ale ogólnie zauważam że w 95% przypadków samochody nowe (nie kupione jako używane nie wiadomo skąd i jak używane i z jakim przebiegiem) przejeżdżają pierwsze kilkanaście lat bez poważnych nakładów (oprócz normalnego serwisu). Poza tym bądźmy poważni..klima, felgi i skrzynka z biegami są w każdym samochodzie, i uwaga, działają tak samo. Jedyna różnica w układzie pieca. 100 tys. to też żaden przebieg na samochód - przynajmniej dla mnie. Każdy kupi co uważa, ale dla mnie naprawdę nie jest ważne czy auto odzyskuje energię, etc..ważne natomiast ile to kosztuje i czy jest ekologiczne w produkcji i użytkowaniu. Przynajmniej na razie nie widzę przewagi hybryd. Prawdziwa rewolucja byłaby z wodorem.. Ostatnio edytowane przez Mhv : 25.04.2016 o 19:56 |
![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
![]() |
![]()
OKi, luz.
Ale przy aurisie porównaj hybrydę do benzyny w automacie i tak samo wyposażonej (np keyless). Wtedy to będzie chyba znacznie mniejsza różnica... z resztą nie jestem pewny, czy da się teraz kupić benzynę w automacie... a to jednak droga i istotna różnica. Do tego dolicz 5 lat gwarancji na napęd hybrydowy. Co do wymienionych przeze mnie aut to nie kwestia aut, które gdzieś tam znam tylko tych, które mam/miałem w moich firmach, gdzie jestem wspólnikiem, wiec siłą rzeczy dość dobrze wiem, za co przewijają mi się faktury ![]() edit: da się kupić aurisa z cvt, ale za dopłatą 5 tys zł. do tego dolicz inne pierdoły i różnica w cenie tej samej wersji robi się na kilka tyś.
__________________
Wolniej ale dalej Cierpliwości Ostatnio edytowane przez bigboykr : 25.04.2016 o 20:31 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Maksymalne obciążenie elektryczne RD04 | tyran | Układ elektryczny i zapłonowy | 13 | 31.07.2014 13:58 |