|
|
|||||||
| Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Kraków
Posty: 138
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 6 dni 21 godz 31 min 41 s
|
Wjechaliscie na Pikuj na 2oo ? Od ktorej strony ?
__________________
http://endurak.pl |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 5 godz 6 min 7 s
|
Fotki niezle.jest czym oko nacieszyc.Zazdroszcze wyjazdu ,towarzystwa i pogody.
Szczyt Pikuja na afryce?
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl |
|
|
|
|
|
#3 | |
![]() Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Kraków
Posty: 138
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 6 dni 21 godz 31 min 41 s
|
Cytat:
no wlasnie - stad moje pytanie ...
__________________
http://endurak.pl |
|
|
|
|
|
|
#4 |
![]() Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Kraków
Posty: 39
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 143000
Online: 3 dni 10 godz 23 min 31 s
|
Z milicją czy policją kontrolowali nas 2 razy, nie płaciliśmy ani razu. Jeśli miał bym jechać po raz drugi to zrobił bym to tak: dojechał do jakichś sensownych górek (np przełęczy), tam obadał wizualnie gdzie lecą drogi i pojechał pierwszą napotkaną która wizualnie wydaje się mieć kontynuację. Polecam mapy w skali najlepiej 1:50.000 i najlepiej papierowe (bo widać na nich duży obszar i coś można chociaż starać się zaplanować). Drogi na mapie wyglądają tak samo i czasami są ciężkie a czasami lajtowe, więc ciężko planować sam szuter na podstawie mapy bo może się okazać że jest ciężko. Przydaje się Ozi bo pokazuje na której ścieżce się znajdujesz, co przemieszczając się po drogach z taka płynnością jak na motocyklu nie jest możliwe do znalezienia - bo idąc pieszo coś się planuje, jadąc tak jak my jechaliśmy nie wiedzieliśmy nawet co to za wsie były - liczyła się droga i widoki. Polecamy we wsiach pytać o połoniny, góry, oraz czy błoto czy kamienie - te słowa znają dobrze. Jak na 2 osoby ktoś mówi że się nie przejedzie a drugi że się przejedzie to raczej się nie przejedzie. Nasze motocykle dla nich wyglądają bardzo bojowo i terenowo ale ich zdolność pokonywania stromych błot ni jak się ma do ichniejszych wynalazków z napędem na wszystkie koła, łysymi oponami z łańcuchami. Oni przejadą, pociągną za sobą parę(naście) kubików drewna, my możemy z łezka w oku popatrzeć na koleiny które zrobili. Powiedział bym że trzeba podejść odważnie ale z pokorą
|
|
|
|
|
|
#5 |
![]() Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Kraków
Posty: 39
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 143000
Online: 3 dni 10 godz 23 min 31 s
|
Nie same Afryki tam były ;P Transalp i Freewind także
No może nie na samego Pikuja bo tam trochę ciężko wjechać pod pomnik, ale 50m niżej drogą. Wjazd na Pikuja od strony północnej przez połoniny. Na same połoniny wjazd od strony wschodniej drogami ze wsi - ogólnie na te połoniny są dwa główne warianty wjazdów od strony wschodniej z wieloma odnogami po drodze. Na połoninach wody brak, poza jednym miejscem gdzie przejeżdża się przez strumyczek (praktycznie na szczycie połonin) i jest to o tyle ciekawe miejsce że 1. jest woda pitna na miejscu 2. obok strumyczka 50m poniżej drogi jest wypłaszczenie, miejsce na ognisko i lasek z którego można wziąć drewno na ognisko. Przy ognisku znaleźliśmy ostrze noża - prawdopodobnie ichniejszych pasterzy i tam też został. W nocy przyszły do nas krowy - wydoiliśmy Można wziąć ze sobą musli a mleko chodzi po połoninie ale uwga bo są łakome na luźno pozostawione żarcie. Krowy chodziły sobie luzem i śpią obok nas. Czarna z białymi wstawkami na grzbiecie była najbardziej dojna. Ogólnie nie ma się co bardzo zastanawiać i podchodzić do tematu z ostrożnością, jechać i ogień na tłoki
|
|
|
|
|
|
#6 |
![]() Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 182
Motocykl: RD07a
Online: 20 godz 54 min 14 s
|
Przepraszam za opieszałość w podaniu linka do fotek, Wator wybacz
![]() http://markiewicz.smugmug.com/Rok201...469982_ZQXHfFk
__________________
Pozdrawiam, Michał |
|
|
|
|
|
#7 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Poznań
Posty: 940
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 1 godz 3 min 4 s
|
Michasso, tak poza temate- na zdjęciach widzę mały namiocik Hi-Teca, jak się sprawdził? Czy właściciel mógłby skrobnął kilka słów na jego temat? (nieprzemakalność, łatwość rozkładania/ składania itp).Na zdjęciach jakby kiepsko rozłożony (fałdy). W Selgrosie jest ten namiocik, (tylko inaczej się nazywa, niż na Allegro) w dobrej cenie, zastanawiam się nad kupnem.
|
|
|
|
|
|
#8 | |
![]() |
Cytat:
|
|
|
|
|
|
|
#9 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Gdańsk
Posty: 60
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50,000
Online: 4 dni 15 godz 50 min 43 s
|
Hej Chłopaki!!! Organizuje wypad z plecaczkami na lajtowy wypad serbia/czarnogóra/albania 6-20 sierpnia , mamy narazie 3 afryki , jeśli ktoś z naszej ukraińskiej ekipy chciałby dołączyć serdecznie zapraszam !!! pozdrawiam was wszystkich i jeszcze raz dziękuje za pomoc w moich pierwszych krokach w terenie!!
Ostatnio edytowane przez Jaca GDA : 26.07.2011 o 21:59 |
|
|
|
|
|
#10 |
![]() Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 182
Motocykl: RD07a
Online: 20 godz 54 min 14 s
|
Jacek, nie wiem jak to jest zwykle w gronie Afrykanerów (jakim jeżdżą tempem) ale moim zdaniem warto wspomnieć że jeździsz ekstremalnie kontemplacyjnie. Posta kieruję do tych którzy się z Tobą zabierają, bo doświadczenie z Ukrainy pokazało że na pięciu uczestników zawsze byłeś daleko z tyłu, a kiedy doszedł off wiadomo jak się to skończyło. Mam nadzieję że nie urażę Cię tym personalnie, bo miło się z Tobą spędza czas, ale pamiętaj, że czasami ludzie chcą pocieszyć się serpentynami i Ty jako organizator tego typu wyjazdu nie bardzo im na to pozwolisz..
__________________
Pozdrawiam, Michał |
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Jagnię w sosie potrójnie afrykańskim, czyli Rumunia raz jeszcze [Wrzesień 2011] | jagna | Trochę dalej | 55 | 03.03.2022 15:52 |
| karpaty ukrainskie 2-5 wrzesien | Mirmil | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 09.09.2012 12:58 |
| Ukraina,rumunia 5.08-21.08.2011 | joker | Umawianie i propozycje wyjazdów | 11 | 05.08.2011 17:39 |
| 2,5 tkm -Północna Italia: Dolomity, Apeniny,dolina Padu, Liguria, Toskania | Jarek | Trochę dalej | 33 | 16.12.2008 22:24 |