Komputer stacjonarny - rada

[wilq.bb]

Redrobo - dzięki za specyfikacje i dobry pomysł z tym grafikami od bachorów. Za czasów jak ja grałem jeszcze to człowiek zastanawiał się czy gra w ogóle pójdzie, a że czasem przycięło - no taki mamy klimat :P

Jeszcze się bronię przed pójściem do sklepu....ale może w stronę nowego popatrzeć będzie rozsądniej faktycznie. W nocy wymyśliłem, żeby zoptymalizować wydatki to dokupię RAM(8 GB stoi całe 140 pln w sklepie), i zwolnię trochę zasobów - a zakup kopmpa po nowym roku uskutecznię, bo i tak prędzej czy później mnie to nie ominie.

[redrobo]

Napisał wilq.bb

Redrobo - dzięki za specyfikacje i dobry pomysł z tym grafikami od bachorów. Za czasów jak ja grałem jeszcze to człowiek zastanawiał się czy gra w ogóle pójdzie, a że czasem przycięło - no taki mamy klimat :P

Jeszcze się bronię przed pójściem do sklepu....ale może w stronę nowego popatrzeć będzie rozsądniej faktycznie. W nocy wymyśliłem, żeby zoptymalizować wydatki to dokupię RAM(8 GB stoi całe 140 pln w sklepie), i zwolnię trochę zasobów - a zakup kopmpa po nowym roku uskutecznię, bo i tak prędzej czy później mnie to nie ominie.

Jesli wskrzeszac starego kompa to daj mu dysk SSD - na tym postaw nowy system, troche ramu dodac i bedzie OK do podstawowych zadan. U mnie niestety juz plyta nie domagala i ramy tez zawodzily co chwile, zawieszalo sie bydle czesto a czasem nawet nie chcialo wlaczyc... 4K zupelnie nie szlo a to chcialem zobaczyc w koncu na oczy Niestety te zabawki starzeja sie bo wszystko idzie ostro w duze cyfry.

[zimny]

Ja od jakichś 13 lat używam zawsze poleasingowych laptopów Della.

Nigdy nic się nie zespuło - to dopracowany sprzęt. Ale ja to do zastosowań takich jak czytacie używam :-) forum, word, net itp.

Pudło składałbym z dobrych części nowych - mam osobiście bardzo dobre doświadczenia z X-Kom. Do każdego laptopa ładuję sysk SSD na system, zupełnie inny komfort wtedy.

W okolicach 2k to myślę że coś logicznego poskładasz, tylko żeby ktoś Ci dobrze doradził ze specyfikacją.

Sam lubię pudłowe kompy, jakoś tak z dawnych czasów, kiedy z wypiekami na twarzy odpalało się Need for Speed na Pentium 90mhz