|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Aug 2019
Miasto: łódzkie na granicy ze śląskim
Posty: 252
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 5 dni 5 godz 46 min 18 s
|
Udało się zrealizować jeden z planów odkładanych na lepsze czasy. Ogólnie to nie lubię takich wyjazdów wymagających skomplikowanej logistyki (transport moto, loty, transfery z lotnisk, promy międzykontynentalne) ale raz na jakiś czas można się poświęcić
No i Maroko wynagradza to poświęcenie. Pogoda dopisała, sprzęty nie zawiodły, nawet wachy w mizernym baku crf'ki 300l nie zabrakło, więc w sumie nie ma o czym pisać Choć jak na powrotnym rejsie na promie zobaczyłem wiadomości z popowodziowej Walencji, to uczucia miałem mieszane :| Na czarnym lądzie ulewy były miesiąc wcześniej i dały nam możliwość obejrzenia jeziora Iriki, które napełniło się wodą bodaj pierwszy raz od 50 lat. Jezioro jak jezioro. Pustynia jak pustynia. Mnie jednak ciągnie bardziej w góry i Atlas zrobił spore wrażenie. Wrzucam 1 część pocztowek z wakacji:![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Maroko + Mauretania - cały wrzesień 2024 .. kompan poszukiwany. | syncronizator | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 08.08.2024 15:53 |
| Maroko 2018 - Pierwsze spotkanie z Afryką | HarryLey4x4 | Trochę dalej | 0 | 05.04.2018 23:54 |
| Pierwsze koty za płoty. | lena | Lejdis | 356 | 18.11.2015 14:05 |