Honda XL 600 RM 87'

[Kazmir]

Za kontakt z córką dam nowiutki wałek rozrządu i nowa głowicę kompletną do XL 600 RM

[ArEZ]

Czytam ten wątek i od razu mi się ten skecz przypomina:

https://youtu.be/hBNl9xkoMOw?si=MXV3SWGHyTDUBZIq

[Kazmir]

Po obejrzeniu "Koledzy i córka" mały upgrade.
Wałek to jest od starej pralki, a głowica od WSK 125 z zerwanym gwintem

[Piękny Maryjan]

Babcia XL-ka dostała nowy olej i filtry, doszły też osłony na dłonie.
Uzupełniłem brakujące naklejki i już w pełnej krasie przenosimy się do cudownych lat osiemdziesiątych

[Lucky Luke]

Bardzo ładnie się prezentuje. Dopiero teraz zwróciłem uwagę na koła, czy to jest system bezdętkowy?

[Piękny Maryjan]

Tak, tak, dętki brak!

[Tezla]

Gratuluję motocykla, jestem fanem tego modelu marzył mi się już w 2008 roku ale ze względu na 20kg mniej wybrałem wersję R na pierwszy motocykl po przesiadce z motoroweru. Jak 1,5 roku później zdecydowałem że przechodzę na RM to kupiłem pierwszą jaką zobaczyłem, co z tego że stukała i tak w planie było zrobić generalkę w zimie.

Wiele lat była podstawowym sprzętem wielozadaniowym, mimo to pozwalałem sobie ją gnoić a potem naprawić
Przegrzałem ją, utopiłem, spadła mi zegarami na plecy, ale tylko raz nie jechała na własnych kołach jak po lądowaniu na przednim kole kawałek siatki z airboxu podleciał pod zawór ssący... więc musiałem zrzucić głowicę i wieczorem dolecieć asfaltem.

Ciekawostką może być przebieg bo kupiona miała 49tys co teraz oceniając po zobaczeniu innych egzemplarzy całkiem realnie mogło być 149tys asfaltowych. Za mojej kadencji też się obróciła i ma 41tys km, czyli może mieć 241 tys km tyle że po kilku naprawach. A tymczasem mimo że obrócenie było już w czasach spisywania stanu licznika to w Cepiku dalej oficjalnie ma 5 cyfrowy przebieg.

To było trafione zakochanie w motocyklu którym dalej lubię jeździć i uwielbiam za codzienną sprawność i szeleszczącą pracę a jak coś nie domaga to długo się nie muszę zastanawiać jak naprawić

[Tygrys 74]

He he moja xr też miała licznikowe 40-cos a musiałem robić tuleje( warsztat polecony przez kol Tezla) a kol co przebijał korbę stwierdził że następnej już nie będzie gdzie wepchać �� .kol ma taką z dużym bakiem i czerwonym silnikiem ale za uja nie chce sprzedać ��