Dryndą po krzaczorach

[Adagiio]

Zamieniłem kilka słów z Goprowcami w schronisku na Jaworzynie co do tras MTB, mówili że przy łikendach zbierają po kilku nieszczęśliwców dziennie, którym się wydaje że rower za 30 koła na karbonie pozwoli zapierdalać po singlach. Trasy są powiedzmy wymagające dla kogoś co po górach jeździ kilka razy w roku. Tak że ostrożności i rozwagi.

[dżony]

Weekend rowerowy zaplanowany był od dawna a im bliżej tym bardziej pogoda straszyła burzami. Jeszcze dzień przed wyjazdem żona mówi "może nie brać rowerów jak ma lać całe 4 dni". Uparcie stałem przy swoim, że lepiej zabrać i nie pojeździć niż nie zabrać wcale i być smutnym na wypadek dobrej pogody. Zawsze szukam takiej strony z pogodą, która w końcu pokaże chociaż kawałek słońca i tego się trzymam. Dużo się nie pomyliłem, dwa dni udało się pokręcić po Górach Kaczawskich w pięknym słońcu.

Ostatnio powiększyła się rodzina i motorki postawiłem w garażu, coraz mniej czasu na samotne wyjazdy. Żeby poza robotą chociaż trochę czasu spędzić w terenie razem padło na rowery. Aktywizacja rodzinna idzie w dobrym kierunku, żonie rower leży i się podoba. Marudzi tylko pod górkę ale nad tym pracujemy. Bobas w przyczepce szczęśliwy albo śpi albo wcina bułkę

[Widmo80]

Kupiłem jakiś czas temu rower elektryczny , haibike10, jest super nie mogę powiedzieć złego słowa.
Ma grube koła, terenowe opony, i o ile w górach się fajnie jeździ, to po asfalcie już zostawia opór spory.
Dlatego myślę o drugim rowerze też ,na asfalt tylko. Mam rower trekkingowy dobry, i myślę do niego dołożyć napęd elektryczny. Ktoś może ogarnął taki temat?
Chodzi o to żebym kupił napęd gdzieś na Allegro albo gdziekolwiek, i dołożył go do zwykłego roweru trekkingowego. Znajomy tak zrobił i działa mu to fajnie, nie znam szczegółów ale jest to na przednie koło napędzane. Może ktoś doradzi jak się za to zabrać.

[AfroMan]

Napisał Widmo80

Kupiłem jakiś czas temu rower elektryczny , haibike10, jest super nie mogę powiedzieć złego słowa.
Ma grube koła, terenowe opony, i o ile w górach się fajnie jeździ, to po asfalcie już zostawia opór spory.
Dlatego myślę o drugim rowerze też ,na asfalt tylko. Mam rower trekkingowy dobry, i myślę do niego dołożyć napęd elektryczny. Ktoś może ogarnął taki temat?
Chodzi o to żebym kupił napęd gdzieś na Allegro albo gdziekolwiek, i dołożył go do zwykłego roweru trekkingowego. Znajomy tak zrobił i działa mu to fajnie, nie znam szczegółów ale jest to na przednie koło napędzane. Może ktoś doradzi jak się za to zabrać.

Poczytaj tutaj:
https://africatwin.com.pl/showthread...ghlight=bafang

[Adagiio]

Rozważałem podobny pomysł, ale zrezygnowałem ponieważ taki zestaw kosztuje u nas 3800 zł + 800 zł montaż. Sprzedałem rower w którym miałem to zamontować i kupiłem używanego gravela na wspomaganiu Bianchi E- impulso GRX. Zrobiłem kilka przejażdżek i po prostu boje się jeździć po drogach gdzie auta mijają mnie na żyletki. Spróbowałem po szutrach, ale komfort w porównaniu do fula mtb to katastrofa dla mojego kręgosłupa. Chyba po tylu latach w krzczorach na enduro i mtb nie jestem w stanie już jeździć po drogach gdzie są inne pojazdy .
Powodzenia.

[Adagiio]

https://www.youtube.com/watch?v=4lNN59eVLdc&t=74s

[Widmo80]

Jak i czym myjecie napęd i zębatki?
Czy w ogóle wymaga to mycia i czyszczenia?

[steve69]

Napisał Widmo80

Jak i czym myjecie napęd i zębatki?
Czy w ogóle wymaga to mycia i czyszczenia?

Od czasu, jak zacząłem używać wosku, nie mam potrzeby mycia. Nic się do tego nie lepi, a piach czy błotko to wodą spłuczesz.

[MrWaski]

To zależy czy oringowe czy bezoringowe.
Do oringowych nie wolno używać nafty, benzyny i innych rozpuszczalników.

[luk2asz]

Sobota lub niedziela ( okaże się po 17) lecimy z Ropuchem na Glacensisy, startujemy że Zlotego Stoku.
Ktoś się dołączy? Z Krk , Śląska lub po drodze możemy zabrać jeszcze jeden rower do auta.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka