|   | 
 | |||||||
| Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... | 
|  | 
|  | Narzędzia wątku | Wygląd | 
|  12.08.2009, 09:10 | #121 | 
| Ajde Jano  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Rataje Słupskie 
					Posty: 6,904
				 Motocykl: Raczej nie będę miał AT Galeria: Zdjęcia   Online: 9 miesiące 3 tygodni 3 dni 3 godz 44 min 43 s |   
			
			W parku Teth odcinek z Koplik to 3 godziny a o Teth do Szkodry bite 6 godzin i mówimy o 70 km samochodem terenowym.
		 
				__________________ BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. | 
|   |   | 
|  12.08.2009, 11:05 | #122 | |
| Dołączył: 28.5.2006  |   Cytat: 
 Właściwie mam takie same spostrzeżenia. Na mapie mieliśmy zaznaczoną drogę, która była dopiero w budowie, lub lokalesi nam mówili, że ta, którą jedziemy, za parę kilometrów już się kończy, co nam się zdarzyło parę razy. Najgorszy dzień dla nas to 50km asfaltem (dojazd) i 64 po kamolach, dwa razy się cofaliśmy, bo ścieżka nam się skończyła... Miałem wtedy serdecznie wszystkiego dość. Nawet w górach, na pełnym zadupiu, był ktoś, kto mówi po angielsku. Mapę dostaliśmy na pierwszej stacji tuż po przekroczeniu granicy, tam też wymieniliśmy walutę (oczywiście była to prywatna inicjatywa pracownika stacji), większych problemów płaceniem plastikiem nie było, choć nie wszędzie akceptują kartę Visa. Widzę, że bawiliście się tak samo dobrze jak i ja   http://picasaweb.google.pl/MaciekRP/...a2009WgUkasza# 
				__________________ Navigare necesse est vivere non est necesse. | |
|   |   | 
|  12.08.2009, 23:56 | #123 | |
|  Zarejestrowany: Jul 2008 Miasto: Żary / Strzelce Krajeńskie 
					Posty: 381
				 Motocykl: RD03 Przebieg: 67 000 Galeria: Zdjęcia   Online: 3 dni 16 godz 7 min 52 s |   Cytat: 
 Po przejechaniu tej drogi nie dziwi, że trasę określają tam godzinami, a nie kilometrami  . Nie wiem jak inni, ale ja jako leszcz w takim terenie urobiłem się tam po same łokcie. O 11.40 ruszyliśmy z Koplik, 50 minut dalej skończył się asfalt. Po kolejnych 90 minutach piliśmy zimną cole na wlocie do Teth. Droga z Teth w stronę Shkoder, do asfaltu zajęła nam 4,5 godziny. Afri zaskoczyła mnie, że przeszła tą drogę bez strat i spaliła niewiele więcej niż na autostradzie. 
				__________________ Cztery koła poruszają ciało, a dwa duszę. | |
|   |   | 
|  24.08.2009, 00:30 | #124 | 
| Zarejestrowany: Apr 2008 
					Posty: 17
				 Motocykl: RD03   Online: 1 dzień 10 godz 44 min 47 s |   
			
			jesli ktos z was tam nie byl to nie wybierajcie sie tam...ten kraj wciaga jak narkoryk (tak slyszalem o tych uzywkach...)     | 
|   |   | 
|  27.08.2009, 20:51 | #125 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   
			
			a tu co taka cisza  chłopaki piszcie coś!! ja nie pisze bo mnie zaraz za ortografie pojadą itp  sprzety zreanimowane   pozdro | 
|   | 
|  28.08.2009, 22:12 | #126 | 
| Zarejestrowany: Apr 2008 
					Posty: 17
				 Motocykl: RD03   Online: 1 dzień 10 godz 44 min 47 s |   
			
			ee nie bylo tak zle zeby zaraz reanimowac....        | 
|   |   | 
|  18.12.2009, 14:54 | #127 | |
|  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 2,742
				 Motocykl: XR250R Przebieg: ły Galeria: Zdjęcia   Online: 3 miesiące 2 tygodni 3 dni 38 min 27 s |   Cytat: 
  1. Gdzie to jest? Fotki nr: 113,41,196 2. Gdzie dokładnie jest hotelik przemytnika w Lure? 3. Jak to jest z trasą w Lure tzn którędy ona biegnie bo na mapach googli mam problem z odszukaniem. No i dlaczego jest nieprzejezdna? Jakieś fotki? Z góry dzięki za pomoc. No i gratulejszyns, zajebisty wyjazd.   | |
|   |   | 
|  19.12.2009, 00:06 | #128 | 
| Przygoda jest tuż za rogiem  Zarejestrowany: Jan 2009 Miasto: Warszawa 
					Posty: 97
				 Motocykl: KTM 690 Enduro   Online: 2 dni 15 godz 39 min 35 s |   
			
			No właśnie Kris, jest okazja, żeby wrócić do tematu śladu gps. Sam bym się chętnie dowiedział gdzie byłem. Co do pytania 2: Hotelik znalazłem kiedyś nawet w necie: http://www.alban.hu/pol/lura_main.htm Niestety nie jestem w stanie wskazać dokładnie jego lokalizacji. A ta droga, to był zdaje się odcinek zaznaczony na papierowej mapie, pomiędzy Fushe-Lure a Burrel. Dojechaliśmy mniej więcej na wysokość tego hoteliku i koleś przekonywał nas, że do Burrel nie dojedziemy, bo kamienie zasypały drogę dawno temu. Chyba cofnęliśmy się do Fushe-Lure, i przez Krej-Lure, Kurbnesh, Urake dojechaliśmy do Burrel. Po drodze przejeżdzając przy tym moście widocznym na zdjęciu o które pytałeś. Postaram się dołączyć zdjęcia z drogi koło hoteliku (fotki autorstwa Wojtka) | 
|   |   | 
|  20.12.2009, 15:03 | #129 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   
			
			OOOOOO   widze swoją afri  jak mi sie fajnie tym kamieniem klepało tą osłone   | 
|   | 
|  22.12.2009, 15:36 | #130 | 
|  Zarejestrowany: Jul 2008 Miasto: wa - wa 
					Posty: 529
				 Motocykl: DR 650, KTM 990   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 10 godz 28 min 42 s |   
			
			Ta droga była tragiczna a wszystko przez samogon albański spożywany poprzedniej nocy | 
|   |   |