|  12.07.2010, 20:50 | #11 | 
|  Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Biała Podl./Warszawa 
					Posty: 368
				 Motocykl: Afryka? Nie, dziękuję. ;) Przebieg: 60000   Online: 1 tydzień 1 godz 37 min 9 s |   
			
			Normalnie czacha dymi    
				__________________ Yamaha XTZ 800 Super Tenere   | 
|   |   | 
|  12.07.2010, 21:03 | #12 | 
|  |   
			
			    Dzień 8 (21.06.2010) W miejscu noclegu dowiadujemy się o bardzo fajnym punkcie widokowym. Punkt ten znajduje się za miejscowością Ryn, koło wioski Notyst Wielki. Wjechać tam można autem terenowym, albo enduro. Widok jaki rozpościera się przed naszymi oczami jest powalający. Żadne zdjęcie nie jest w stanie oddać tego, co zobaczyliśmy. Miejsce to położone 152 m.n.p.m., z którego widać dwa łączące się jeziora. DSCF0785.jpg DSCF0788.jpg DSCF0791.jpg P.S. Nigdy nie dawajcie Afryki kobiecie    DSCF0796.jpg Po pół godzinie zachwytów postanawiamy jechać do Mrągowa, ale nie wracamy już na asfalt, tylko jedziemy dalej polną drogą i wjeżdżamy w lasy. Droga ciężka, piaszczysta i z wystającymi korzeniami, ale za to dająca dużo frajdy z jazdy. Po dobrych 20 km wyjeżdżamy na asfalt w jakiejś wiosce położonej w lesie. Dalej już tylko po czarnym docieramy do Mrągowa. W Mrągowie zwiedzamy centrum miasta, a potem jedziemy duktem nad samym brzegiem jeziora. Pijemy kawę w restauracji tuż nad jeziorem. Obok jest molo, przy którym kłębią się duże ilości kaczek i kurek wodnych, regularnie dokarmianych przez dziadków z wnuczkami. DSCF0800.jpg DSCF0803.jpg DSCF0807.jpg DSCF0818.jpg Skoro już jesteśmy w Mrągowie, to musimy koniecznie zobaczyć amfiteatr w którym odbywa się Mazurska Noc Kabaretowa. Znajdujemy, ale po drugiej stronie jeziora. Czujemy się jakoś dziwnie, bo w telewizji to taki on duży, a w rzeczywistości raczej mały. Po krótkim występie zakończonym owacjami mojej żony postanawiamy wracać do Giżycka. DSCF0826.jpg DSCF0828.jpg Po drodze z Mrągowa do Giżycka zaciekawia nas znak „miejsce do biwakowania”. Jako, że już kilka dni wcześniej taki widzieliśmy i było to miejsce położone nad samym brzegiem jeziora, to postanawiamy również tą miejscówkę zobaczyć. Miejsce z przed kilku dni znajdowało się jakieś 100m od drogi. To do którego chcieliśmy dotrzeć znajdowało się jakieś 10 km od drogi. Jazda przez las, po piachu była kolejnym ciekawym doznaniem. Po drodze mijaliśmy traktory wyciągające ścięte drewno, wjeżdżaliśmy na górki, z których zjeżdżało się po kamienistych wybojach. Swoją drogą komu przyszło do głowy, żeby w środku lasu układać na drodze kamienie… Jedziemy, jedziemy i w końcu jest! Niesamowita dzicz, wszechogarniający spokój. Tylko jedna ławeczka i miejsce po ognisku. Świetne miejsce do biwakowania! DSCF0832.jpg DSCF0839.jpg DSCF0840.jpg DSCF0842.jpg DSCF0843.jpg Wracamy do Giżycka i wbijamy na wieżę ciśnień. Na samej górze jest taras, z którego widać całą okolicę. Wewnątrz można wypić kawę. DSCF0846.jpg DSCF0857.jpg DSCF0860.jpg DSCF0878.jpg Po wieży ciśnień jedziemy pokręcić się po Giżycku i trafiamy do baru nad kanałem wodnym, którym pływają żaglówki przez miasto. Jesteśmy nieźle zdziwieni cennikiem, bo ceny ryb są o połowę mniejsze niż w pozostałych barach. Zamawiamy sandacza. Przynoszą nam gotowe danie i miła pani mówi, że sami łowią ryby i dlatego są zawsze świeże. Próbujemy i rzeczywiście pyszne. Jest to już ostatni dzień naszego pobytu, więc na zakończenie idziemy zwiedzić port w Wilkasach. DSCF0883.jpg DSCF0898.jpg 
				__________________ XRV750 RD07 / BMW R1200RT | 
|   |   | 
|  12.07.2010, 21:09 | #13 | 
|  |   
			
			    Dzień 9 (22.06.2010) - Koniec tego dobrego, włączam nawigację – 500 km do domu. Spuszczam Afrykę z łańcucha i jazda  DSCF0901.jpg Niestety powrót nie należał do najprzyjemniejszych. Podmuchy wiatru były momentami tak silne, że jechałem z niezłym przechyłem. Docieramy do domu po południu i tak kończy się tegoroczna przygoda na Warmii i Mazurach. 
				__________________ XRV750 RD07 / BMW R1200RT | 
|   |   | 
|  12.07.2010, 21:12 | #14 | 
|  |   
			
			No to na tyle by było. To jest mój pierwszy opis wyprawy, także proszę o wyrozumiałość   Ewentualne uwagi mile widziane. 
				__________________ XRV750 RD07 / BMW R1200RT | 
|   |   | 
|  12.07.2010, 22:39 | #15 | 
| Autobanned.  Zarejestrowany: Feb 2009 Miasto: Wawa 
					Posty: 5,227
				 Motocykl: Tesco Przebieg: 45 555   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 14 godz 7 min 24 s |   
			
			Lidzbark i DObre to moje rodzinne mieściny - więc miło było poczytać    
				__________________  Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański. | 
|   |   | 
|  12.07.2010, 23:30 | #16 | 
|  |   
			
			Fajna relacja no i zaj... miejsca    | 
|   |   | 
|  13.07.2010, 00:59 | #17 | 
|  Zarejestrowany: Feb 2010 Miasto: Środa Wlkp. 
					Posty: 511
				 Motocykl: xr400r, cbr1100xx   Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 38 s |   
			
			I wszędzie mieli kawe.
		 | 
|   |   | 
|  13.07.2010, 14:15 | #18 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2009 Miasto: Centrum Sterowania Kosmosem 
					Posty: 524
				 Motocykl: RD07 Przebieg: słuszny   Online: 1 tydzień 5 godz 26 min 48 s |   
			
			i gorzką żołądkową   | 
|   |   | 
|  13.07.2010, 17:25 | #19 | 
|  |   
				__________________ XRV750 RD07 / BMW R1200RT | 
|   |   | 
|  30.07.2010, 01:28 | #20 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2010 Miasto: Gorzów Wlkp. 
					Posty: 169
				 Motocykl: RD07 Przebieg: 4000   Online: 5 dni 19 godz 38 min 31 s |   
			
			Byłem widzałem jest ekstra   fajnie się tam lata | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Warmia i Mazury - co, gdzie, jak ? | Wegrzyn | Przygotowania do wyjazdów | 32 | 10.03.2017 11:46 | 
| Stonehenge [Czerwiec 2010] | myku | Umawianie i propozycje wyjazdów | 58 | 23.09.2010 17:27 | 
| Moje spojrzenie na Rumunię [czerwiec 2010] | Neno | Trochę dalej | 13 | 30.06.2010 16:09 | 
| Rosja/Karelia - w stronę Kolskiego, Czerwiec-Lipiec 2010. | newrom | Umawianie i propozycje wyjazdów | 11 | 05.02.2010 01:15 |