|  28.09.2019, 09:45 | #111 | 
|  Zarejestrowany: May 2013 
					Posty: 1,324
				 Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R   Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 1 godz 18 min 41 s |   
			
			
Też tak myślę, ale wtedy leży też dalej tłumaczenie bo pewne nie "wymiana" a "regulacja". Nie kumam też części z amortyzatorami. To były nowe bo nowy był motocykl, ale wymienił na inne z rozbitka?   I skąd u licha mu się wziął przewód olejowy o za małym przekroju? Zawraca tez uwagę ta kratownica na bagaż na zdjęciu. Co on tam woził? link do interii u mnie nie robi. Ostatnio edytowane przez Prince : 28.09.2019 o 09:52 | 
|   |   | 
|  28.09.2019, 10:14 | #112 | 
|  Zarejestrowany: Nov 2011 Miasto: Gdynia 
					Posty: 1,398
				 Motocykl: RD 03,  LC4 ADV Przebieg: x83000 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 12 godz 19 min 0 |   
			
			Co do bagażu to po prostu, może namiot, narzędzia, sweter ... wszystko to normalnych rozmiarów bez technologii hi-tech
		 | 
|   |   | 
|  28.09.2019, 12:05 | #113 | |
| Moderator  Zarejestrowany: Dec 2008 Miasto: Niemcownia 
					Posty: 3,384
				 Motocykl: CRF 1000D/DCT Przebieg: 48k+   Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 4 godz 21 min 34 s |   Cytat: 
 Ta kratownica, to najpierw myślałem, że to skrzynia, w której motocykl został dostarczony  I jeszcze pytanie, retoryczne - co trzeba zrobić, żeby zatarł się tłok w nowym motocyklu już po 1.300 kilometrach?  Jak byłem młody to jeździłem sportowo i wiem w jaki sposób zaciera się silniki, bo ta przypadłość mnie również dotyczyła, ale jeżeli jeździ się rekreacyjnie i przede wszystkim nie wyczynowo to trochę tego zrozumieć nie mogę. Tym samym ciśnie się pytanie - czy to właśnie jest japońska niezawodność? Albo inaczej - niezawodność Yamahy? A może wtedy motocykle tak miały? 
				__________________ Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła   | |
|   |   | 
|  21.10.2019, 20:20 | #114 | 
| Wylizał się  |   
			
			No problem.
		 | 
|   |   | 
|  21.10.2019, 22:08 | #115 | 
|  Zarejestrowany: Sep 2014 Miasto: Lublin 
					Posty: 2,339
				 Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO   Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 20 godz 47 min 17 s |   
			
			Taka jest prawda.
		 | 
|   |   | 
|  22.10.2019, 10:17 | #116 | |
|  Zarejestrowany: Jul 2010 Miasto: Łaziska Górne 
					Posty: 929
				 Motocykl: 800X Pro, Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie Przebieg: x34tys Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 12 godz 4 min 15 s |   Cytat: 
 Co do zatarcia silnika, to mam swoją teorię niektórych przypadków. A właściwie to swojego własnego, bo i mi się to zdarzyło. Winę może ponosić podwójny gaźnik, a raczej jego połączenie z głowicą, czyli gumowe króćce. U mnie siedziały te same od zakupu, ponad 100tys.km. Lewy króciec postanowił się poddać akurat jak leciałem na full odkręconej manecie na Rajd Tukan, coby się z Mallorym napić. I niestety jest tak, ze jak się rozwarstwi króciec, nawet tak całkowicie, to silnik bez większego problemu się uruchomi i będzie jechał. Moc już nie ta, ciągnie za dużo powietrza, za mało paliwa. Efekt - zbyt uboga mieszanka i przegrzewanie silnika. Ja coś tam poczułem że jest nie tak, ale po sprawdzeniu stwierdziłem, że może mi się wydaje. Ruszyłem dalej, coś tam strzelał z wydechu, ale jechał, pomyślałem że się ściemnia, do chłopaków zostało z 20min jazdy, to na miejscu sprawdzę o co kaman. Po 5min. przy 140 chwyciło mi tłok, tylne koło stanęło w miejscu, po całej szerokości dwupasmówki walczyłem żeby nie pójść ślizgiem. Panika, myślałem że łańcuch spadł, o naciśnięciu sprzęgła pomyślałem jak już miałem kwadratową oponę  Od cylindra biło żarem jak nigdy. Silnik stał, ani w przód ani w tył - chwyciło bardzo konkretnie. Zacząłem szukać gdzie by się tu z namiotem rozbić, ale po ostygnięciu tłok odpuścił. Pojechałem dalej, już spokojnie. Silnik stukał, nie było wątpliwości co się stało. Dojechałem na miejsce i wróciłem, w sumie z 350km. Później rozbierałem gada to tłok aż przetopiony  Kompresja niecałe 4bar, doszczelniał się olejem który przechodził przez pierścienie zgarniające jak mu się żywnie podobało. Rozwarstwiony króciec zauważyłem dopiero jak wyciągałem gaźniki. Inne powody przegrzania w XT/TT? hmm.. - chiński tłok OMP, który puchnie w zależności od sztuki - amerykański tłok WISECO Hi-Comp -> dałem dupy i go zamontowałem do dwóch 600-tek, jedna już się poddała z pięknym przetopem tłoka, druga jeszcze jeździ (moja babcia), ale zimą będę podnosił cylinder żeby go odprężyć - źle ustawiona mieszanka i jazda z zerowymi prędkościami w offie - z mieszanką łatwo dać ciała, ustawienie pływaka metodą na odwrócony gaźnik w XT z reguły kończy się zbyt niskim poziomem paliwa, to czuć niemal od razu podczas dynamicznej jazdy, Poza tym, nawet jeżdżąc w upałach na jedynce, zarzynając moto po kamolcach na półsprzęgle, najprędzej musiałem dać dychnąć Babci z powodu spuchnięcia sprzęgła. Ew. sam spuchłem  Sprawny silnik XT/TT z dobrze ustawionymi gaźnikami (fabryczne dysze itd) grzeje się bardzo słabo. Teraz mam porównanie jak bardzo słabo w porównaniu z wersją z doprężającym tłokiem. Kowal73 mógłby się podzielić jakie przebiegi zrobił swoją babcią   Ostatnio edytowane przez ArturS : 22.10.2019 o 22:51 | |
|   |   | 
|  22.10.2019, 10:39 | #117 | 
|  Zarejestrowany: May 2013 Miasto: Poznan 
					Posty: 2,539
				 Motocykl: RD04 Przebieg: kto wie   Online: 4 miesiące 1 tydzień 4 dni 6 godz 53 min 36 s |   
			
			Pamiętam tego tukana Artur - tylko patrzyliśmy na Glympse - ile on tą tenerą leci? 140? 150?...  A to Kowala fotka tenery z FB z tego weekendu (śnieg w Turcji)- chyba się nie obrazi, że wrzucam... 
				__________________ <br> Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. | 
|   |   | 
|  22.10.2019, 18:57 | #118 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 
					Posty: 678
				 Motocykl: Black Man Wheel 800 gs   Online: 2 miesiące 4 dni 11 godz 45 min 7 s |   
			
			Takie znalazłem-  z początków internetów   a zapisane na dysku 
				__________________ dakar noir | 
|   |   | 
|  22.10.2019, 19:16 | #119 | 
|  Zarejestrowany: Nov 2011 Miasto: Gdynia 
					Posty: 1,398
				 Motocykl: RD 03,  LC4 ADV Przebieg: x83000 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 12 godz 19 min 0 |   
			
			Przewód olejowy o za małym przekroju ... może coś poprawiał, część uszczelki przysłoniła któryś kanał olejowy, stary trik   Racja, silniki 34L sporo różniły się od reszty, nawet rozstawem szpilek i głowicy od następnych wejscji. Na na prawdę wielu elementach są bite numery (34l, 2kf, 1VJ) jak na przykłąd plaskitowe koło zębate pompy oleju czy sama pompa ... ogólnie kompatybilność poszczególnych części pomiędzy modelami z podobnych lat produkcji jest na prawdę średnia. Tylko znaleść silnik ze sprawnymi gwintami który był serwisowany/remontowany zgodnie ze sztuką jest na prawdę ciężko | 
|   |   | 
|  22.10.2019, 19:45 | #120 | 
|  |   
			
			Foty sztos   
				__________________ RD 03 TO NAJSTARSZA AFRYKA  ...  MOTOR MARKA XRV 650 THE LAST TRUE DUAL SPORT BIKE ON EARTH http://www.youtube.com/watch?v=fnEHAjt_XPw | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Yamaha TDM 850 czy Yamaha Super Tenere ? | Kubaandcom | Yamaha | 48 | 21.04.2022 15:05 | 
| Yamaha XTZ 660 Tenere | Blady | Inne - dyskusja ogólna | 28 | 18.08.2013 21:14 |