Kalendarz scienny 2010 - zamowienia

[sambor1965]

Napisał rambo

Mnie też mocno zastanawia to, że kalendarze były na allegro zanim dostali je forumowicze. W sumie pojawia się pytanie czy chcemy być na kalendarzu który może kupić każdy i czy ktoś pytał grzoecznościowo choćby o zgode

Kalendarze pojawily sie u nas jako zajawka 26 pazdziernika. 15 listopada pojawila sie oferta na Allegro. Do dzis zaden kalendarz wylicytowany na Allegro nie zostal wyslany.
Kalendarze do grupy warszawskiej byly w czwartek wyslane kurierem na adres wskazany przez Rambo - Kolporter nr listu przewozowego 122841176. Mozna sprawdzic na stronie.
Dzis Rambo zadzwonil, ze nie doszly.
W Kolporterze twierdza, ze byli - Rambo twierdzi, ze mama jak wychodzila to doslownie na chwilke. Bede w przyszlym tygodniu w Warszawie. Przejade sie do Kolportera i zawioze na wskazana ulice.
Koledzy na forum transalpa zrobili troche mniejszy kalendarz, ktory mozna kupic za 31 zl. Ruszcie sie moze do sklepu i sprobujcie kupic cos zadrukowanego w tej cenie w tym formacie. Moze da Wam do myslenia czemu nasz kalendarz jest po 15 a forum transalpa po 31.
Kalendarz zupelnie niekomercyjnie jest wysylany do Slowakow, Wegrow, Niemców, Włochów i Brytoli. W ubiegłym roku doplacilem do tego byscie mieli kalendarze po 15 zl. W tym roku jest wiekszy format i ta sama cena. Mam nadzieje, ze nie doplace. Jesli sie tak stanie to chetnie przerzuce kase na forum.
7Greg chcial robic w tym roku kalendarz. Moze zdecyduje sie w przyszlym. Ja pierd... i wiecej nie robie.
W przyszlym roku zrobie swoj.

[rambo]

Co do dowozu kalendarzy dla WTA, to jak zapadła decyzja że jednak nie ciuchcia a kurier zaproponowałem DHL. Goście dzwonią i pytają kiedy ktoś będzie w domu (paczka idzie na adres domowy, bo w biurze raz ktoś jest raz nie) i paczka jest zawsze na miejscu na nastepny dzień. Kolporter podaje że byli i że awizowali bo nikogo nie było, ale ani kuriera ani awizo nie widziano. Wiec czekamy.
Co do kalendarza to jakby kosztował 30zł zamiast 15zł ilość zamówień forumowych pewnie nie zmieniła by się, i zupełnie nie o to jest temat

[puntek]

A ja cierpliwie czekam , zadowolony jestem, że ktoś działa i poświęca swój czas, wiem że zawsze jest ktoś kto będzie niezadowolony ...

Ja się cieszę że mogę kupić kalendarz z duszą afrykańską


howgh to powiedziałem ja puntek czekający

[michoo]

Napisał sambor1965

W przyszlym roku zrobie swoj.

To ja poproszę o 2 szt Samborze

[jorge]

Napisał sambor1965

Dzis Rambo zadzwonil, ze nie doszly.
W Kolporterze twierdza, ze byli - Rambo twierdzi, ze mama jak wychodzila to doslownie na chwilke. Bede w przyszlym tygodniu w Warszawie. Przejade sie do Kolportera i zawioze na wskazana ulice.

Napisał rambo

Kolporter podaje że byli i że awizowali bo nikogo nie było, ale ani kuriera ani awizo nie widziano. Wiec czekamy.

Panowie !peace - please! dajcie dane do odbioru to podjadę tam dziś i odbiorę - nie ma problema.

[Ola]

Napisał puntek

A ja cierpliwie czekam , zadowolony jestem, że ktoś działa i poświęca swój czas, wiem że zawsze jest ktoś kto będzie niezadowolony ...

Ja się cieszę że mogę kupić kalendarz z duszą afrykańską


howgh to powiedziałem ja puntek czekający

Chyba ktoś tu "odwraca kota ogonem". To chyba jasne, że wszyscy są zadowoleni, że ktoś działa, poświęca czas, a przede wszystkim z efektów. Wyrazów zachwytu było i jest na forum wystarczająco i myślę że twórca mógł się poczuć doceniony. Nie o tym jednak była mowa. Nawet w najfajniejszej grze i zabawie (nieważne czy towarzyskiej, charytatywnej, czy komercyjnej), a może szczególnie właśnie w najfajniejszych projektach, obowiązują pewne zasady. Myślę, że takie zasady osobom z branży dziennikarskiej są doskonale znane. Nie widzę, żadnego powodu dlaczego w kwestiahc powszechnie przyjetych u nas na forum mielibyśmy działać de facto "pod prąd".

Over. Również ciągle czekająca.

[rambo]

Dodzwoniłem się do KOLPORTERA. Nie dowiozą dziś. Jutro podejmą próbe. Nie została wykupiona usługa kontaktu z odbiorcą wiec kurier nie ma obowiązku dzwonić i pytać czy ktoś jest w domu lub w jakich godzinach będzię.
Wobec czego paczka jeździ sobie codziennie z innym kurierem, który ją zrzuca z wieczora adnotacją "brak odbiorcy, awizacja" Jest mi to znane zjawisko w korporacjach logistycznych, tylko czemu dotyka Nas Szybciej doszły by pocztą

[Babel]

Napisał rambo

Dodzwoniłem się do KOLPORTERA. Nie dowiozą dziś. Jutro podejmą próbe. Nie została wykupiona usługa kontaktu z odbiorcą wiec kurier nie ma obowiązku dzwonić i pytać czy ktoś jest w domu lub w jakich godzinach będzię.
Wobec czego paczka jeździ sobie codziennie z innym kurierem, który ją zrzuca z wieczora adnotacją "brak odbiorcy, awizacja" Jest mi to znane zjawisko w korporacjach logistycznych, tylko czemu dotyka Nas Szybciej doszły by pocztą

No cóż cieżko powiedzieć jak jest w Kolporterze - każda firma ma różne zasady.
Ja pracuje w DHL i to w dziale nie związanym z obsługą kurierską - czy dzwonią kurierzy to pewnie też jest różnie ale chyba lepiej .
Poza tym jak jest kłopot z DHL -prawie zawsze mogę pomóc .
(Tel do kuriera, czy też zlokalizować paczkę itp - znajomi wiedzą o co chodzi... )
U nas jak kurier nie zastanie odbiorcy powinien zostawić awizo z numerem telefonu. Wtedy można się umówić na termin lub tez odebrać w punkcie przyjęć - dla Warszawy Osmańska 2.

Pewnie zaraz się odezwą ci którym DHL coś narozrabiał - ale jak to mówią wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ...

Boję się że jak tak jeździ codziennie z kimś innym czy nie zostanie np zniszczona - oby nie .

Może Rambo da się numer do kuriera zdobyć i podjechac do niego i odebrac paczkę, lub tez podskoczyć do Kolportera wieczorem i zrobić tzw Odbiór Własny.

W sumie teraz to sobie myślę że mogłem sie zgłosic na punkt dystrybucyjny tych kalenarzy w Warszawie - Sambor przesłał by mi DHL na mój koszt - mam zniżkę a i paczka już by była. - Może w przyszły roku...

ps
A Sambor proszę nie zniechęcaj się - bez Twoich kalendarzy świat nie będzie taki sam

[rambo]

SPróbuje je sam wieczorem odebrać

[pałeł]

hej bambusy skąd ten pospiech jak się wieszało kalendarz na ścianie w lutym tez było dobrze a tu mam jeszcze cały grudzień przed sobą