|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Poznań/Złotów
Posty: 355
Motocykl: CRF1000/CRF300
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 15 godz 57 min 55 s
|
mistrzostwo
błagam o wiecej
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
....OLEJ....
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Pniewy-Londyn
Posty: 1,337
Motocykl: RD07a
Przebieg: 6006 km
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 47 min 47 s
|
Sambor padam na kolana...
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Ajde Jano
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,906
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 37 min 34 s
|
Rzeczywiście niepotrzebnie zaczynałem swój wątek
niepotrzebnie przeniosłem swoje wpisy , pozostaje mi tylko czytać i ewentualnie rozpoznawać miejsca które zdarzyło się nam przetrzeć za wami. Od siebie mogę tylko dodać, że ta droga w budowie to niezły horror , jadąc nią z fracuzami wyprzedziliśmy grupę quadów . Ci poprosili przez CB aby im ustąpić drogi bo będą jechać szybko , prowadzący Jean grzecznie ustąpił im drogi , po czym odczekawszy aż kurz z lekka opadnie ruszyliśmy francuskim tempem . Jechałem jako trzeci i dwójkę prowadzącą miałem daleko przed sobą a na liczniku w granicach 100 . Po pewnym czasie dojechałem do 2 quadów jadących w granicach 90 i przez kilka minut zastanawiałem się jak ich wyprzedzić bo przez tuman kurzu nic nie było widać . Chłopaki pewnie też nie czuli się komfortowo mając za plecami 2 tonowy samochód i w pewnym momencie zwolnili i dali wolną drogę . Pozostała jeszcze jedna chmura kurzu oddzielająca mnie od czoła peletonu . Ten zawodnik był lepszy nie dosyć że miejscami grzał ponad 100 to jeszcze spod opon rzucał kamieniami wielkości pięści. Przepychanka trwała według mnie wieczność w końcu na odpowiednim według mojego rozpoznania miejscu udało się go wyprzedzić , ale wymagało to znacznego zwiększenia prędkości bo zawodnik do końca nie odpuszczał , a ja widząc fruwające kamienie zastanawiałem się czy któryś mnie trafi . Udało się wyjść bez szwanku tylko po to aby chwilę później zjechać na boczną pistę prowadzącą przez góry do Quarzazate. Co do drogi MH5 to jej kawałek od Boumalne du Dades do skrzyżowania z MH4 w kierunku Tizz n Tazazaert to jest asfalt .MH4 do przełęczy to dla motocykla przyjemna pista natomiast za przełęczą zaczynają się schody , tam się dowiedziałem się że straciłem bezpowrotnie górne mocowanie tylnego amortyzatora.PozdrawiaM
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
|
|
|
|
|
#4 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,484
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 17 min 16 s
|
Sambor, pisz, pisz...to jak dobry serial sensacyjny, z niecierpliwością czekam na następne odcinki.
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Stary (P)iernik
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,760
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
|
Teraz najprzyjemniejsza część jazdy -( potrafiąca obnażyć mniej lub bardziej boleśnie braki w technice dzidowania )
- MH5 ![]() dzidaaaaa...
__________________
Ostatnio edytowane przez Franz : 22.11.2010 o 10:42 |
|
|
|
|
|
#6 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,663
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 8 godz 16 min 12 s
|
Sensacje to będą jak koledzy z którymi byłem zaczną opisywać jak oni to widzieli
![]() A serial jak serial, ma emisje co jakiś czas. Póki jest oglądalność to będzie emisja, a jak nie to spadnie z anteny.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
|
|
|
|
|
#7 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Gorzów n.Wartą
Posty: 174
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 13 godz 7 min 46 s
|
Oglądalność nie spada. Zapewniam. Po prostu pewnie wielu nie chce przeszkadzać niepotrzebnymi wpisami. Super się czyta i ogląda.
__________________
EXC 450 "Jestem synem wolnego i walecznego narodu i nie mam zwyczaju drżeć przed kimkolwiek" A.F.Ossendowski |
|
|
|
|
|
#8 |
![]() |
czyta się pięknie i ogląda.
te oczęta Puszka ... ja proszę jak ten piassssek potrafi gryźć, że takie dobrze ukrwione ![]() matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
|
|
|
|
#9 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
a mogę poprosić "slad" waszej wycieczki pustynnej?
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Stary (P)iernik
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,760
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
|
Pewnie było wiele śladow
![]() Czasem za swoim ogonem. Marek - funrider ma zapewne uchwycony jak należy
__________________
Ostatnio edytowane przez Franz : 22.11.2010 o 13:12 |
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Hiszpańska Słowacja, czyli Wypad na Czarny Ląd - Maroko [Kwiecień 2010] | podos | Trochę dalej | 313 | 29.08.2011 16:55 |
| Maroko z łapanki II, marzec/kwiecień 2011 | sambor1965 | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 29.04.2011 19:57 |
| Maroko - XI.2010 | Neno | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 30.08.2010 19:16 |
| Krym-mołdawia-rumunia 6,08,2010-15,08,2010 | joker | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 10.08.2010 08:01 |