Kanapa RD 04 test

[rambo]

Dziś anioły mi zesłały ostatnie dzieło Zet Johnego. Mam nadzieje że nie ostatnie

[wieczny]

Już mu obiecałem, że się do niej jakoś na dniach przymierzę i opinię swą wygłoszę .

[rambo]

narazie zrobiłem 2.5km więc ciężko coś powiedzieć, tylko tyle że te kanapy seryjne po 96r od AT nie są wcala złe a nawet całkiem spoko. Dupa nie boli póki sie jedzie. Najgorzej jest jak się zsiądzie z moto, ale porobiłem na niej pare razy (tej seryjnej) po 300km dziennie i dziwo było nawet nawet
ale, ta od Andrzeja jest miekciejsza i szersza wiec

[Wegrzyn]

Czekam na relację z testów, bo wygląd super

[daniel_87]

to ja się jeszcze wtrącę, staralem sie zrobic jak najwiecej ciąglej jazdy na tej kanapie i o dziwo udalo sie dojechac do 400 km czyli caly zbiornik, kanapa sie sprawdza. Na orginalku po 100 nie moglem wstac bo miedzy poslady wchodzila :/ chyba jestem pierwszym uzytkownikiem kanapy Zetjohnego nie wiem czy to tylko moje odczucia czy sie miejsce kierowcy ubilo lekko, ale to jak kazda kanapa akcesoryjna. Johnynie wiem czy zaczoles podklejac szwy ale zrób to bo po deszczowej nocy gdy moto przed namiotem stoi nie ma opcji zeby nogi byly suche. Mialem byc obiektywnym testerem wiec pisze co lezy na wątrobie. Niemniej kwestia wygody nie podlega dyskusji.

[podos]

Oj chłopcy chyba podpisują umowę na design z Pinifariną a na wykonanie z Cartierem więc to musi trwać - ale efekt bedzie piorunujący....

[Dzieju]

Jako że miałem przjemność być pierwszym z pierwszej trójki testerów oraz widziałem kolejne ewolucje kanapy to stwierdzam że zrobienie uniwesalnej bedzie bardzo trudne.
A bierze sie to z tego że każdy ma inne preferencje, jeden woli obniżoną inny szerszą jeszcze ktoś powie że wyższą ale szerszą.
Generalnie pierwszy egzemplarz miał prawie idealny przód , a któryś z kolejnych prototypów idealny tył.
Wystarczy to połączyć.
Ale tak czy inaczej proponowałbym indywidualnie podjechać na miejsce posiedzieć parę godzin i przekazując swoje potrzeby pomóc w wykonaniu ideału pod siebie.
Inaczej zawsze będzie "prawie dobrze".

[Zet Johny]

Napisał Dzieju

Jako że miałem przjemność być pierwszym z pierwszej trójki testerów oraz widziałem kolejne ewolucje kanapy to stwierdzam że zrobienie uniwesalnej bedzie bardzo trudne.
A bierze sie to z tego że każdy ma inne preferencje, jeden woli obniżoną inny szerszą jeszcze ktoś powie że wyższą ale szerszą.
Generalnie pierwszy egzemplarz miał prawie idealny przód , a któryś z kolejnych prototypów idealny tył.
Wystarczy to połączyć.
Ale tak czy inaczej proponowałbym indywidualnie podjechać na miejsce posiedzieć parę godzin i przekazując swoje potrzeby pomóc w wykonaniu ideału pod siebie.
Inaczej zawsze będzie "prawie dobrze".

Bardzo dobrze to napisałeś.
No jest jeszcze inna możliwość. Odlew w gipsie.

[rambo]

Jednego jestem stanowczo pewien. Kanapa w AT nie może być obniżana. Choć wzrost raczej średniawy (176cm) to obniżanie kanapy daje nam tylko pozorny lepszy dostep większą częścią stopy do podłoża, kosztem ugiecia nóg w stawie kolanowym, co podczas długiej jazdy jest męczące. Jak ktoś ma 180cm lub wiecej to nawet lepiej sobie tą kanape podwyżyć w stosunku do oryginału, jak to robi jungblut

[Dzieju]

Faktem jest iż ułożenie podnóżków w AT wzgledem siedzenia nie jest zbyt ergonomiczne.
Powinny być one ciut niżej i ciut do tyłu.
Co do obniżania to jest to uzasadnione w przypadku gdy ktoś nie jest w stanie nawet palcami dosiegnąć, natomiast jak zasięg jest odpowiedni to grubsza kanapa( odpowiednio szersza też) da większy komfort ( oczywiście materiał ok 90 , bo 110 to już kamieniście)